Puszek-Okruszek ze Swarzędza.....zdjątka str. 4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 14, 2007 12:18

Dzięki :D
Wysyłam Tobie na pw mój nr telef.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 16, 2007 3:47

No więc tak..
Kastracja we wtorek.
Potem zobaczymy, co dalej z sierotą do wekendu :wink:
Mam nadzieję, że damy radę :D
Sama chcę zobaczyć, jak on w domu się zachowuje, bo to przecież piwniczniak jest, jakby nie spojrzeć :wink: :D
Dzięki, Kasiu, dam Tobie znać, jakby coś się nowego działo :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 16, 2007 8:53

Aniu, rewelacja :1luvu:
Jakby co to mogę ja go nawet na DT zabrać 8)

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 20, 2007 0:59

Niestety, kociambra nie było :(
Jutro dalsze podejście.
Mam nadzieję, że nie poszedł na panienki :(
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 20, 2007 9:05

oj, niedobrze. to czekam na wieści.
i trzymam kciuki :ok:

jakby co, to służę pomocą.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 23, 2007 1:01

Kociamber, po ciężkich bojach, złapany i przywieziony do mnie.
Jest kochany, mruczący, przytulający się do ludzkich kolan :1luvu:
Pierwszy raz widzę takiego maluszka odważnego, który do tej pory mieszkal prawie na dworze :(
Bo okazało się, że panie wozne widzą koty tak raz na tydzien :(
Jest tam jeszcze mama i jakiś czarno- biały kociak, mniejszy od Didusia, nieśmiały i stroniący od obcych :(
Marika mówi, że dzisiaj jej było strasznie żal tego małego, bo wyglądało to tak, jakby z Diduśkiem trzymały się razem...tak smutno wyglądał, chyba został sam.. :( Będę musiała pomyśleć, bo żal małego...tylko nie wiem, co mam zrobić... Nie wiem, czy to mały czy mała.. :(

Dido ładnie je, zrobił sioo do kuwetki, którą zobaczył po raz pierwszy w swoim życiu :D :
Śpi w pokoju z moim synem, który, od czasu kiedy Amaranta nasiurała mu na puchową koldrę , nie wpuszcza kotów do pokoju :wink:
Mały chyba go rozbroił, bo przytulal się do niego...

Jest chyba jednak młodszy niż Kostek, ma najwyżej pół roku, chociaż kto to wie. Jest mocno zbudowany, ma duuże silne łapy, będzie z niego duuuży kocur. Ma wielki spokój, jak jest na rękach Dużych to mało co go wtedy z równowagi wyprowadza. Bardzo kocha ludzi :D :D
Jest zdrowy jak rydz, nie wiem, jak się uchował. Nie ma nawet brudnych uszu, o swierzbie nie wspomnę 8O
Nic, tylko brać :D Jest kochany, zabierajcie go ode mnie szybko :strach:
Kostek to jest przy nim taki chudy, długi neurotyk, reagujący do tej pory histerycznie na każdy szybszy ruch :wink: :D
Zaraz będą zdjęcia malucha..
Ostatnio edytowano Pt mar 23, 2007 3:33 przez anna57, łącznie edytowano 5 razy
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 23, 2007 1:18

Niepowtarzalny Dido szuka swojego domku :D :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

On na zdjęciach wygląda, jak dorosły, nobliwy kot, a jest takim małym dzieckiem, nawet jajeczka ma malutkie :wink: :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 23, 2007 4:18

Przesympatyczny kotulek, który nie daje mi spać :twisted:
Ciągłe muszę go głaskać :twisted:
Proszę go zabrać ... :D
Szybko... :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 23, 2007 8:31

Aniu, łapcie tego maluszka biało-czarnego. nie wiem jak, ale spróbujcie.
Ja Didusia postaram się wyadoptować... :roll:


a tak na marginesie - on jest cudowny :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 25, 2007 18:21

Diduś w nowym, fajnym domku, dzięki Puss :D :D
Będzie miał na imię Filemon :)
Teraz łapiemy następnego...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 26, 2007 8:19

:dance: :dance2: :dance:

lalala.

czekam, czekam 8)

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 27, 2007 11:11

puss pisze::dance: :dance2: :dance:

lalala.

czekam, czekam 8)

No ja tez czekam, ale czuje że nie będzie tak łatwo... :twisted:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 27, 2007 17:27

Witajcie!!
Jestem nową mamą Didusia-który został ostatecznie Puszkiem!!
Jest cudowny-choć narazie nie co przestraszony..
Dzisiaj zrobił nam psikusa i znalazł sobie jedną - jedyną dziurę - pod wanną i siedzi tam od rana... W sumie to nie bardzo wiem co mam robić.. Nawet na jedzonko nie reaguje.. Liczę że jak sie wyśpi i ścierpnie to sam wyjdzie..Prawda..??!! Troche sie denerwuję..Poraźcie co zrobić-bo jestem całkiem zielona jeśli chodzi o kotki.. :roll:

magpuszek

 
Posty: 3
Od: Wto mar 27, 2007 10:03
Lokalizacja: Swarzędz

Post » Wto mar 27, 2007 18:16

Witam nową mamusię Puszka :D
No i co, wyszedł już spod tej wanny :?:
Nie martw się, jak zgłodnieje, to wyjdzie.
Postaw jemu coś dobrego pod tą dziurą pod wanną :wink:
Ostatnio edytowano Wto mar 27, 2007 22:15 przez anna57, łącznie edytowano 2 razy
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 27, 2007 18:28

Prosimy pięknie moderatora o przeniesienie na koty :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MaJa83, puszatek i 103 gości