Już tylko jedna kocia krówka (Bess) - szuka domku :)))

[kalewala]

Nikt sie nie odzywa, to ja napiszę (robiłam za transport) -
Porgy, ta czarniejsza, w sobotę pojechała do domku - do pary młodych sympatycznych ludzi, znających koty. Bardzo się spodobała, wszystko na jej przyjęcie było przygotowane, ale maleńka wybrała lokal pod wanną
Wieczorkiem wyszła zwiedzać mieszkanie, dała się wziać na ręce, pogłaskać, troszkę pomruczała, i uciekła w najbezpieczniejsze miejsce - do łazienki, tyle że już nie pod wannę.
Na razie mało je, ale u Wlodaro zrobiła sobie zapasy

[wibryska]

to wspaniale czyli można zmienić tytuł

[montes]

Jeszcze została śliczniutka Bess. Czy to w niej jest Diego zakochany?

[kalewala]

to wspaniale czyli można zmienić tytuł

Na pewno, jak Kasia znajdzie chwilkę na net

Jeszcze została śliczniutka Bess. Czy to w niej jest Diego zakochany?

Owszem, została Bess.
A zakochani są w sobie nawzajem

[wlodaro]

No nie powiedziałabym, Diego szybciutko się odkochał, mała biega za nim krok w krok, a ten nic ((( Dopóki koteczki siedziały w łazience to był dla niego taki owoc zakazany, więc za wszelką cenę próbował sie do nich dostać. A teraz gdy malutka biega swobodnie po domu, Dieguś wrócił do swoich nawyków, czyli odsypianie, jedzonko, PSOCENIE , kuwetka.
A tak na marginesie mała jest najbardziej śpiewającym kotem jakiego do tej pory mieliśmy, non toper gada, gada i jeszcze raz gada , noc czy dzień nie ma znaczenia, najważniejsze aby było ją słychać

[kalewala]

Typowy facecik
Liczy pewnie na to, że niedługo w łazience będą nowe koteczki

Bess, uciekaj do swojego domku

[Agalenora]

Cieszę się razem z Porgy - no trzymam kciuki za fajny dom dla Bess

[Margott32]

Myslalam ostatnio o dokoceniu, dokladnie taka koteczke sobie wymyslilam...
Niestety obawiam sie, że Lili nie dalaby jej zyć.... Strasznie lubi rządzic...Zwrocil mi tez na to uwage wet przy sterylce, że przy dokacaniu moja może robic problemy....Moja jest w podobnym wieku.

Ale okropnie mi sie podoba ta Bess. Ja to chyba mimo wszystko nie mam warunków....Choc moze wtedy TŻ mialby swojego kotka, bo Lili jest zdecydowanie moją dziewczynką...

[kalewala]

A może po prostu napisz do Wlodaro?

[Margott32]

Na razie nie chce robic nikomu nadziei....
Powstrzymuje mnie sytuacja materialna i osobowośc Lili...Taka mala tygrysia zlosnica. Nie wiem, jak sie zachowuje wobec innych kotów. A Bess jest spokojniutka, to widać. Moja by ja na pewno zdominowala....

Poza tym boje się, że np. jak zaczna mi chorować, to nie bedzie mnie stac na weta. Takie prozaiczne problemy.....

[montes]

Margott32 myśl intensywnie, bo dziewczynka to sam urok - w dodatku subtelny A z Diegusiem to ja sobie chyba porozmawiam, bo tak nie robi się zakochanej koteczce

[kalewala]

Margott, myślisz bardzo rozsądnie
Niestey, samą miłością koty nie żyją
Wniosek - wziąć się za sytuacją materialną (dobre rady są najlepsze do dawania , gorzej z realizacją ) , bo osobowości Lili nie zmienisz.

[kalewala]

Bess, ślicznotko, do góry

[montes]

W niedzielę Besska będzie miała sesję zdjęciową tak na 99% więc oczekujcie ślicznotki

[montes]

Besia nieśmiała jest bardzo