Emilek znalazł miłość u Fri. Śpij spokojnie, Aniołku [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 24, 2007 16:02

Tak po cichutku tu zaglądałam i ciągle miałam nadzieję...
:cry: :cry: :cry:

Emilku, malutki koci aniołku...
Dobrze, że zdążyłeś zaznać choć przez krótką chwilę cudu miłości...

(')
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob mar 24, 2007 16:04

placze razem z Wami :cry: :cry: :cry:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob mar 24, 2007 16:12

nie wiem, co napisać, żegnaj Nietoperzyku
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob mar 24, 2007 16:16

Mokkuniu, Maćku :cry:

biegnij za Most, bądź wesoły i zdrowy, Nietoperku... [']
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2007 16:18

Aniu,Macku przytulam mocno....Emilek jest juz z Iryskiem, Tuptusiem.. i innymi.. nic ich nie boli... jesli mnie potrzebujecie.. jestem

Imilku [*]
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2007 16:22

Emilku...[']
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob mar 24, 2007 16:29

:cry: Tak tu sobie po cichutku zaglądałam i kciuki trzymałam, mocno, naprawdę mocno...
Strasznie mi przykro, biedna kocia istotka, tak mało brakowało :cry:
[i]
Marcelibu
 

Post » Sob mar 24, 2007 16:34

Mokka Maćku byliście bardzo dzielni...
Milku nietoprku [*]

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2007 16:35

:placz:
Tak dzielnie walczyliście :cry: To niesprawiedliwe :!:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob mar 24, 2007 16:36

Aniu, Maćku, bardzo Wam współczuję, wiem, jak boli...
Emilek był szczęśliwy u Was, od początku, do teraz. Zawsze już bedzie z Wami, w Waszych sercach.
Mały dzielny chłopczyk, który zaraz po wyjęciu klatki tak mocno się wtulił i prosił "już mnie tam nie odkładaj" I Twoja Aniu decyzja, bez zawahania :"przywieź go". Mały dzielny Emilek, który bezstresowo położył się na kolanach i jechał do swojego prawdziwego domu, pełnego miłosci, ciepła swoich duzych. Mały dzielny Emilek bedzie już z Wami zawsze.

Kiedyś się spotkacie.

Emilku, Gucio, Tiarunia już na Ciebie czeka [*]
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 24, 2007 16:37

myslałam, że jemu się uda :cry:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob mar 24, 2007 16:43

Emilku, bardzo cię pokochałam..
staram się nie płakać... bo ty byleś taki dzielny i teraz już cie nic nie boli i biegasz szczęśliwy po tęczowych łąkach...
Śpij spokojnie aniołku..

mokkuniu, Fri.. myślę o was ciepło! trzymajcie się kochane...
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 24, 2007 17:06

Żegnaj, kochany Emilku.

Obrazek
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob mar 24, 2007 17:06

mokkunia bardzo wspolczuje
emilku [*]dobranoc

renatka

 
Posty: 483
Od: Nie kwi 16, 2006 9:30

Post » Sob mar 24, 2007 17:34

:cry:
Niby wiadomo było, ze tak sie skonczy, niby przewidziane. tylko co z tego, przeciez od tego mniej nie boli.
Aniu daliscie mu cos czego potrzebuje kazdy kot, daliscie mu siebie. On wiedzial, ze bedzie z Wami juz na zawsze. tylko czemu to na zawsze było takie krótkie :(
Już nic go nie boli, juz nie cierpi nie odczwa strachu, glodu.
Pamietaj jestem z Toba

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 648 gości