Pumba z Korabiewic żYJE!!!!! Zaszła pomyłka czyt.str.6

» Nie kwi 15, 2007 23:00

Duzo zdrowia zycze!!!

» Nie kwi 15, 2007 23:13

jutro jeszcze coś znajdziemy na bazarek :wink:

» Nie kwi 15, 2007 23:43

Pięknie dziękujemy, tyle życzeń i kciuków - Pumbuś musi wyzdrowieć :ok:

Dawno nie zaglądałam na forum, wczoraj cały dzień byłam w schronisku. Płakać się chce na tę kocią bidę :cry:

Nie wytrzymałam i zabrałam kolejne trzy koty do szpitala. Chyba nie powinnam tam jeździć, bo w końcu SGGW naśle na mnie komornika :wink:

Ale jak mogłam je zostawić ?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58966
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58964
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58960

Najgorsze, że w zaaferowaniu zapomniałam zapytać o Pumbusia :oops:

Na SGGW dotarłam po 22.00, ponad pół godziny trwało przyjęcie nowych kotów, a wściekły TŻ co pięć minut dopytywał się gdzie jestem. Przypuszczam, że wszystko jest w porządku, gdyby coś się wydarzyło lekarz chyba sam by mi powiedział. Postaram się w najbliższych dniach dowiedzieć co słychać o kocurka.

Kasiu, co się stało Grafisiowi :cry:

Gdzieś przewinęła mi się informacja, że był operowany, miałam zapytać co mu dolega i zapomniałam :oops:

» Pon kwi 16, 2007 0:12

zabieram Pumbę na tymczas ,moze tez docelowo.Prosze o info na pw.W razie watpliwosci co do domku,prosze o kontakt z Fredzioliną.
Prosze o info jak dojechac do schroniska z PABIANIC.
Prosze tez o informacje ,czy kicus zalatwia sie do kuwety i czy mial jakiekolwiek szczepienia lub inne,oprocz kk problemy ze zdrowiem.Pozwoli mi to uchronic rezydentow przed ewentualanymi chorobami.Pozdrawiam.

» Pon kwi 16, 2007 0:34

dodam,ze domek ,czyli my ,adoptowalismu juz 2 kotki z forum.Domek ma kochające serca-co najwazniejsze.Oprocz tego dobra karme,zabezpieczone okna,opieke wetreynaryjna i co tylko kiciom do pelni szczescia potrzeba.
W domu rezyduja 3 koty.Są pelnoprawnymi czlonkami rodziny.Staramy sie zapewnic im wszystko co niezbedne do komfortowego kociego życia wsrod ludzi.
Fredziolino,forumowa ekspertko,czy polecisz nasz dom dla Pumby?Bylaś u nas w domu ,i wiesz jak jest naprawde.Pozdrawiam.

» Pon kwi 16, 2007 0:58

caly czas mysle ,co jeszcze moglbym dodac nt .domku ,pytań o kotka..Tak wiec doszedlem do wniosku,ze stan zdrowia kiciusia ,nie przeszkadza w jego adpocji.Mozemy kk doleczyc na miejscu.Do zalecen Waszego weta sie zastosujemy,ale tez skonsultujemy z nasza wetka.Chcielibysmy ,zeby leczenie kotka bylo dla niego jak najmniej obciazajace.,a przede wszystkim,zeby byl dobrze zdiagnozowany i leczony.
Asia:ja juz nie mogę sie doczekac ,kiedy go wezmę w ramiona i przytulę.

» Pon kwi 16, 2007 1:18

Już miałam iść spać, a tu takie super nowiny!!! Crisan - wielkie dzięki :1luvu:

Pumba nie przebywa w schronisku, jest w Warszawie, w szpitalu. Jutro, tzn. dzisiaj o rozsądnej godzinie :wink:

, zadzwonię na SGGW, dowiem się wszystkiego o stanie zdrowia kocurka i wtedy ustalimy szczegóły odbioru i transportu.

» Pon kwi 16, 2007 1:27

crisan pisze:zabieram Pumbę na tymczas

Ale fajnie!!!
Pumbunio bedzie mial domek tymczasowy!!!

» Pon kwi 16, 2007 2:02

BAJKA-BB pisze:Kasiu, co się stało Grafisiowi ? Gdzieś przewinęła mi się informacja, że był operowany, miałam zapytać co mu dolega i zapomniałam

Bajeczko...
Grafis byl starym scurkiem...Kilka tygodni temu zrobilismy mu operacje usuniecia guza...W trakcie operacji lekarz zadzwonil do nas z informacja ze stan Grafisia jest duzo powazniejszy niz sie spodziewal i sugerowal niewybudzanie z operacji...Wtedy nie moglam sie zdecydowac...I chyba dobrze, bo Grafis dochodzil do siebie szybciutko i przez ostatnie kilka tygodni tryskal energia (na tyle ile stary scurek energia tryskac moze)...
Niestety w piatek bardzo oslabl a w sobote doszly jeszcze klopoty z oddychaniem...Grafis dzielnie walczyl...W pewnym momencie spojzal na mnie i wiedzialm, ze juz nie ma sily...Musielismy mu pomoc...
Strasznie mi go brakuje (zasmarkanymi husteczkami zasmiecam caly dom) ale wiem, ze to byla wlasciwa decyzja...
A to ostanie zdjecie Grafisia (i moje)...
Obrazek

» Pon kwi 16, 2007 7:44

Kasiu, ściskam mocno :roll:

Pumba będzie miał dom tymczasowy z opcją na stałe?
Cudownie po prostu

» Pon kwi 16, 2007 7:50

jaka dobra wiadomość :lol:

» Pon kwi 16, 2007 8:17

BAJKA-BB pisze:Dawno nie zaglądałam na forum, wczoraj cały dzień byłam w schronisku. Płakać się chce na tę kocią bidę Nie wytrzymałam i zabrałam kolejne trzy koty do szpitala. Chyba nie powinnam tam jeździć, bo w końcu SGGW naśle na mnie komornika

Bajeczko...
To aukcja na "odstresowanie" Cie... Troszeczke :wink:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2176733#2176733

zasadzkas pisze:Kasiu, ściskam mocno

Dziekuje...
Juz troszke lepiej...

» Pon kwi 16, 2007 8:23

cudownie - czyli Pumba będzie miał domek :1luvu:

to pewnie zabiorę Bezika, jeśli będzie potrzebował tymczasu.

» Pon kwi 16, 2007 9:59

crisan pisze:zabieram Pumbę na tymczas ,moze tez docelowo.

Ale się cieszę!
... i zazdroszczę, bo to taki słodki kociak

» Pon kwi 16, 2007 10:07

Ciotki, jesteście super :wink:

Sama żałuję, że nie jestem kotem z Korabiewic.
Ja, niestety, nie mogę być tymczasem, bo suka się nie nadaje.
Sprawdziliśmy na Joszce, a siostrunia, która ją gościła jeszcze popłakuje i powiedziała, że nie nadaje się do tego interesu :roll:

Pumba z Korabiewic żYJE!!!!! Zaszła pomyłka czyt.str.6

Kto przegląda forum