Diabelska ósemka - czyli jak koty zdecydowały za nas

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 24, 2007 20:30

Kroptasek już jest po zabiegu.
Wszystko poszło gładko, zawiozłam ją na 16 do lecznicy, usnęła mi na rękach. Odebrałam ją po 19, już wybudzoną.
Wet stwierdził, że miała trochę powiększoną macicę - wyglądało to tak, jakby dostawała wcześniej hormony. Być może dostawała - ktoś ją przecież dokarmiał na tym podwórku, więc może i proverę jej podawał. Na szczęście nic tam się brzydkiego nie zdążyło zrobić.
W domu zapakowaliśmy ją w elegancki kaftanik i właśnie poleguje w transporterku.
Oczywiście nie omieszkała nam powiedzieć, co o nas i naszych pomysłach myśli :D
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 24, 2007 20:37

sie nie martw fochami
:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob mar 24, 2007 21:11

Wcale jej się nie dziwię, musiała wyrazić własne zdanie :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30729
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon mar 26, 2007 15:10

Kroptas już doszedł do siebie. Drepcze sobie po łazience - ale tylko wtedy, kiedy nikt nie widzi, bo jak ktoś patrzy, to strach :(
Ładnie je, kuwetkuje, nie rozrabia.
To taki kochany, spokojny kot, że nawet się nie muszę bać, że coś wymajstruje z kaftanikiem (Inka już by go dawno w strzępy rozniosła :roll:).
Wczoraj wzięłam ją na kolana - oczywiście najpierw panika dzika, prychanie i patrz jaka jestem groźna i jak trzeba się mnie bać 8)
Potem rozłożyła się i rozmruczała, oczka same się przymknęły...
Słodka jest do bólu, szkoda tylko, że każde poruszenie, dotknięcie łapki etc. przypomina jej, że jest bardzo zestresowanym kotem i musi się bać...

Był dzisiaj pierwszy telefon w sprawie Kroptaska.
Nawet sensownie to brzmiało, ale zobaczymy - pani się zastanawia, a ja też muszę jeszcze kilka spraw dogadać jakby co.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 11, 2007 14:51

Czas chyba na mały update ;)

Co przyniosły ostatnie dni:
* Kroptasek przeprowadził się do nowego domu
* świętowaliśmy rok pobytu Blusi u nas
* odkopaliśmy na kompie zdjęcie maluteńkiego Onecika, jak był jeszcze mały kocim oseskiem - i nie mogliśmy się nadziwić, kiedy toto tak wyrosło
* rzeczony Onet powrócił do zarzuconej jakiś czas temu rozrywki - znowu skacze do ściemniacza dotykowego i zapala sobie światło w pokoju 8)
* Inka na wiosnę zrobiła się pyskata - ciągle ma nam coś do powiedzenia, lubi też usiąść na balkonie i śpiewać serenady do ptaszków i chmurek (do sąsiadów przy okazji też - chociaż skarg jeszcze nie było, pewnie niedługo się zaczną ;) )
* Blusia kocha tylko mnie - w ramach tej miłości trzeba kotka ciągle głaskać, miętosić, całować, nosić na rączkach... Przed TŻ zwiewa :twisted:
* Malucci kocha każdego, kto mu daje kurczaka - mnie skacze o 6 rano po brzuchu i zaklina mnie wzrokiem "daj śniadanie, daj śniadanie" :!: Dla TŻ jest bardziej wyrozumiały - jedynie ociera się o niego łebkiem...
* koty żyją w pełnej symbiozie i śpią z nami wszystkie - w łóżku zrobiło się więc cokolwiek ciasno :twisted:

Nuuudyyy... :lol:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 11, 2007 14:59

Nuda! Idę kupić puszkę :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30729
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 11, 2007 15:03

Bardzo dziękuję za dobre słowo :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 11, 2007 15:08

Aleba pisze:Bardzo dziękuję za dobre słowo :twisted:

Na mnie zawsze możesz liczyć 8)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30729
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 11, 2007 15:14

Kicorek pisze:
Aleba pisze:Bardzo dziękuję za dobre słowo :twisted:

Na mnie zawsze możesz liczyć 8)

Wiem, niestety... :roll:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 11, 2007 15:16

:mrgreen:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30729
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw kwi 12, 2007 11:19

Kicor, może to Cię rozrusza ;)
Dostałam informację o poczynaniach Kropki w nowym domu.
Przeklejam w całości:
"Felcia-Kropka jest ciągle przerażona. Je, dała się wyczesać, po wzięciu na ręce daje się głaskać, mruczy i ociera się. Znalazła sobie miejsce na krzesłach pod stołem, tam ją znajduję rano i po przyjściu z pracy, nie wychodzi przywitać się, chowa się po kątach, ciągle się boi i syczy. Parę razy wzięłam ją do łóżka, zostaje pod kołdrą dopóki nie zacznę usypiać - wtedy ucieka. Minął już tydzień i kotu z oczu jak spodki zrobiły się normalne, choć jeszcze duże kocie oczy. Najważniejsze że ma apetyt. Mam nadzieję, że z czasem się oswoi. Musiała mieć ciężkie przejścia, ale mamy dużo czasu żeby do siebie przywyknąć."
Tak się cieszę :D :D :D
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2007 11:25

Przyzwyczai się i będzie nuda! :twisted:
Oby jak najszybciej :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30729
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw kwi 12, 2007 11:35

Kicorek pisze:Przyzwyczai się i będzie nuda! :twisted:

Nie bój się, ściągnę jakiegoś innego tymczasa :twisted:
Wszystko to w trosce o Twoją rozrywkę ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2007 12:17

Aleba pisze:
Kicorek pisze:Przyzwyczai się i będzie nuda! :twisted:

Nie bój się, ściągnę jakiegoś innego tymczasa :twisted:
Wszystko to w trosce o Twoją rozrywkę ;)

Obrazek
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30729
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw kwi 12, 2007 12:24

Ciesze się, że Kropeczce trafił się dobry domek z mądrą i cierpliwą pancią. Kicia potrzebuje więcej czasu, ale jaka to będzie radość jak po raz pierwszy wyjdzie na powitanie i nie ucieknie spod kołdry :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 110 gości