Czy'takie'mają szansę?Albiś odszedł:(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 07, 2007 10:01

Pytanie:
OB -`70` ? A nie przypadkiem 7?

Marisza, napisz coś...

Te wyniki, które wpisałaś nie wskazują na źródło choroby. Są rozjechane, ale należało się tego spodziewać skoro żółtaczka jest widoczna. Przy żółtaczce wyniki wątrobowe i nerkowe będą złe.

Trzymam kciuki. I napisz coś wreszcie....
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 07, 2007 13:14

Nie wiem ci napisać. Nie jest dobrze. Pomimo intensywnego płukania żółtaczka nie ustępuje, a nawet pogłębiła się. :cry: Jeśli chodzi o badania to taki profil badań zlecił lekarz. OB wynosi niestety 70. :cry: Albiś jest słaby, wczoraj kilkakrotnie miał jakieś dziwne ataki,sztywniał jakby łapał go jakiś paraliż. :cry: Po tolfedynie uspokoiło się.Miał też problemy w utrzymaniu równowagi :cry: Wieczirem udało mi się nakłonić go do zjedzenia paru kawałków wołowiny, nic innego nie chciał, ani puszki Hillsa-a-d, ani dziecięcego gerberka z kurczakiem. Dzisiaj nie chce kompletnie nic :cry: Jest bardziej żółty niż wczoraj :cry: Usiadłam właśnie przy kompie. Albinek na kolanach , kroplówka spływa, a mi jest strasznie smutno :cry: Boże, to niesprawiedliwe :cry: :cry:

Marisza

 
Posty: 231
Od: Wto lut 15, 2005 13:44
Lokalizacja: Płock

Post » Śro mar 07, 2007 13:58

Marisza, bardzo mi smutno, tak bardzo chciałabym, żeby mu się udało :ok:
Może chcesz trochę ornipuralu? To lek wspomagający pracę wątroby.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro mar 07, 2007 14:04

Nawet nie wiem jakie słowa pocieszenia napisać.Płakać się chce nad kocinką. :cry: Tyle wycierpiał i jeszcze się jakieś paskudztwo przyplątało.
Mogę tylko trzymać kciuki z całych sił za Albisia :cat3:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

"Pies przyjdzie na zawołanie, kot odbierze wiadomość i skontaktuje się z tobą w wolnej chwili." Mary Bly

agunia.s.

 
Posty: 154
Od: Wto lis 28, 2006 13:21

Post » Śro mar 07, 2007 17:12

Marisza, musiałam się upewnić co do paru rzeczy i dopytałam naszego Doc.
Szkoda, że nie zrobiono Albisiowi morfologii.
Żółtaczka może być dwojakiego rodzaju: wątrobowa i hemolityczna. Obie mają różne źródło i obie różniesię leczy.

Wątrobowa bierze się [ogólnie] z uszkodzenia wątroby, przy drugiej żółte zabarwienie skóry bierze się z hemolizy - czyli rozpadu - krwinek. O ile przy pierwszej może być wskazana kroplówka, o tyle przy drugiej już nie bardzo.
Żeby oba typy od siebie odróżnić potrzebna jest właśnie morfologia - to, co pisałam: poziom hemoglobiny i erytrocytów. Inaczej można nie trafić z leczeniem. Wiedząc, że Albiś raczej niczym się nie podtruł [mieszka w domu, masz jakąś kontrolę co robi, co je] stawiałabym raczej na żółtaczkę hemolityczną, a wtedy to leczenia, które stosujecie nie do końca może być trafione.
Tolfedyna - nie powinna być podawana dłużej niż 5-7 dni. Są inne leki p. bólowe i p. zapalne, które nie obciążają wątroby i nerek tak jak Tolfedyna.

Jeszcze jedno. Fosfataza alkal. nie jest na jakimś wysokim poziomie, żeby można było podejrzewać żółtaczkę wątrobową.

W przypadku moich dwu kotów, z którymi musiałam się pożegnać, żółtaczka hemolityczna była ostatnim stadium ich choroby, choć każdy z nich zmarł na coś innego...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 07, 2007 18:58

Nadal mocno trzymam kciuki za Albinka. Tak bardzo chcialabym usłyszec jakies pomyslne wiadomości. Jak moe byc przyczyna tej żółtaczki
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro mar 07, 2007 22:55

Marisza pewnie sama nie napisze. Zrobię to więc za nią.

Po dłuuuugiej rozmowie, wiem, że Albiś się nie daje. Dzielnie walczy, by pozostać z nami. Jest podejrzenie FIP-a bezwysiękowego lub białaczki. Leczenie w obu przypadkach jest diametralnie różne, więc należałoby zrobić test na białaczkę, by móc zacząć działać w oparciu o jego wynik.

I tu prośba - leczenie Albisia już jest kosztowne, a test to dodatkowy wydatek. Jutro założę aukcję na rzecz Albisia i wkleję tu linka.

Bardzo proszę o wsparcie dla niego...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 07, 2007 23:45

:cry: :cry: :cry:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw mar 08, 2007 0:04

Albisiu :( Z całych sił trzymam za ciebie kciuki słoneczko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Czw mar 08, 2007 8:21 pomoc dla Albisia

Witam
poczytuję miau od dawna, ale się tu nie udzielałam. Albiś skradł moje serce i bardzo bardzo żałuję ze nie mogę go przygarnąć. Chcę jednak pomóc Albisiowi. Wystawię dziś aukcje na bazarku. Mam nadzieję że uda się coś wylicytowac na pomoc temu ślicznemu pyszczkowi. Wkleję tu potem linka do aukcji.
Trzymaj się Albisiu! Bardzo bardzo trzymam za Ciebie kciuki. Wyzdrowiej!!

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw mar 08, 2007 8:50

dziewczyny,
dostałam bardzo miłego maila w sprawie wsparcia Albisia finansowo.
Marisza, piszę pw.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 08, 2007 8:58 aukcja dla Albisia

Zapraszam do licytacji drewnianego błękitnego kuferka na lecznie dla Albisia
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57241
pozdrawiam
Ewa

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw mar 08, 2007 9:14

To jest aukcja dla Albisia:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2105545
Której przedmiotem jest takie oto jajo:
Obrazek

Mam nadzieję, że się uda zdążyć....

Marisza, czekam na tę morfologię.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw mar 08, 2007 10:25

Chciałabym wspomóc leczenie Albisia (bez licytowania na aukcjach). Na jakie konto mogę zrobić przelew?
Obrazek Obrazek
Toffi i Karmel

kena

 
Posty: 107
Od: Pon cze 05, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Bródno)

Post » Czw mar 08, 2007 10:27

Kena - napisz PW do Mariszy. Najlepiej, żeby pieniądze trafiały bezpośrednio do niej. Wiem, że ona pracuje, więc może będzie mogła odpisać dopiero po południu.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 268 gości