W łazience mamy kosz na brudną bieliznę i od niedawna koteczka wskakuje do niego i ucina sobie drzemkę. Pewnego dnia poszłam tam żeby posegregować pranie i nagle Dianka wpada do łazienki jak szalona, ledwie wyrobiła zakręt i patrzy się na mnie oburzonym wzrokiem, który mówił, że jak śmiałam ruszać jej posłanko.

W sypialni sypia w nogach lub na komodzie, lecz nad ranem kiedy wie, że musimy wstawać (czego nie robimy gdy jest weekend) zaczyna swoją wędrówkę dokoła naszych głów. Czasem gdy głowy leżą zbyt blisko oparcia - przeskakuje je


Dianka uwielbia wchodzić do reklamówek, plecaków oraz toreb do komputerów. Chyba lubi jak jej szeleści.

Bardzo lubi też obskubywać kwiatki. Ponieważ wie, że jej tego nie wolno robi to tak: przycupnie lub siada przy kwiatuszku i patrzy na nas niewinnym wzrokiem

