Zaraz jadę po kotka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 12, 2003 18:29

Wytrwałości ryśka życzę :D
i szczęścia w zapoznawaniu kotek, może akurat przebiegnie to w miarę pomyślnie, o ile oczywiście zdecydujesz się na to.
Pisz co nowego.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 12, 2003 21:20

ODKRYCIE! 8O
Tygrysica nie warczy na maleństwo tylko na mnie i na psa!!! :D Przede wszystkim na psa. Pies cały czas małej towarzyszył i stąd ta furia - ona chyba "myśi", że my tego kociaka maltretujemy :lol:
Bo.... przed chwilą wyrzuciłam psa z pokoju i pozwoliłam małej zbliżyć się do klatki - kocica nie okazywała wrogości. Mała podeszła, dotknęły się noskami i Tygrysica zagruchała! Teraz mała bawi się koło klatki a Tygrysica wącha ją z każdej strony, bardzo dokładnie. Kiedy tylko pies stoi pod drzwiami zaczyna warczeć... Więc to chyba o to chodzi?

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon maja 12, 2003 21:21

Czy w takim razie małej już nic z jej strony złego nie powinno zagrażać? :roll:
Za to chyba powinnam zadbać o bezpieczeństwo biednej Azy.. :roll:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon maja 12, 2003 21:27

Ach, ona broni maleństwa, :D w końcu dla większości kotów pies to wróg i ...pewnie własne dzieciaczki sobie przypomniała.

Może zaadoptuje małą.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon maja 12, 2003 22:42

Trzymam kciuki za adopcje :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Wto maja 13, 2003 9:05

Jeśli się boisz, to możesz maleństwo zamknąć w dłoniach i dać Tygrysce powąchać tylko uszki i czubek noska, jeśli by zaczęła wylizywać (optymistyczny wariant), to już masz jasność. Najwyżej Ciebie podrapie (wariant pesymistyczny). Chociaż na początek kontrola musi być. Jak miałam chomiczka, to tak go pokazywałam kocicom, wąchały go z raczej głupimi minami, ale nic mu nie zrobiły, nawet łapą nie próbowały. Co nie znaczy, żeby potem biegali razem, aż taka beztroska optymistka to nie jestem.

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 13, 2003 11:57

Wydaje mi się, że PumaIM ma dobry pomysł. Ja bym chyba spróbowała, właściwie nic nie ryzykujesz (poza swoimi rękoma :D )
a zobaczysz jak Tygryska zareaguje.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 13, 2003 18:09

Wypuściłam dziś Tygrysicę przy maluchu z klatki. Zjadła wołowinę z talerzyka, pochodziła po pokoju, podeszła do kociaka, powąchała i... wróciła do klatki.
Kociak jest przesłodki i w końcu przestał krzyczeć - aż nie mogę uwierzyć w ciszę. Ma apetyt, mieliśmy już koopalca (prosto do kuwety 8O ) Za to przez całą noc wydawała z siebie przeróżne dźwięki Tygrysica - straszyła niewinną Azę.
O 3 nad ranem nie wytrzymałam i przeniosłam posłanie Azy do przedpokoju - biedny pies. :?
Tygrysica dostała dziś ostatni zastrzyk - mam nadzieję, że stan jej dziąseł uległ poprawie na stałe. U weta była bardzo grzeczna. :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto maja 13, 2003 19:17

Rysiu, chylę czoło od progu.
:king:
:1luvu:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto maja 13, 2003 20:38

Rysiu, to Tygrysica ma moze zerowy instynkt macierzynski :wink: mam jedna taka u siebie. Trzymam kciuki za malenstwo, calkiem niezle mu idzie :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto maja 13, 2003 22:08 kot

Rysiu jesli to jest ona na 100 procent to mam dla niej dom niewychodzący
daj znac jak bedziesz chciała ja oddac :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Śro maja 14, 2003 3:36

Tygrysica tak wyraźnie prosiła mnie o tego kociaka (prosząc oczami ;) o otworzenie klatki i gruchając do niego już od kilku godzin), że otworzyłam klatkę i wsadziłam małą do środka. W pogotowiu miałam wodę w areolozu, na wypadek gdyby trzeba było działać szybko. Na początku kociak ignorowała gruchania kocicy i spacerował po klatce. Ona zanim - koniecznie chciała go wylizac pod ogonkiem :D
Jak już wylizała pod ogonkiem wylizała grzbiecik, brzuszek, główkę :mrgreen: Przeraziłam się kiedy kociak zaczął gryźć jej uszy - bałam się, że kotka zmieni swoje przyjazne zachowanie. Ale gdzie tam właśnie śpią razem, przytuleni. 8O :D :D
Chciałabym pójść dalej spać - tylko czy mogę ich juz razem zostawić bez nadzoru? :roll:
Szkoda, że forum o tej porze takie puste - i kto mnie teraz uspokoi? :roll: :lol:

Jaka szkoda, że nie mam aparatu fotograficznego - pięknie razem wyglądają :!:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro maja 14, 2003 3:44

:lol:

A czego się obawiasz, skoro kota przygarnęła wyraźnie młodziaka? Myślisz, że może jej się coś "odwidzieć"?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 14, 2003 3:50

Estraven pisze:Myślisz, że może jej się coś "odwidzieć"?

Mam nadzieję, że takie rzeczy się u kotów nie zdarzają :roll: ale obawy i tak mam - w końcu to kocie dziecko jest takie maciupkie....
Teraz śpi wtulone w brzuch kocicy, ona go nakryła łapą, a minę ma :mrgreen:
Chyba pójdę jednak spać :lol:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro maja 14, 2003 4:17

Idz spac, ja popilnuje bo pracuje do 7 rano ;) ... bedzie na mnie najwyzej :) ... ale z opisu wynika ze kociak juz jest Tygrysicy... sprobowalas malutkiej teraz dotknac to moglabys reke stracic ;)
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, CatnipAnia, kasiek1510, Szymkowa i 65 gości