
RudaMeow pisze:zobaczymy jak się rozwinie sytuacja z Lo - bo zakochana jestem![]()
ale jakby co to będę zapewne leczyć złamaneserce i szukać kici, której dam mnóstwo ciepła.
RudaMeow pisze:zobaczymy jak się rozwinie sytuacja z Lo - bo zakochana jestem![]()
weszka pisze:Loliciątko ma się super.
Psy nadal terroryzuje i boi się ich. Dziś chyba ze strachu weszła pod kanapę i nie umiała wyjść. Mam pęknięty kręgosłup po podniesieniu kanapy![]()
A do mnie tak się łasi, przytula, mruczy...
Ciężko nam się będzie rozstać ale wiem że nie ma tu pełnego komfortu.
Żeby oszczędzić jej stresów na razie jest odizolowana od bądź co bądź niewinnych psów.
iwop pisze:to ja ci współczuje bo kaszmir jest u mnie od 8 marca a nie wyobrazam sobie, że miałbym się z nim rozstac! Ale na szczęscie on ignoruje psy! chociaz jutro mam nowy psi tymczas i troche sie boje![]()
Ubóstwiam Kaszmira chociaz juz 2 razy prawie mi reke odgryzł podczas prob czesania portek!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości