Maluszki jeszcze ślepe - mają już swój domek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 15, 2003 12:28

Małgosiu, na Dzikich Kotach napisała dziewczyna która potrzebuje "mamki". Może to szanasa dla kici z parkingu?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw maja 15, 2003 15:26

hmmm... napiszę - pewnie się Gosia nie pogniewa :oops:
mam nadzieję, że dzisiaj sprawa skończy się pozytywnie dla wszystkich kotków... jest osoba, która zabiera do domku pod opiekę kociaki wraz z kotką (do odchowania) zgodziła się również na odchowanie tych kotków, o których wątek był na dzikich kotach :lol: Jestem w kontakcie z Canisem w tej sprawie i mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy :P
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Czw maja 15, 2003 15:43

:spin2:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 15, 2003 15:46

ryśka pisze::spin2:


też się strasznie cieszę - tylko dwie kwestie - czy ta osoba będzie chciała małe oddać i czy ta kotka przyjmie do siebie nie swoje młode :roll:
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Czw maja 15, 2003 21:19

Uffff, udało się choć nie było łatwo. Spotkałam się z Magdą i Anią, która postanowiła przygarnąć kotkę z małymi. O ile z kociakami nie było problemu, to aby wsadzić mamę do transportera musieliśmy się wszyscy nieżle napocić. Kotka była okropnie zdenerwowana i zdezorientowana. Nie wiem jak długo to wszystko trwało ale najważniejsze, że pewnie teraz wszystkie trzy kotki są w nowym domku

Bardzo, ale to naprawdę bardzo dziękuję Ani i Magdzie za zaangażowanie w sprawę i przede wszystkim za uratowanie kiociaków.
:lol:

malga

 
Posty: 14
Od: Śro maja 14, 2003 11:04
Lokalizacja: Warszawa, Praga Płd

Post » Czw maja 15, 2003 22:46

to teraz ja ciąg dalszy - troszkę mnie optymistyczny - niestety :oops:
małe mają koci katar - kotka raczej nie... dostały dzisiaj antybiotyk i jeszcze czeka je kilka zastrzyków... dostały też kropelki do oczków i mają przemywane oczka herbatą... jeden wygląda całkiem nieźle ale z jednym oczkiem drugiego nie jest chyba najlepiej - mi osobiście się nie podoba obrzęk na nim... kotki mają już swój domek i ciepły cichy kąt:) mają też zapewnioną opiekę nowej właścicielki i weta - więc musi być dobrze... martwię się troszkę o te oczka ale pozatym kotki wyglądają zdrowo... kotka w nowym miejscu schowała się pod kaloryfer i troszkę warczy czasem, ale ogólnie agresywna nie jest tylko raczej bardzo przestrasznona - dała się pogłaskać:)
to na tyle - więcej relacji jutro - po nocy w nowym miejscu...
aha i niestety nie wypali wzięcie tych drugich kociaków do tej kotki z powodu wirusa :cry:
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Czw maja 15, 2003 23:01

Dzięki za pomoc 8)

ana

 
Posty: 24745
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pt maja 16, 2003 0:13

Nawet paskudnie wyglądające oczka u kociaków przy prawidłowym leczeniu bardzo szybko wracają do normy, pewnie więc nie będzie źle.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 16, 2003 8:16

Estraven pisze:Nawet paskudnie wyglądające oczka u kociaków przy prawidłowym leczeniu bardzo szybko wracają do normy, pewnie więc nie będzie źle.

tez tak sądzę :lol: więc musi być dobrze :!:
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Pt maja 16, 2003 9:15

są zdjęcia maluchów - zainteresowanym mogę przesłać na maila :wink:
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Pt maja 16, 2003 9:32

:ok:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pt maja 16, 2003 9:45 po nocy...

kotki mają się dobrze - cały czas są oczka przemywane i zakraplane... kotka wyszła i siedziała z maluchami... zjadła troszkę mogrego i suchego jedzonka i poszła spowrotem pod kaloryfer:) na razie się raczej nie załatwiała bo w kuwecie sucho... aha - i kotka dała się pogłaskać przez nową właścicielkę :lol:
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Pt maja 16, 2003 10:46

Wzruszyłam sie.Kotka jest świetną mamą, ale ty chyba jeszcze lepszą

magda gabryś

 
Posty: 583
Od: Wto kwi 22, 2003 20:54
Lokalizacja: warszawa Ursynów

Post » Pt maja 16, 2003 10:50

magda gabryś pisze:Wzruszyłam sie.Kotka jest świetną mamą, ale ty chyba jeszcze lepszą

:oops: jeszcze nie jestem mamą :wink: a pochwały przedewszystkim należą się mamie Ani - która dała kotkom dom i serce :P

aha i kotka dostała imię - TIGRA - ładnie :?: :wink:

a suchajcie mam pytanko - kotki mają dzisiaj jechać do weta na zastrzyk - czy kotkę zabierać z nimi czy ma zostać w domku :?: :roll:
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Pt maja 16, 2003 13:30

Hallo :!: prosze o pomoc - czy zabierać kotkę do weta czy same kociaki?? :roll:

aha - kotka dostaje mięsko i je ogólnie ale dzieciaki nie za bardzo dają jej odchodzić... jest spokojna i chyba ufa nowej właścicielce bo na wszystko jej pozwala :lol:
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie i 81 gości