Nieskoordynowana dymna persiczka - mieszka u SFINKS

[Ewik]

A jak ona tak szybko zasuwa to chyba nie ma wtedy czasu na kiwanie co?

[sfinks]

absolutnie sie wtedy nie kiwa. Z lozka juz dwa razy zeskoczyla na wszystkie 4 lapy !!! - bez zadnego zachwiania sie - mam nizsze lozka niz jopop

[Ewik]

Już kilka razy miałam się zapytać a nie doczytałam...czy wiadomo na jakim tle jest to kiwanie? I czy na 100% nie da się nic z tym zrobić?

[sfinks]

jopop mowi ze to moze byc wrodzone lub nabyte jakies uszkodzenie mozdzku. Pomyslimy, moze cos wymyslimy. Napewno bedzie brany wymaz z ucha bo sa czarniutkie, a dalej to sie zobaczy.
Mozecie mi wszyscy zazdroscic takiego kotecka !!!

[Fraszka]

Jasne, że zazdrościmy Ci Kiwaczka ale na szczęście będziesz nam donosić o wszystkich jego wyczynach... żeby tylko rezydenci nie byli za bardzo zazdrośni

[Uschi]

Jak dobrze, że Kiwak ma taaaki Dom !!!
(to już jej na allegro nie wznawiam, nie? )

[Anka]

Jak się cieszę, że Kiwaczek ma już domek, i to taaaaaki domek .
Głaski ode mnie dla koteczki.

[jopop]

no ona potrafi byc szybka, jak zapomni o tym co robi:) im bardziej sie koncentruje lub przejmuje tym gorzej chodzi:)

po treningu z mojego lozka to ona juz chyba zewszad zejdzie kto widzial, ten wie

u mnie tez chodzila dziurą do kibla, więc spokojnie możecie zamykać drzwi:)

moje kochane maleństwo...

[Ewik]

To pewnie jak z jąkaniem...im sie szybciej mówi tym płynniej;)
Super że Kiwaczek ma już swój domek...serce rosnie!!

[czarna_agis]

Strasznie się cieszę i ...
... strasznie mi jej będzie brakowało

[sfinks]

OJ, NIE ROZPACZAJCIE TAK CIOTKI !
Odwiedziny aktualne tak jak pisałam.
Wieczorem tarzała się po drapakach, wchodziła pod łóżka i biegałą do kuchni - najlepiej opanowana droga do kuchni - do michy
W kuwecie byłą dwa razy siusiu !!!!!! bez skuchy !!!!!
Natomiast moje koty - BUNT.
Nie jedzą , nie piją, nie sisiają i nie ku..... Nie będą się zadawać z taką mała co im do kuwety narobiła
Psy zadowolone - jest jeszcze jedna micha do okradania.

[aamms]

OJ, NIE ROZPACZAJCIE TAK CIOTKI !
Odwiedziny aktualne tak jak pisałam.
Wieczorem tarzała się po drapakach, wchodziła pod łóżka i biegałą do kuchni - najlepiej opanowana droga do kuchni - do michy
W kuwecie byłą dwa razy siusiu !!!!!! bez skuchy !!!!!
Natomiast moje koty - BUNT.
Nie jedzą , nie piją, nie sisiają i nie ku..... Nie będą się zadawać z taką mała co im do kuwety narobiła
Psy zadowolone - jest jeszcze jedna micha do okradania.

No to jak widać wszystko w normie.. i poobrażane kociska i wyżeranie z misek.. będzie dobrze.. A najbardziej cieszy mnie maestria Kiwaczka w kuwetce..

Oby tak dalej..

A na odwiedziny i poznanie Kiwaczka w realu też się piszę.. jeśli wytrzymasz taki najazd..

[sfinks]

Kiwaczek wchodzi do olbrzymiej kuwety Gigola i kopie, kopie, kopie........ a później robi co trzeba i to do CBeko+ - myślałam że nie będzie chciała zmienić żwirku.
aamms - zaproszenie jak najbardziej aktualne.
Nie wien gdzie spała w nocy. Wieczorem do łóżeczka, ale uciekła i zwiedzała aż wszyscy posnęliśmy. Rano mój mąż zastał ją przy misce nie wiem ile to maleństwo może jeść - przecież i brzuszek kota ma pewną wytrzymałość.

[Agalenora]

Bardzo się cieszę z takich dobrych wieści

[sfinks]

właśnie mój mąż niepodziewanie wkroczył do domu - koty się tego nie spodziewały.
Okazało się że obrażone towarzystwo, jak nikogo nie było w domu, to wcale nie było takie obrażone. Przyłapane zostały jak we dwójkę siedzą na oparciu kanapy i bacznie obserwują Kiwaczka który siedzi na dole.