Kreska i Jeżyk - mały update... zdjęcia str. 91.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lut 26, 2007 22:08

mokkunia pisze:Kreseczko, nauczyłaś się mruczeć? To tak jak ja! Długo nie wiedziałam jak to się robi, bałam się. Aż jednego dnia się odważyłam... Ale się Duzi ucieszyli - mówię Ci. Teraz mruczę coraz głośniej. I nauczyłam się tym mruczeniem budzić Dużą jak za długo śpi i mi jedzonka nie podaje ;)
Bunia


Bunia, wiesz, my to chyba jesteśmy podobne do siebie.. nie tylko z koloru futerka i oczu..
teraz, to ja się tak uwieeelbiam się miziać z dużymi.. najbardziej lubię głaskanie po główce.. spokoju im nie daję, jeśli mnie dobrze nie wygłaskają..
no i bawić się ciągle lubię.. z Jeżem.. i z Dużą.. lubię się z nią ganiać po domu.. zawsze wygrywam, bo ona się nie mieści pod stół ani za kwiat.. ani pod biurko :lol:
śmieszni są Duzi :wink:
Kreska



Kicorku, naprawdę podziwiam konsekwencji w wychowywaniu kotów.. ja ostantnio doszłam do wniosku, że Jeż to całkiem wlazł mi na głowę..
a w niedzielę oglądałam super nianię.. i była historia trzylatka, który chodził z mamą do toalety... no Jeżyk normalnie.. on będzie dotąd płakał pod drzwiami i drapał wykładzinę, aż się go nie wpuści..
wychowuję kota przyuczonego do braku samodzielności :wink: :lol:
i rządzącego całym domem! :roll: :wink:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 28, 2007 9:47

Biedny Jeż. :roll: Nie dość, że pazury obcinają, to jeszcze głodzą. Oburzające. :evil:
W kwestii pazurów łączy się z nim w bólu Kropka, w kwestii jedzenia - Dyduś. :D

A u mnie chłop chyba wolę Bożą poczuł, bo od dwóch prawie tygodni nie śpi w dzień, tzn. odkąd wrócę z pracy do 23-ciej albo i lepiej zajmuje moją uwagę. 8O Chodzi za mną jak pies i nie daje mi spokoju. Cofnął się w rozwoju, czy co? :roll:
Siedzę na fotelu, czytam gazetę, a te siedzi obok i na mnie patrzy. Jak nie reaguję, co chwila staje na dwóch łapach, opiera się o mnie jedną, a drugą mnie paca po ręce albo twarzy. :roll: To chyba znaczy: zajmuj się mną babo! A mnie już ręka boli od machania kijaczkami, wędkami i sznurkami... :roll:

A towarzyszka zabawy w tym czasie śpi - taka sprawiedliwość. :evil:

:) Za Kresiunię :ok: - żeby już zdrowa całkiem była. Czy działa u mnie witamina, czy pasta do której wróciłam czy kukurydza, nie wiem, dość że coś działa i znowu jest ok. :D

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt mar 02, 2007 23:59

U nas dom szczęśliwych kotów!
W powietrzu czuć wiosnę, koty gubią sierść na potęgę i mamy prawdziwie perskie dywany w domu. Futerka się ożywiły i Jeż do diety dołączył codzienną gimnastykę :)
Kreska z dnia na dzień zwiększa decybele mruczenia 8)
Aktualnie okupuje mikroskopijne pudełko po butach rozmiar 36. Szkoda, że nie mam cyfry w domu.. Wygląda komicznie upakowana, maksymalnie ściśnięta ale szczęśliwa..
Jeż śpi z mamą, z wyrazem kociej błogości na pysiu.
Koty od dziś zaczęły również dbać o zęby. Pierwszy raz kupiłam im karmę oral. Kresce po 3 latach życia już prawie zaczyna odkladać się powoli kamień, narazie ząbki tylko żółkną, ale nie chce, żeby to się rozwinęło. Zobaczymy, czy te karmy cokolwiek dają.

No i znowu szukam karmy... Na forum wyczytalam, że biomill troszkę ściemnia i w składzie polskim nie wymienia soi, która jest wymieniona w skadzie angielskim.. no i rzeczywiście tak jest.. Soja może źle wpływać na koci brzuch... Brzuch Jeża należy do tych delikatnych. Jego kupy nadal nie są w 200% idealne.. może tu leży przyczyna?
W związku z tym szukam karmy: bez soi, z jak największą ilością % mięsa i bez E...
Czy ktoś zna taki cud???
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 03, 2007 21:54

Co to znaczy bez E? Właśnie w innym wątku wpisywałam skład Acany, nie ma tam żadnego E...za to jest czosnek, parowane jabłka, algi morskie i inne cuda wianki...ja nie mam tak bogatego jadłospisu...ale Acanę znasz... :lol: A który oral kupiłaś? My po Nutram mamy zdecydowanie lepszy oddech...a po podaniu rutinoscorbinu przestały też czerwienieć dziąsła Otisa...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob mar 03, 2007 22:01

Acana to jedyna karma, której moje koty nie chciały jeść... Byłam w szoku, bo one naprawdę uwielbiają każde chrupki.. oprócz Acany :roll:
Kusi mnie skład Orijena, ale po pierwsze, produkuje to ta sama firma co Acana, więc może być problem ze smakowitością, a po drugie jest tylko jedna wersja tłuszczowa.. 20% tłuszczu to zdecydowanie za dużo :roll:
I nie mam więcej pomysłów..
Z E chodziło mi o konserwanty. RC niestety jest w nie zaopatrzone.
Kupiłam Orala właśnie tej firmy... chyba już żałuję. Śmierdzi to to...
Tylko w mruczaczy niewielki był wybór Orali.. a tam zawsze kupuję ze względu na dobrą cenę Biomilla.
Szukając karmy doszłam do wniosku, że niby tych karm jest dużo, ale jak czegoś trzeba, wyboru za bardzo nie ma :?
Marzy mi się naprawdę dobrze zaopatrzony stacjonarny sklep zoo z normalnymi cenami... w zasięgu szybkiego dojazdu autobusem ode mnie... wciąż pozostaje to w sferze marzeń :roll:
muszę jeszcze przejrzeć ofertę krakwetu
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 03, 2007 22:14

Mogę zamówić w krakvecie z opcją dostarczenia dla ciebie -jeśli chcesz, płacisz gotówką przy odbiorze...nie wiedziałam, że mam takie wszystkożerne koty :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob mar 03, 2007 22:18

IzaA, ja mam w krakvecie konto, kiedyś u nich zamawiałam..
to nie problem..
narazie i tak mam zrobione zakupy na marzec.. tylko przez najbliższe 3 tygodnie, muszę się zdecydować, czy zostaję przy biomillu, czy coś zmieniam..
fajny skład ma ANF, tylko znowu 20 % tłuszczu.. :roll: :?
IzaA, jakie karmy Oral dajesz swoim futerkom? Nutram? coś jeszcze możesz polecić?
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 03, 2007 22:37

Ja daję Nutram, szamią bardzo chętnie...na tyle, że zamówiłam im też Nutram dla grubasów, ale ciągle chodziły głodne, więc wymieszałam z Acaną i dopiero tak zjadły...Nutram Oral nie ma powalającego składu, no i ten tłuszcz...ale dostają około 22 tak po kilka chrupków na mycie zębów...jakoś nie przytyły, a jedzą już drugą torbę...mogę ci podesłać trochęan próbę, albo...może będzie pretekst, żebyś posłuchała ptaków w Starej Miłośnie...mamy tu też dobrze zaopatrzony mały sklepik osiedlowy z przystępnymi cenami i karmą na wagę, można powybierać ... a dojechac można SKM lub autobusem...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie mar 04, 2007 21:21

Dziękuję IzaA za zaproszenie.. miałam odwiedzić was już w ferie :oops: może rzeczywiście teraz sie wybiorę, zobaczę jak to się ułóży. Tylko u mnie wchodzi w grę tylko niedziela.. a głupio mi przerywać rodzinną niedzielę tak błahą sprawą.
A co do karmy, zastanawiam się jeszcze nad Oralem hills'a. Oni mają jednak lepsze składy niż RC...

Muszę wziąć od TŻeta cyfrę i kotom zdjęcia porobić.. bo dawno wam ich nie pokazywałam 8)
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 04, 2007 21:26

agacior_ek pisze:Muszę wziąć od TŻeta cyfrę i kotom zdjęcia porobić.. bo dawno wam ich nie pokazywałam 8)


no właśnie :twisted: A co do reszty...sprawa otwarta...niedziela też dla ludzi 8) tylko sklepik zamknięty bedzie :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon mar 05, 2007 21:28

Współczuję poszukiwania karmy. Niby duży wybór, a jak czegoś konkretnego potrzeba to pikuś. :?

My na razie zostajemy przy Hill's s/d dla Dydka i przy Mastery z kaczką dla Kropki. Chwilowo mamy spokój z sikaniem kocura i z wymiotami przewrażliwej koty, więc nie szukamy i delektujemy się spokojem. :)

Karm bez soi znam mało, więc nie pomogę wiele. Nie ma jej Best Choice, przynajmniej na opakowaniu Adult Fit producent nic o niej nie wspomina. :)

Radzę obserwować kota na Oralu. Kropa po ostatniej diecie Oralowej trwającej dwa tygodnie wpadła w fosforany. :roll:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw mar 08, 2007 23:08

Kropka, wykrakałaś.. przed wczoraj mieliśmy chyba małe przytkanie u Kreski bo siusiała na stojąco! na szczęście szybka reakcja lekowa i jest OK.. przynajmniej w sferze sposobu siusiania..

Z karmą jest o tyle niefajnie, że polskie składy nie wymieniają soi w żadnej z karm.. w biomillu też nie, dopiero trzeba skład angielski zbadać, żeby znaleźć soyabeens... I to mnie najbardziej dziwi i irytuje! :evil:

Kreska jest ostatnio na mnie obrzuona i czasem bywa obrzydzona.. przestawiam ją na cat's best eco plus..
żebyście widzieli jej minę, jak wchodzi do kuwetki :? kto to widział do trocin siusiać.. :? :wink: :lol: księżniczka... :roll:
ale ją kocham niemożliwie :1luvu:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2007 23:17

Otis też był zniesmaczony...przez trzy dni :lol: Potem przeszkadzały mu drzwiczki w kuwecie, skubany wstrzymywał się...teraz wróciło do normy...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt mar 09, 2007 9:25

Moja Kitka bywa obrzydzona do tej pory i nieraz zostawia mi niespodzianki przed kuwetą, na szczęście te stałe, bo płynne lądują w kuwecie 8)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon mar 12, 2007 14:52

Obiecałam zdjęcia... oto one.. kiepskie, od razu mówię, bo to tylko maupką cyfrową robione.. może jak słonko juz na stałe się ustabilizuje, zaproszę lustrzankę cyfrową i TŻeta :)

ale narazie (po kliknięciu, zdjęcia się powiększą!):

taki jestem szczupły.. a pańcia mnie wciąż odchudza :roll:

Obrazek

pac,pac.. mam piękne przedramię nie? :)

Obrazek

skąpany w słońcu młody bóg
Obrazek

a masz, ty wstrętny wrogu:
Obrazek

poluję:

Obrazek

a Kreska podsłuchała chyba od Kitki, jak zachowuje się prawdziwa dama przed aparatem i normalnie ma takie miny.. :roll: jest obrażona ...
ale cos tam wyszło:

chodzą słuchy:
Obrazek

jestem poważną koteczką:
Obrazek
Obrazek

ale czasem głupio wychodze na zdjęciach:
Obrazek

tak wyglądam w całej swej okazałości:

Obrazek

czego chcesz?
Obrazek

poważna jestem, mówiłam ci:

Obrazek

idź sobie już..
Obrazek
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, Paula05 i 14 gości