Została zabrana spod przedszkola na zabieg sterylizacji rok temu. Po zabiegu nie mogła wrócić na miejsce. Przyjechała do mojej pralni.
Słodka miła kotka, dla człowieka.
Rozwaliła nosy wszystkim kotom

Została w końcu zabrana do nowego domu jako towarzystwo dla kotki rezydentki. Bałam się że to Rysia będzie się bić, ale było odwrotnie - obrywała od rezydentki, w końcu nowa pani zrezygnowała.
Rysię zabrała Puchacz do mieszkania swojej Mamy. Byłoby dobrze ale Mama odeszła

I Rysia czeka na swój dom w pustym mieszkaniu od kilku miesięcy. Ma wszystko co potrzeba oprócz swojego człowieka. Próba dołączenia Rysi do kotów Puchacza też zakończyła się porażka.
Rysia szuka więc dobrego docelowego domku w którym byłaby jedynaczką. To naprawdę miła i ładna kotka, z rudymi refleksami na grzbiecie. Jest wysterylizowana i zaszczepiona.
Domek musi być niewychodzący z zabezpieczonymi oknami.
Tel w sprawie adopcji: 0887 521376
