Napisałam do Pani z prośbą o tel, ale Pani szybko odpisała, ze nie moze zadzwonić, ponieważ jej tel uległ uszkodzeniu i zaproponował rozmowe na gg. Ja chciałąm poromawiać przez tel, bo to szybciej, a czy będę pisac na gg, czy maila, to juz tyle samo czasu. Wybaczcie, ale nie mam czasu...W zwiazku z tym, ze w tym wątku jest własciwie wiekszosć, jeśli nie wszystkie info, które posiadamy o Migotce, to podałam Pani link do wątku i poprosiłam o jego przestudiowanie, a naet przeczytanie tylko moich wypowiedzi, zeby było szybciej, po czym o skontaktowanie się z określonymi pytaniami, problemami itp. Myślę, że to dobre rozwiazanie?
Na razie cisza, więc moze Pani czyta. Watek jest długi, więc zajmie to nieco czasu. Więc czekam razem z Wami.
PS. przed chwilą zadzwonił Pan z prośbą o wysłanie mailem zdjeć Migotki. na razie wysłałam maila (j.w.) i też czekam na odp. Ale to było dosłownie kilka chwil temu

Nic wiecej o tym domu nie wiem na razie.
Trzymajmy kciukasy!!!