FFA - po prostu Ala - w Poznaniu u Tantawi :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 08, 2007 11:02

No to czekamy na wiadomości :roll:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 08, 2007 11:07

annskr pisze:Podobno Ala jest tłusta :twisted:

8O 8O
Ania może Ty jej innego kota dałaś :?: :?:
Ala tłusta 8O 8O ??? toż to chudzinka mała

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw mar 08, 2007 11:53

Melduję, że Kotę już odebrałam, trochę miałam problem wyciągnąc jej tłusta dupcię z kontenerka :lol:

A tak poważnie, przepiękna koteczka. Miła, łagodna.
Niestety Krzysia ją wystraszyła, fuka na nią i warczy, Alutka siedzi w kuwecie :roll: Krzysia z tego korzysta i próbuje ją tam bić.

Na razie rezydentka zamknięta w kuchni, żeby Alunia doszła do siebie po podróży.
Krzysia w tej złości nawet mnie drapnęła. To znaczy, nie wiem czy to jest złość, czy poczucie zagrożenia, ale fuczy i na mnie, wariatka. Otrzymała w darze taką kochaną koleżankę...

Panowie na tej budowie mocno zdziwieni. hehe :D
A ja cała brudna, bo Alusia miała przyczepioną kupkę do tyłka. Ale nic to.

Dzięki Annskr za cudownego kota.



annskr pisze:
Podobno Ala jest tłusta :twisted:
Biedna, zagłodzona Krzysia :wink:


Zagłodzona ...ona po prostu dba o linię :D Smukła taka jest:)

Na dowód , że nie głodzę kotów :D
Zjadła całą miseczkę Carny

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw mar 08, 2007 11:55 przez tantawi, łącznie edytowano 1 raz
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 08, 2007 11:54

aga-lodge pisze:
annskr pisze:Podobno Ala jest tłusta :twisted:

8O 8O
Ania może Ty jej innego kota dałaś :?: :?:
Ala tłusta 8O 8O ??? toż to chudzinka mała


Mówiłam tak, bo Krzysia do Ali to chucherko. Była najmniejsza z całego miotu, jakaś taka devonowata jest w swej figurze, długa szyja, mały łepek, długi tułów, no :)
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 08, 2007 12:13

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Już rezyduje na moim biurku :)
Ostatnio edytowano Czw mar 08, 2007 12:15 przez tantawi, łącznie edytowano 1 raz
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 08, 2007 12:14

Uuuu, biedna Alusia, nie przyczepiałam jej kupki do tyłka, wysyłałam ją z kupką w środku :twisted:

Panowie na budowie zdziwieni, a ja będę miała ubaw, jak szefom opowiedzą :wink:

Tantawi, jak się już dopierzesz, weź jakąś zabawkę na wędce i machaj panienkom pod nosem, może zabawka bardziej je zainteresuje niż drugi kot, i "przypadkiem" się pogodzą.
Warkotem i sykami nie przejmuj się za bardzo, muszą być na poczatku, małe łapoczyny też (Alusia ma pazurki obcięte, a Krzysia?). Interweniuj spryskiwaczem w razie zdecydowanie głośnych krzyków lub zwarcia :wink:

I mocno dopieść Krzysię :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 08, 2007 12:18

:D Rezydentka przyzwyczai się tylko trochę czasu potrzebuje :P
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 08, 2007 12:23

Krzysia miała obcinane tydzień temu.
Ale zaraz ją zawlokę do łazienki i obetnę.

Na razie Ala siedzi u mnie na biurku, spokojniutka, ale wiadomo, wystraszona. A Krzysia warczy na dole.
Dobrze, że mam kilka dni wolnego.
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 08, 2007 13:36

Koty porozdzielane, idę po Dziecko do szkoły.

Krzysia jest uparta jak osioł.
Mam już dwie szramy od niej. Biedna, myśli chyba, że chcę wymienić ją na lepszy model.
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 08, 2007 13:40

A ja myślałam, że Alusia się boi Krzysi :)
Mimo, że ta ją bije, ona chodzi i jej szuka :)
Alusia ma śliczny, chudziutki i czarny ogonek, do tego tak śmiesznie zawinięty na bok :)

Z tego wszystkiego zapomniałabym...Aniu, dziękuję za karmę :flowerkitty:
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 08, 2007 17:27

trzymam kciuki :ok: co by panny sie polubiły :ok:

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw mar 08, 2007 17:40

Na razie sielanka, śpią, Alunia na biurkowym kocyku koło mnie, Krzysia w koszu koło mnie.

Krzysia mnie bije i na mnie warczy...
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 09, 2007 9:44

Obudziły się?
Sielanka trwa?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 09, 2007 9:57

Taaa. sielanka:)
W nocy pannę Krzysztofę zamknęłam na 4 godziny w kuchni, bo głupizny dostawała przez tą rujkę. Panna Lusia ( jak ją ochrzciło moje dziecko, no, od Alusi niedaleko :) ) spała sobie ze mną w pokoju, troszkę w koszyku, troszkę podpatrując jak śpię na oparciu narożnika, zbarankowała mnie też raz oraz mruczała słabiutko, pougniatała sobie moją poduchę, po czym wywaliła kopytka do góry i zaczęła mnie podgryzać, zupełnie jak Krzysia ( mówię tu o takim zabawowym podgryzaniu) i łapać moją rękę swoimi łapkami. Potem poszła zjeśc suchego, wyniosłam jej z kuchni, bo Krzysztofina nie daje jej zjeść ( dziś ją pogoniła od miski, wobec czego panny miały oddzielny posiłek).
Ogólnie, to Krzysia warczy sobie jeszcze nadal, ale już nie na mnie przynajmniej, zbliża się coraz bardziej do Ali, o takie zdjęcie ich wyłapałam:

Obrazek

Było jeszcze jedno, jak leżą 20 cm od siebie i Krzysia próbuje piłeczką zachęcić Alkę do zabawy ( oczywiście nie zapominając pofurczeć :D )

Były już dziś na chwilę same, jakąś godzinę, koty żyją, mieszkanie nie jest zdemolowane, myślę, że mogę im zaufać, bo Aluś już się nie daje. Może pazurków nie ma, ale za to siłę ma ! Raz jak pacnęła Krzysię, to ta zdziwiona przyszła mi się poskarżyć.

No cóż...fajne Panny mam, możecie tylko pozazdrościć :mrgreen:
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 09, 2007 10:25

Obrazek

Obrazek
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości