dzidzia pisze:
Jak juz sie okoci to trzebaby chyba ją wysterylizowac.
Mysle ze nie tylko ona jest w ciązy.
A ja myslę że one wszystkie juz w ciąży.
Ze sterylizacją trzeba zdążyć
przed.
Pisałaś, że tam 50 kotów mieszka - załóżmy że kotek jest połowa = 25
Za kilka tygodni będzie 50 + 25*5 =
175 sztuk. I to tylko mioty wiosenne, za kilka miesięcy rozmnażać się będą dalej. Być może większość z nich zginie, co bedzie błogosławieństwem dla pozostałych, bo unikną śmierci głodowej.
No właśnie: czy karmiciele dadzą radę je wszystkie wykarmić (koszt miesięczny 175*30zł =
5250 zł)?
Czy Ty dasz radę znaleźć ponad setkę DT, skoro nawet teraz nie ma chetnych?
Nie twierdzę, że to łatwe. Nam w NH też idzie ślamazarnie, mimo wielu zaangażowanych osób. Ale chociaż spróbuj, bo inaczej jakakolwiek pomoc tym kotom po prostu nie będzie miała sensu