Tygryś-Arni żegna się z nami zza drugiej strony lustra-list

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 08, 2007 20:37

suuuper! :D

Tuka

 
Posty: 11748
Od: Pon cze 20, 2005 10:57

Post » Czw mar 08, 2007 20:58

Już dopisałam Edytkę i Sebastiana ze spółką i poprawiłam swoja dysortografię :spin2: A poprawiona laurka jest w miejscu starej na stronie 31 :wink: POZDRAWIAM
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 09, 2007 8:54

piękna :D

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 09, 2007 9:10

A czy ja mogę się jeszcze dopisać???
oczywiście z moimi futerkami z "odzysku"...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt mar 09, 2007 11:32 :)

Super.

Thien

 
Posty: 868
Od: Śro sie 03, 2005 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2007 12:00

Marasko pięknie Ci dziękuje :ryk: Miałaś świetny pomysł :D

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Pt mar 09, 2007 12:12

Dziękuję za dopisanie mnie, laurka cudnej piękności :D
Maraska - dopiero dzisiaj mnie to wręcz "uderzyło" Twój Ogonek na pierwszym zdjęciu to Tygryś, jak był malutki. Naprawdę. Zerknij na fotki, które gdzies na początku wkleiła miki. Tak go właśnie zapamietałam - miejsce, gdzie się urodził otoczone było - wyciętymi teraz - krzaczkami. I Tygrsiu tam właśnie bawił się. Zapamietałam taki szary, słodki kłębuszek z zielenią w tle.
No a potem, jak wiecie, wszystko się zmieniło.

Mam nadzieję, że nic nie pokrzyżuje naszych planów i Tygryś dzisiaj pojedzie do weta. Martwi mnie to jego siusianie. Zapewne odezwę się jutro rano, wieczorkkiem chciałabym jeszcze zadzwonić do p. Estery ( domek ), a po badaniach nie będę wcześniej w domku, niż o 19 - zatem miłego popołudnia, sobota i niedziela przed nami :)

Zdjęć niestety nie ma, bo w niedź nie byłam u TYgrska, a we wtorek nie wzięłam sprzętu, dzisiaj też nie, bo będzie troszke innego zamieszania.
Zapewne podjadę do TYgryska w sob lub niedź. Wtedy spokojnie pofotografuję.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 09, 2007 15:49

No to czekamy na fotki :)
Nieustające :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 09, 2007 15:50 ...

Wybaczcie, że w wątku Tygrysia, ale nie wiem jak jeszcze rozreklamować piękną makową panienkę w potrzebie... Też lekko tygrysią :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54377&highlight=
A tu moja aukcja na jej rzecz.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57100&highlight=

Thien

 
Posty: 868
Od: Śro sie 03, 2005 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 11, 2007 17:33

Może być Makusia :roll:
Tygryś wpisał ja w tytuł :wink: jakoś tak nazwał, bo makowa panienka by się nie zmieściła :D
I cieplutko pozdrawia damę w potrzebie.

A teraz będą same dobre wiadomości :)

Na poczatku jednak bardzo dziękujemy Ghost Dog. Zostaliśmy w piatek dowiezieni kawał drogi do dr. Bernackiego, tam nie zostaliśmy porzucieni na widok kolejki :wink: , tylko jeszcze i ja, i krew Tygrysia :wink: zostałysmy dotransportowana do miejsca docelowego :wink: :D
A Tygryś został na parę dni u dr. Bernackiego, który normalnie nie gości zwierząt, ale urok Tygrysia był nie do pokonania :D

Będę wysyłać po kawałku, bo maszyna mi się zawiesza :?
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 11, 2007 17:38

CoToMa nie ma sprawy umieszczam Cię na laurce :D
Masz racje Mamuciku, że zdjecie mojej Gwardusi przypomina te Tygrysiowe z dzieciństwa. W sumie jak zaczęłam śledzić ten wątek i zobaczyłam małego Tygrysia to bardzo się zwiazałam emocjonalnie przez to podobieństwo. Śliczne są te pasiaki i krówki i wszytskie inne kociaki :cat3:

Nooo to dobre wiesci od Tygrysia :ok:
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 11, 2007 18:18

Maraska pisze:CoToMa nie ma sprawy umieszczam Cię na laurce :D

bardzo dziękuję :D :D :D
głaski dla Tygrysia! :kitty:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie mar 11, 2007 18:23

CoToMa
mam jeszcze tylko jedno pytanie.
jak dokładnie mam Cię wpisać, bo pisałaś coś o futerkach z "odzysku" i nie wiem jak mam to ująć :oops:
Pozdrawiam
Oći Oći, Tvoje Oći kao sjaini biseri u noći...

ObrazekObrazekObrazek

Maraska

 
Posty: 163
Od: Pon sie 22, 2005 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 11, 2007 18:52

I druga część - Pojechaliśmy do dr. Bernackiego, to bardzo dobry wet, znamy się chyba od poczatku jego praktyki. Większość rzeczy które wiem, wiem od niego, każdy przypadek to swoisty wykład, łącznie z tym, że miałam i możliwości przyglądaniu się operacjom - wg. niego jestem zmarnowanym talentem weterynaryjnym :cry: :wink: Zatem jako ten zmarniały talent dowlokłam tam Tygryśka, który został wzięty w obroty:D

Tygryś został wykastrowany ( czuje się świetnie, dlatego też tam został, nie przewoziłam go w drugą stronę ). Zanim został - miał wstępne wyniki krwi, są OK :D , inaczej byśmy się nie zdecydowali.
Tygryś ma piękny tygryskowy uśmiech- ma zdjęty kamień nazębny, a z buzi mu nieco ...... :evil: :wink:

Niestety drugi test potwierdził - FIv


Ale nie ma FIP :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D , brzusio wydawał się podejrzany, niezależnie i lekarzowi, i mnie.
Z okazji znieczulenia było USG i punkcja - Tygryś nie ma płynuw otrzewnej, zatem myślę, że jest OK.

I z tego cieszę się niezmiernie.

Teraz będę już wiedziała, że nie FIP, tylko jeden z grzechów głównych powodujących zwiększenie brzuszkowej objętości :wink: Niestety u dr. Bernackiego jest dużo pysznej, specjalostycznej karmy........

Jutro wyniki szczegółowe badań.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 11, 2007 18:58

Maraska pisze:CoToMa
mam jeszcze tylko jedno pytanie.
jak dokładnie mam Cię wpisać, bo pisałaś coś o futerkach z "odzysku" i nie wiem jak mam to ująć :oops:
Pozdrawiam

Możesz napisać:
CoToMa z Pumą, Gienkiem, Gackiem, Kajtkiem, Gryzzlim, Myszkinem i Tiką

tylko nie wiem, czy sie taki długi napis zmieści
jeśli nie, to po prostu CoToMa z futerkami z "odzysku"

bo one faktycznie takie są, po prostu odzyskane do życia...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 43 gości