FFA smutne dzieciństwo- Lolek rozgląda się za domem

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw mar 08, 2007 11:18

iwonac pisze:jak tam Boluś i Loluś

Bolek powoli przekonuje się do nowych ludzi. Przez pierwsze dni siedział za kanapą i że jest w mieszkaniu kot można się było domyślać po tym, że po konsumpcji jakaś kosmata łapka wysuwała spod kanapy miseczkę :wink: Z dnia na dzień jest lepiej, Bolo zaczął zwiedzać mieszkanie, przeniósł sobie też kocyk pod kaloryfer.
Lolek natomiast zrezygnował na dobre z dumania nad porządkiem świata i zajął się tym, co kotu przystaje; brykaniem, kradzieżą mięsa i polowaniem na myszy. A że mu się szczury z myszami czasem mylą, to co jakiś czas lecę na ratunek któremuś maleństwu.
moje dokarmiane koty zostały wyrzucone a piwnica zamurowana. A były tam wiele lat. Szukam pomocy ale bez skutku.

nie mogę Ci niestety pomóc :( pokomplikowało mi się wszystko...

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pt mar 09, 2007 8:04

Lolek, a gdzie Twój domek?
Hopaj po niego :!:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 10, 2007 10:13

Loluś zrobił sie teraz superastym kotem, proszę się decydować na kawalera zanim będzie za późno :D
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pon mar 12, 2007 14:41

Lolek wracaj na pierwszą stronę :lol: :lol:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Śro mar 14, 2007 8:16

Lolek z dnia na dzień staje się coraz fajniejszym kotem. Wpatrzony w Misia, od samego początku naśladował go we wszystkim; Misiek siadał, Lolek też, Misiek padał, Lolek natychmiast to samo, Misiek leciał do kuwety, Lolek za nim, tyle że musiał trochę poczekać, bo pupska obu kocurków są słusznych rozmiarów i kuweta, choć duża, nie pomieści ich razem. Miśkowe zachowania utrwaliły się już w Lolku na dobre, co chwilę pada nam do nóg jak jego starszy kolega; wygląda to rozczulająco :D
Lolek zaopiekował się też dwójką szczurków, które u nas jeszcze zostały. Myje je, obejmuje łapką gdy śpią przytulone do niego i oczywiście uczy je walczyć.

Bolek po stresujących początkach, zrobił się przytulakiem. Już pewnie uwierzył, że to jego stały dom. Pozwolę sobie zacytować fragment najświeższych wieści o nim:
"(...)W nocy zachowuje się nad wyraz uprzejmie i daje się wyspać, nie szaleje specjalnie, zaczyna nad ranem. Goni jakieś wyimaginowane stada przeciwników tupiąc przy tym jak nosorożec ;-) Rano jest bardzo rozrywkowym kotem, po południu kotem pieszczotliwym. Pod kaloryferem właściwie już niewiele siedzi, kanapa jest meblem jak najbardziej właściwym. Wskakuje, niezależnie od tego czy ktoś na niej siedzi czy nie, kładzie się i oferuje brzuszek do głaskania (...)"
To zdjęcie chyba najwięcej mówi o kondycji psychicznej Bolka :D
Obrazek

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Śro mar 14, 2007 23:42

Obrazek
Obrazek

Załączamy zdjęcia kotki sprzed trzech tygodni. W pustym pokoju szybko doszła do siebie, zrobiła się weselsza i szybko dołączyła do grona innych kocich domowników. Obecnie jest bardzo cchętna do zabawy, ale domownikom schodzi z drogi i nie ciągnie jej do pieszczot. Głaskanie już jej nie przeszkadza, ale boi się zbliżających do niej rąk. Wita nas gdy wracamy do domu, zaczyna przejmować nawyki od naszych kotów. Przepraszamy za milczenie ale mieliśmy problemy z internetem.

Samantha

 
Posty: 368
Od: Śro sty 31, 2007 21:51
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw mar 15, 2007 7:39

śliczny burasek :D widać, że odżyła u Was, to już nie ten sam, skulony i przerażony wszystkim kociak.
A Lolek chyba dojrzewa :roll: W domu awantura za awanturą.

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Czw mar 15, 2007 10:48

Właśnie miałam pytać, co z koteczkę :D
Śliczna jest - chyba pora ciachnąć i domku szukać laleczce :D

A Lolek - łobuzuje, domku nie szuka - oj, chłopczyku :!:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 15, 2007 16:39

annskr pisze:Właśnie miałam pytać, co z koteczkę :D
Śliczna jest - chyba pora ciachnąć i domku szukać laleczce :D

A Lolek - łobuzuje, domku nie szuka - oj, chłopczyku :!:


chłopak dorasta :lol: więc zajmuję sie poważnymi sprawami :wink: robi awantury a nie szukaniem domu :wink: :lol: :lol:
Lolek bez jaj szukaj domu
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw mar 15, 2007 20:48

Lolek został dziś drugi raz zaszczepiony. Pan doktor obejrzał kotucha ze wszystkich stron i stwierdził, że jajecznośc jeszcze zbyt mikra na kastrację, że Lolek to jeszcze takie trochę wyrośnięte dziecko. Tak więc chłopak ocalił klejnoty na razie :wink:

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Czw mar 15, 2007 21:50

Pozdrawiam sympatycznego Lolka i głaszczę jego miękkie czyściutkie futerko. Na pewno wyrośnie z dużego dziecka na roztropnego młodzieńca. Z opisu jego zachowań wynika, że ma duże zdolności adaptacyjne do różnych sytuacji i umie ocenić na ile może np. poszaleć.

Samantha

 
Posty: 368
Od: Śro sty 31, 2007 21:51
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob mar 17, 2007 19:44

Witam serdecznie, właśnie zarejestrowałam się na Forum i chcę się przedstawić: to u mnie Bolek ma swój domek. Początki mieliśmy rzeczywiście trudne, ale dzięki Justynie i jej wsparciu już jest całkiem dobrze. Bolcio jest słodkim kociakiem z bardzo przyjemnym usposobieniem. Po prostu kociołek :D

gossam

 
Posty: 52
Od: Sob mar 17, 2007 19:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob mar 17, 2007 21:51

Witaj Gosiu :D
Jak juz tu weszłaś to tak szybko nie wyjdziesz :twisted:
I pisz o Bolku, jestem bardzo ciekawa czym nas jeszcze zaskoczy :lol:

A Lolek, choć wet go na razie wybronił przed kastracją, to próbuje się dobierać do małej koteczki (szczurka) :evil: Już dwukrotnie dzisiaj dostał eksmisję z pokoju.

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Nie mar 18, 2007 14:23 o rodzeństwie Burasków

Każdy z rodzeństwa Burasków jest już osobno, choć jeszcze nie wszystkie w swoich domkach. Uczą się uczuciowego życia z człowiekiem, już samotnie bez stada, ale znam je i wiem ,że będą bardzo oddane, bo mają dobre serduszka, a młodziutka oswojona matka uczyła je, że człowiek pomaga, karmi i może wszystko. Cieszę się ,że Bolek dorasta w życzliwym domku, że Lolek doczeka u Justyny też miłych ludzi, a mała Tola pozbywa się powoli hormonów stresu. :) Tola ma rujkę, wabi potężnego burego kastrata, ale ten ją tylko całuje noskiem. Inne próby okazania swojej męskości już wypróbowywał dużo wcześniej. Oczywiście rozejrzę się za sterylką. :roll:

Samantha

 
Posty: 368
Od: Śro sty 31, 2007 21:51
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon mar 19, 2007 9:21

Do górym, dzieciaczki, domki dla Lolka i Toli potrzebne :!:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości