bambo jest mala oszustka...

niby nie glodna kitenka nie ruszyla a jak starszyzna papu dostala to jej grande weszlo...
1/3 rc saszetki tez wtrynila umyla sie i lezakuje...
za to jak przyjechalam okazalo sie ze jedna kocia na oko ledwo widzi oj zle to wyglada zle..zakropilam gentomecynaa jutro do weta ...czy wy tez zadko miewacie dni bezwizytowe ?