Na Kole. Już 3 lata bez kociaków. Marmurek i Kropek

» Pt mar 23, 2007 23:18

Operacja skończyła się ok. 21.00.

Nosek ma łapkę w gipsie, w środku gwóźdź. To teraz proszę kciuki za rekonwalescencję.

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Pt mar 23, 2007 23:24

mowisz masz
:ok:

» Pt mar 23, 2007 23:33

za kicię

» Pt mar 23, 2007 23:35

Jasna sprawa, proszę bardzo
:ok:

:ok::ok:

:ok::ok:

:ok::ok:

» Pt mar 23, 2007 23:38

za

» Pt mar 23, 2007 23:42

Kciuki zaciśnięte :ok:

» Sob mar 24, 2007 22:29

kciuki za Noseczka

» Sob mar 24, 2007 22:33

» Sob mar 24, 2007 22:46

kciuki

» Nie mar 25, 2007 21:10

Przed godziną zadzwoniła do mnie opiekunka Noska, a właściwie Dzidzi. Koteczka już jest w domu, w klatce, bo nie wolno jej brykać. Jest w bardzo dobrej formie.

Jutro wracam do Warszawy, pojutrze postaram się umówić na odwiedziny Noska.

» Nie mar 25, 2007 22:26

Jana pisze:Jest w bardzo dobrej formie.

To dobra i optymistyczna wiaomość

Jana pisze:Jutro wracam do Warszawy, pojutrze postaram się umówić na odwiedziny Noska.

Trzymam kciuki za powodzenie wizyty.
I za rekonwalescencję Noska-Dzidzi :ok:

» Pon mar 26, 2007 11:15

I za przekonanie opiekunki do zabezpieczenia okien i sterylki :wink:

» Pon mar 26, 2007 16:22

annskr pisze:I za przekonanie opiekunki do zabezpieczenia okien i sterylki

... a Lekarze jak oddawali Noska nie pouczyli przypadkiem wlaścicielki? :roll:

(ja bym tam pouczyła.... :twisted:

)

Kciuki za obie sprawy :ok:

» Wto mar 27, 2007 21:39

Dziś spotkałam opiekunkę Noska / Dzidzi / Fruzi :lol:

Spędziłam z nią kilka godzin w lecznicy.

Nosek drugą łapkę ma zwichniętą, nie złamaną, już jest nastawiona i obie przednie łapeczki zagipsowane na 6 tygodni.

Balkon jest osiatkowywany do samej góry, już jest zamówiony fachowiec, a na razie po prostu kotki nie mają do niego dostępu.

Uf uf.

» Wto mar 27, 2007 22:16

Ale tempo 'zaprzyjaźniania się' i robót wszelakich. :lol:

Na Kole. Już 3 lata bez kociaków. Marmurek i Kropek

Kto przegląda forum