FFA - klasyczny polski kot - bezłapek Miś

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 17, 2007 12:20

Miś rozkoszuj sie królowaniem :wink: :lol:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Śro mar 21, 2007 13:09

i co u Misia słychać? Szuka chłopak domu ?/
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Śro mar 21, 2007 15:21 Misiek-trzymam za Ciebie kciuki

i co nowego u Misiaczka?

irishgirl

 
Posty: 86
Od: Śro mar 21, 2007 15:17

Post » Czw mar 22, 2007 0:18

co u Misia słychać?

hm.
hm.
Misiek mówi, że u niego w porządku. Ale Bajka jest innego zdania. Bajka to nasza najdelikatniejsza kotka. A Misiek Bajki nie lubi i już. No i tłucze ją jak tylko jest okazja :? Bajka boi się nawet jeść, mimo że dostaje miseczkę na parapet w pokoju i Misiek tam nie wskoczy.
Felka za to nie lubi Miśka. Gdy Misiek wleje Bajce, to natychmiast dostaje bęcki od Felki. Aśka na razie się wszystkiemu uważnie przygląda ale jak ona wkroczy do akcji, to będzie się działo...:roll:
Szczurki już Miśkowi nie grają na nerwach, może dlatego, że zostały tylko dwa. Lolek natomiast jest na specjalnych prawach. Misiek go przysposobił i Lolek jest nietykalny, może nawet bezkarnie Miśkowi wyjadać z miski.
A trzeba wspomnieć, że dla Miśka miska to rzecz święta. Bo on jest zawsze głodny, baaardzo głodny... choć dupsko mu już tak urosło, że zwisa z taboretu. No ale nie ma się czemu dziwić, Misiek wrąbie wszystko, nawet niedojedzony przez Majora makaron. Wczoraj bez pozwolenia poczęstował się jajkiem w majonezie i przymierzał sie do ćwikły, ale po kilku próbach i długim namyśle, z bólem zrezygnował. A ubiegłotygodniowej golonki, to mąż nie może mu darować do dzisiaj :? Określenia 'bandzior bez honoru, łachmyta" nic pewnie Miśkowi nie mówiło, bo zaraz radośnie przykicał i wywalił przed mężem brzuch do głaskania.
Wraz z nadejściem wiosny Miśkowi znów zagrały hormony i tak nachalnie emablował małą szczurkę, że kazałam wetowi ponownie sprawdzić stan Miśkowego podogonia. Ratując szczurkę przed miłością Miśka, musiałam czasem zamykać maluchy w klatce a wtedy Misiek siedział obok i namiętnie śpiewał. Czasem ciężko było przespać noc :?

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon mar 26, 2007 11:49

wiosna w rozkwicie więc się dzieje co :?: :wink: :lol:
sypiasz w ogóle dziewczyno :?: :?:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Śro mar 28, 2007 21:55

aga-lodge pisze:sypiasz w ogóle dziewczyno :?: :?:

ostatnio trochę mało i czasem jestem mało przytomna :wink: szczególnie gdy pies wyciągnie mnie np. o piątej rano na spacer :twisted:

Misiek zrobił się strasznym żarłokiem. Swoją miseczkę opróżnia błyskawicznie i szybko podłącza się do innych. Dupsko mu już urosło, niedługo nie będzie w stanie wskoczyć na stołek :twisted:

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Czw mar 29, 2007 7:56

justyna_ebe pisze: Dupsko mu już urosło, niedługo nie będzie w stanie wskoczyć na stołek :twisted:

Trzeba szukać domku z podsadzaczem albo niskimi stołkami :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 02, 2007 8:47

Hop w poniedziałek :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 03, 2007 7:19

Misiek za domek :ok:
i żeby dupa nie rosła 8) :lol: :lol: :ok: :ok:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw kwi 05, 2007 18:40

Misiek wracaj ;)
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw kwi 05, 2007 22:12

Witam,
znowu tutaj jestem i widze, ze Misiek jest chlopakiem z harakterem i pokazuje nalepsze kocie cechy. Widac, ze u Justyny dobrze sie czuje.
A i uczucia ojcowskie nie sa mu obce. Kto tego kota dostanie, to jakby wygral w totolotka.
Nadchodza Swieta, wiec zycze Misiowi szybko, szybko, wspanialego domku, conajmniej takiego jak u tymczasowej mamy Justynyny, wiele mizianek w zyciu a wszystkim kocim mamom na tym watku zycze
W E S O L Y CH S W I A T !!!!!!
Mira26
My tak dlugo nie zrozumiemy calkowicie duszy kota, az sami nie staniemy sie kotem.
St. George Mirvart
znawca kotow z XIX w.

mira23

 
Posty: 26
Od: Śro lis 01, 2006 0:10
Lokalizacja: Niemcy

Post » Czw kwi 12, 2007 14:21

Misiek co nowego u Ciebie? :lol:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Nie kwi 15, 2007 18:49

O wlasnie, co porabiasz Misiu? Jak Ci sie wiedzie?
My tak dlugo nie zrozumiemy calkowicie duszy kota, az sami nie staniemy sie kotem.
St. George Mirvart
znawca kotow z XIX w.

mira23

 
Posty: 26
Od: Śro lis 01, 2006 0:10
Lokalizacja: Niemcy

Post » Śro kwi 18, 2007 21:24

wykrakałyście dziewczyny :!: Misiek rządzi a przynajmniej tak mu się wydaje :roll: zbój nie ma litości dla biednej Bajki, tłucze ją przy każdej okazji :evil: Bajka boi się poruszać po domu :( Wychowana przez psa i ludzi, nie umie się bronić ... Tylko Felka nie ustępuje terroryście a nawet sama na niego poluje. Kilka razy w ciągu popołudnia wybuchają wściekłe awantury. A co się dzieje gdy jesteśmy w pracy, to wolę nie myśleć :? Asia na razie się temu przygląda, ale gdy wkroczy do akcji, to Miśkowi biada, nie będzie zmiłuj, krew się mocno poleje :roll:
Misiek jest po prostu zazdrosny :!: On chce mieć człowieka dla siebie. Pewnie jednego konkurenta by zdzierżył ale takie stado jest ponad jego wytrzymałość ... a tu jeszcze kolejne futra zjawiają się w domu...

A domek dla Misia jak dotąd w strefie marzeń :( a przecież to taki kochany kot...

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Nie kwi 22, 2007 15:02

no Misiek nie wypada się tak rządzić, za grosz nie ma w Tobie dyplomacji :twisted:
oj jak się koty wkurzą, to dadzą CI w kość :D
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości