Aggatt pisze:Luna pozdrawia brata Stefana
A w jaki sposob kociaki dotra do Ciebie? Bo do Dublina to daleka droga...
na razie sa w polsce jeden zostaje u mojego brata (powiedzial ze nie odda) a Stefan za jakies pol roku do nas przybedzie, mam jeszcze czas zeby sie nad forma transpotu zastanowic i szczerze mowiac to nie mam zielonego pojecia co wymysle.