Slonko_Łódź pisze:Owszem- pisałałyśmy chyba jednocześnie

Ale najważniejsze, że wniosek taki sam. Milko je

A co dostaje w kroplówkach? I co z cewnikiem? I czy cos przeciwzakrzepowego dostaje? Może heparyne zewnętrznie w maści na nóżki? (upłynnia skrzepy, przyspiesza wchłanianie się krwiaków, rozrzedza krew). Teraz czekam na wiadomość o ponownym pojawieniu się conv- z drugiej strony

nie wiem dokładnie co dostaje w kroplówkach

chyba gluzozę
Cewnik nadal jest, wczoraj pojawiała się znowu krew. Dostał cyklonaminę.
Nic nie wspominano o żadnej maści.
Kiedy masuję mu nogi wyraźnie czuję w miejscu mięsni ogromne twarde gule

Opuchlizna na szczęście już znacznie mniejsza.
Milko wcina conv. aż się mu uszy trzęsą. Kiedy już zje przydziałową łyżkę, jeszcze z kwadrans pieczołowicie wylizuje kołnierz, na który spadła kropelka conv.
Noc minęła spokojnie, tłukł się troszkę kołnierzem o kratki, ale to pikuś w porównaniu z poprzednim darciem pyszczka. Rano obudził mnie myciem tynych nóg...przez kołnierz
Na drugostronny conv. musimy jesczze poczekać.