Czy'takie'mają szansę?Albiś odszedł:(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 17, 2007 22:22

Dziękuję Iburg :) Abiś miał dzisiaj znowu bardzo wysoką gorączkę41,2st.C :cry: Dostał biovetalgin na obniżenie. Martwię się bardzo :cry: Zdaję sobie sprawę, że te skoki temp nie są dobrym objawem :cry: Albiś jest bardzo dzielny. Już jest tak strasznie pokłuty, a kolejny zastrzyk znosi bez sprzeciwu.Jest bardzo grzeczny, choć wiem, że go boli. :cry: Mój maleńki "wojowniku"( wiem że toczysz ciężką walkę) jesteś cudownym KOTKIEM :1luvu:

Marisza

 
Posty: 231
Od: Wto lut 15, 2005 13:44
Lokalizacja: Płock

Post » Sob mar 17, 2007 22:37

Albisiu, bądź dzielny Wspaniały Kotku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
My też walczymy z żółtaczką....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob mar 17, 2007 22:51

Albiś walcz dzielnie ,trzymam kciuki koteczku abys wygrał :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 18, 2007 9:03

Albisiu, bardzo, bardzo trzymamy za Ciebie kciuki :ok:
Zdrowiej kotutlku
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie mar 18, 2007 12:52

Marisza, trzymam kciuki za Albisia.

wysyłam Ci na pw maila, którego dostałam w jego sprawie.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 18, 2007 13:03

My też trzymamy całym stadkiem za Albisia :ok: :ok: :ok:
Babunia też walczy, wprawdzie nie ma żółtaczki, ale wątroba bleeee :(
Anka

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 19, 2007 12:46

Śliczny Albisiu, co u Ciebie?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon mar 19, 2007 15:34

Albiś wczoraj zaprzyjażniał się z malutkim króliczkiem, którego mamy od soboty :) Króliczek jest przeziębiony i ma zwichniętą tylną nóżkę. Ma ją usztywnioną. Albinek bardzo zainteresował się nowym lokatorem, wszedł do jego klatki i "pilnował" malucha :) Póżniej próbowł sie z króliczkiem bawić, troche go"podgryzał" ,jak drugiego kociaka. Ale robił to na tyle delikatnie, że maluch wcale sie tym nie przejmował. :) Poza tym Albinkowi nie bardzo smakuje ta karma dietetyczna(już druga 8O )Nie bardzo wiem, co mu dawać. Wczoraj dostał gotowanego kurczaczka-smakowało. :) Dzisiaj też dostanie. Wklejam( przy pomocy Agi :oops: ) zdjęcia Albinka robione tydzień temu, kiedy był bardzo żóóóółty. :cry:

Marisza

 
Posty: 231
Od: Wto lut 15, 2005 13:44
Lokalizacja: Płock

Post » Pon mar 19, 2007 15:41

Szkoda, że nie smakuje mu karma lecznicza, ale dobrze, że chce jeśc kurczaczka.
Fajnie, że ma wreczcie towarzysza :D.
A my nadal trzymamy kciuki :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon mar 19, 2007 17:49

zdjęcia Albisia :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pon mar 19, 2007 18:06

Łomatko...Albinku :1luvu: Żeby tak Myszkin chciał wziąć z Ciebie przykład i zdrowieć...Też taki żółty...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto mar 20, 2007 8:35

jest taki piękny...

zdrowiej chłopaczku!!!

Kanguś i Lea znaleźli domki, teraz kolej na Ciebie :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 20, 2007 11:32

Albiś, jaki ty śliczny jesteś :love: i dzielny :1luvu:
Obrazek Obrazek
Toffi i Karmel

kena

 
Posty: 107
Od: Pon cze 05, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Bródno)

Post » Wto mar 20, 2007 13:27

Nie było mnie, ale to nie znaczy że o Albisiu nie pamietam. Ciesze się że i Lea ma domek. A gdzie ten domek, czy dowiemy sie tez o niej, jak daje sobie radę w nowym domku.

Ja mam bardzo chorego Wiewiórka od wczoraj jest w szpitaliku stan bardzo ciężki. Był w śpiącze cukrzycowej, ma kwacise ketonową. Dzisiaj rano podobno juz żwawszy zrobił małego kupalka ale nadal jego stan jest ciężki.

Nadal trzymam kciuki za Albinka, i czekam na dobre wieści.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto mar 20, 2007 15:16

Lea tak naprawdę jeszcze nie ma domku,ale... jesteśmy juz po rozmowach i domek jest zdecydowany przyjechac po nią za 2 tygodnie :D Jest to domek w Poznaniu. Myślę, że dobry :D (wczoraj długo rozmawiałyśmy przez telefon). :wink: Albinek lubi kurczaczka :Da karma lecznicza jest bee :wink: Mały nie lubi zostawać sam. Jak zostawi się go na chwilę na sofie, to po przyjściu często można go zastać w klatce króliczka :D lub przed klatką z myszoskoczkami :D Jutro idziemy do weta, chcę mu zrobić badanie krwi-morfologię. Porównać wyniki.
Iburg bardzo, bardzo mocne kciuki za biednego chorego Wiewiórka. Trzymajcie się. :ok:

Marisza

 
Posty: 231
Od: Wto lut 15, 2005 13:44
Lokalizacja: Płock

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 215 gości