seniorita pisze:Może nie chyba, że to cmentarne koty
No nie, duszki są białe raczej.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
seniorita pisze:Może nie chyba, że to cmentarne koty
Prakseda pisze:seniorita pisze:Może nie chyba, że to cmentarne koty
No nie, duszki są białe raczej.
a mój łaciaty Rodzynek?seniorita pisze:Prakseda pisze:seniorita pisze:Może nie chyba, że to cmentarne koty
No nie, duszki są białe raczej.
Kot cmentarny to kot czarnyNa Powązkach chyba tylko Jędrek był wyjątkiem.
czarna_agis pisze:Agata_2 pisze:jopop pisze:Kociąt ok. 45
Dorosłych kotów bardzo pilnie 2, a nieco mniej pilnie kilkadziesiąt...
![]()
Jezus
![]()
Od wyboru do koloru pewnie![]()
wszystkie czarne!!
Agneska pisze:Raport do punktu 16 czyli kotka Bolek z Chmielnej.
Ostatnie 2 tygodnie spędziła w klatce (czasami w budce, głównie na dachu budki) na ogródkowym tarasie w otwockim lasku. Dzikun z niej... syczy na mnie cały czas, podgryza przy wymianie żwirku czy wody/suchego. Ale kocha jeść mokreI to jest chyba moja jedyna zaleta: przynoszenie mokrego...
Dziś rano zrobiłam eksperyment: przy nakładaniu jedzenia do miski pozwoliłam jej wyjść z klatki. Ocierała się bardzo, bardzo o mnie, ale jednak ugryzła rękę - najwyraźniej się boi ludzkiej ręki.Przespacerowała się chwilę po ogródku, przeszła do sąsiadów i zobaczyła za ogródkami psa (mały ale szczekliwy). I Bolek jak błyskawica przemknęła z powrotem do klatki, przyczaiła się na budce.
To i chyba dobrze: może pojęła, że tu ma być jej domek i tu jest nie tylko jedzonko ale i bezpieczeństwo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 98 gości