Puszek-Okruszek ze Swarzędza.....zdjątka str. 4

» Wto mar 06, 2007 11:48

Ania, co z kocurkiem?
napiszę do Ciebie pw...

» Pt mar 09, 2007 14:31

Szukamy domku... nadal...

» Pt mar 09, 2007 14:39

ale tymczasu?
bo tymczas mógłby być...
tylko kocurek jest do ciachnięcia, nie?

» Sob mar 10, 2007 0:50

nie wiem czy to jeszcze aktualne i czi w ogóle się nada,ale na wszelki wypadek wklejam
http://66.102.9.104/search?q=cache:9OCD ... lr=lang_pl

» Sob mar 10, 2007 1:26

puss pisze:ale tymczasu?
bo tymczas mógłby być...
tylko kocurek jest do ciachnięcia, nie?

Puss, jakby miał iść na tymczas, to ja go ciachnę, no wiadomo...żeby nie śmierdziało, bo on ma już swoje miesiące :twisted:

» Nie mar 11, 2007 20:46

Aniu FKP sie zgłasza z propozycja tymczasu

daj znać

nr telefonu na gg wysyłam

» Nie mar 11, 2007 20:55

Jak się zgadzacie to "sprzedany" na tymczas u mnie, małe "gik" i "rżnięcie", a potem szukamy dobrego domku na stałe.

» Nie mar 11, 2007 23:30

Dziewczyny, wielkie dzięki :1luvu:

Jutro będę organizować akcję.
Zadzwonię, jakby co :wink:

Muszę najpierw odebrać mój kontener, bo pożyczyłam, a potem złapiemy maluszka i wezmę go do domu.
Macie jakiegoś taniego weta na kastrację, bo u mnie bierze 100, a kociec miesiąca finansowego mam :oops:

Dzisiaj dzwonił pan, ale chciał kociaka na wieś, to nie dałam :twisted:

» Pon mar 12, 2007 9:22

to lubię w poznaniakach

» Pon mar 12, 2007 19:05

Aniu bardzo przepraszam ale nie mam od Ciebie żadnych wieści
a na ulicy miedzy samochodami biega mały biedaczek i miauka do wszystkich
dziewczyny go złapały i zajął nam wolny tymczas

» Pon mar 12, 2007 21:21

No niestety, nie było od Was wieści, a ta maluda u mnie w łazience była bardziej potrzebująca.

» Pon mar 12, 2007 22:14

No trudno, nie miałam dziś kontenera, żeby córka mogła go przewieżć.
Jutro dopiero po południu go odbiorę, także Marika dopiero w środę mogłaby zabierać kota.
Mały ma co jeść, córka go karmi, może jeszcze trochę poczekać....
Rozmawiałam z Anią, ten maluszek napewno bardziej potrzebował pomocy...

» Wto mar 13, 2007 8:35

jeśli jest nadal potrzebny tymczas, to kociaczka trzeba tylko ciachnąć,
i tymczas jest. w razie czego proszę o kontakt ze mną.

» Śro mar 14, 2007 2:47

Puss, napisałam pw..

» Śro mar 14, 2007 10:07

właśnie dzwoniła pani chętna na Milusia (troszkę za późno niestety),
więc zaproponowałam jej Didusia. powiedziała, że porozmawia z mężem i się zastanowią.

Puszek-Okruszek ze Swarzędza.....zdjątka str. 4

Kto przegląda forum