...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 26, 2007 10:44

[quote="Sylwka":2lp42w3u]A TZ to co robił ja się tak spytam niedyskretnie :twisted: .[/quote:2lp42w3u]

:lol:
TZ zabrał nasze rzeczy z polanki i podążał naszym śladem. On wie, że w takich sytuacjach, kiedy kot jest zdenerwowany lub wystraszony, tylko ja będę mogła się do niego zbliżyć. Zostało to potwierdzone, gdy Orzech, już w moich ramionach nie pozwolił się TZ-owi zbliżyć do siebie na wyciągnięcie ręki, tak na niego syczał i prychał.

Tak więc - TZ zabezpieczał tyły. :lol:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 12:37 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 26, 2007 10:55 Orzeszek

Oj Aguś, ale przygoda !!!!Ja próbowalam z Fionką na smyczy i w szelkach i tez niestety wysmyknęla się z niej .
Jesteś bogatsza o nowe doświadczenia, ale super ze to tak sie skończyło,ale pewnie straciłaś duzo zdrowia przez ten szaleńczy bieg, nie mowiąc o kaloriach.Ja o tych kaloriach , bo 5 kg przytylam ostatnio.Zajadam stresy slodyczami.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pon mar 26, 2007 11:02

Soniu - ja przez stres nic wczoraj nie zjadłam do wieczora, a i dziś na razie jadę na kawie i kruchych ciasteczkach.
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 12:37 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 26, 2007 11:04

ja bym musiala zarza sobie chyba tez pampersa zalozyc po takiej przygodzie....

Oj orzech orzech.... 8O 8O 8O
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 26, 2007 11:04

My reakcje "ludzi" mamy gdzieś,często głupkowato reagują jak widzą jak idę z sunią i kocinką na spacer ,ale są tacy ,którzy są zachwyceni :D ,co ciekawe nigdy nie ma głupich docinek gdy idzie z nami mój mąż......a jak idę sama z ferajną to są,ciekawe dlaczego???? może dlatego,że mój miły to kawał chłopa ,a ja wyglądam może na taką co się nie "odgryzie"?

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon mar 26, 2007 11:15

Mimo całej grozy sytuacji chyba trzeba zauważyć, że Orzeszek jest w znakomitej kondycji fizycznej :roll: nawet jeśli biegł jak "sarenka" obarczony pieluchą 8) ;)
Przecież on miał całkiem niedawno operację, potem problemy jelitkowe... i proszę jak szybko nabrał sprawności. :)
Kochaniutki, ten Wasz Orzeszek, Agn :)
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon mar 26, 2007 11:19

To Agn biegła jak sarenka :D .

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 26, 2007 11:24

[quote="Sylwka":3tdrg3eu]To Agn biegła jak sarenka :D .[/quote:3tdrg3eu]

To określenie TZ-a. :oops:
A Orzech faktycznie pomykał, ale jak zajączek, troszkę kicajaco. Choć masz rację Akineko - nie pomyślałabym, że takiej sprawności mam kota po tych wcześniejszych przejściach...

Miałam potem takie przebłyski w pamięci - był jakiś polski film, w którym przebierano kota za zająca...
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 12:38 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 26, 2007 11:27

:strach: :strach: :strach:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon mar 26, 2007 11:28

:strach:
Ostatnio edytowano Pon mar 26, 2007 13:26 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon mar 26, 2007 11:48

Orzeszku, wybieram sie do Torunia i sobie pogadamy!!!
Nie wolno Agnieszki straszyć :strach:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon mar 26, 2007 13:13

Cały tydzień tu nie zaglądałam, bo nie chodziłam do pracy, a w domu net chodzi jak potłuczony :?

A tu takie zmiany! Macie nowego kota :D :D :D

Przygoda w lesie straszna :strach:
Ja mam zaufanie tylko do szelek składających się z dwóch oddzielnych "obróżek" połączonych paskiem. Nawet jak kot w panice się wyplącze z jednej, jest czas na złapanie zwierzaka, zanim wyplącze się z drugiej.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon mar 26, 2007 13:21

Kidy po raz pierwszy przed laty zabrałam kota na działkę wlazl na czubek najwyższej topoli. Na szczęście zlazł sam. Jego poprzednik chodził przy nodze jak pies, więc się takiego zachowania nie spodziewałam. Nie zazdroszczę stresu!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon mar 26, 2007 13:44

A mi się ryczeć chciało nawet jak czytałam Twoją opowieść!
Dobrze, że Orzeszek w końcu wylądował bezpiecznie w nosidełku!
Uff!

Tuka

 
Posty: 11748
Od: Pon cze 20, 2005 10:57

Post » Śro mar 28, 2007 7:35

Nasz niefortunny leśny spacer poszedł w niepamięć. Tzn - Orzeszkową niepamięć, bo mnie ciarki łażą po plecach, jak sobie przypomnę.

Za to zalecony przez Doc ruch, którego Orzech wtedy zażył spowodował, że kotu unormowało sie wydalanie. 8) [Myślę, że i tak by się unormowało, no ale...]
Pielucha codziennie jest pełna. Tylko z jedzeniem jakoś tak, nie bardzo. Myślę, że to przez to, że nie udaje mi się kota wyżymać i pełen pęcherz uciska na żołądek...
Ciągle sobie nie radzę...
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 12:38 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 85 gości