Beksa Pstrokata

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 01, 2007 22:12

cholera, zasadniczy problem z Maciusiem będzie taki, że nie wiem, jak JA go oddam :oops: ale ma biedak chyba odmrożone końcówki uszek, jeśli tak, to już pozostaną takie ołysiałe i może... może go przez to nikt nie zechce :wink: :oops:

Beksiunia znów mnie zaskakuje :lol: teraz trudno mi wyobrazić sobie, że ona tak potrafi: wskakiwać na kolana, dawać buzi, dopominać się pieszczot :) ... bo u mnie tylko siedziała i siedziała - owszem, sprawiało jej przyjemnośc bycie głaskaną, ale nie żeby sama się napraszała!
czyli jest już pełnowartościowym kotem :D :wink:
żeby tylko jeszcze te cholerne rujki ukrócić :roll:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt mar 02, 2007 10:23

ja sie rujkami nie martwie. Beksa nie wychodzi i poki nie ma 2 kota w domu, to jest w miare spokojnie. dr D. mnie uspokoila, zastrzyk pewnie na dniach bedzie.

ogolnie jest dobrze.
dzis w nocy Beksa spala w polce. tzn na jednej z polek w szafce. popchnela ksiazki i sie tam ulokowala.
no i zrozum tu kota :lol:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Sob mar 03, 2007 2:29

a już myślałam, że coś sobie chciała poczytać, skoro wzięła się za książki :wink: moja Bolunia czasami mi zazdrości i czyta - ale ona zębami :twisted:
padam na paszczę, ale ucałuj ode mnie szylkreta w pstrokate czółko :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob mar 03, 2007 11:35

oczywiscie, ze pocaluje ;)

dzis jest dzien duchow. od rana Beksa cos albo kogos gania...
chowa sie, bije w powietrzu lapkami, z kims gada...

bac sie? czy to normalne?

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Sob mar 03, 2007 16:21

Może energia ją rozpiera....
Obkaftanikowana posterylkowa Lili - przebrana za pielęgniarkę - pozdrawia Beksę serdecznie. Beksa, porozrabiaj troche za mnie, bo sama chwiliowo nie mogę :wink:

Margott32

 
Posty: 439
Od: Pt gru 29, 2006 19:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 03, 2007 22:34

zawsze mnie to fascynowało: że koty (niektóre psy zresztą też) potrafią bić się z powietrzem albo uparcie wpatrywać w jakieś miejsce, w którym nic nie ma 8O byłabym skłonna twierdzić, że te bestie widzą i wiedzą więcej niż człowiek...
Beksiuniu :love:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie mar 04, 2007 22:18

doniesienia z placu boju :twisted:

mam nowe ciapy. i jesli czytelnicy pozwola, to ten watek pomine milczeniem.
duzo bylo w starych gabki...

poza tym to Beksa lubi wskakiwac na fotel, gdy siedze przed kompem. pomiedzy oparcie a moje plecy.
i tak sie mosci, rozpycha i przekreca, ze ja siedze jednym posladkiem, a ona lezy 8O

i jeszcze tylko powiem, ze pojechalam dzis na zakupy i... wrocilam z zielonymi mieseczkami i turkusowa zabawka dla Beksy.
dla siebie nic. zastanawiajace... :roll:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Nie mar 04, 2007 22:53

a to tak na dobranoc... spiacy aniol :twisted:

Obrazek
Obrazek

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Nie mar 04, 2007 23:18

jest słodka :1luvu: a żebyś zobaczyła mojego nowego Maciusia :love: :oops:
tak to już jest z kociarami :wink: ja ile razy wezmę ze sobą większą kasę z myślą kupienia jakiejś szmatki, to zawsze w przymierzalni dochodzę do wniosku, że: nie warto, szkoda pieniędzy, mam podobne, źle leży, nie ten kolor itd. itp. - po czym w sklepie zoologicznym zostawiam duże kilkadziesiąt złotych na jedzonko, smakołyki, prezenty dla kot babcinej i rodziców... a po przyjściu do domu dziwię się sama sobie: przecież kiedyś kupowałam sporo ubrań i jakoś umiałam wybierać z tego co jest w sklepach :wink:
ma panna szczęście, że jest jedynaczką, że jej taki szurnięty Julian zabawek nie psuje :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie mar 04, 2007 23:28

nie lubie...
Obrazek

albo lubie...
Obrazek

sama nie wiem...

Obrazek

ugryze cie w ucho...
Obrazek

idz juz sobie...
Obrazek

albo wroc...
Obrazek

nie masz nic lepszego do roboty, niz zdjecia?
Obrazek

to ja sie schowam...
Obrazek

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Nie mar 04, 2007 23:38

ale piękny kot :love: :love: :love: skąd się takie biorą :wink: ?
do twarzy Beksi w niebieskościach :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon mar 05, 2007 12:43

takie toto śliczne, że weszłam sobie specjalnie pooglądać fotki drugi raz 8) a jak by ładnie wyglądała w parze z Maciusiem :love: on na razie też jest... grzeczny... słowo
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon mar 05, 2007 13:02

Wielbladziu, ja Cie prosze...
po dobroci :twisted:

jesli KIEDYS zamieszka ze mna drugi kot, to juz wiem, ze bedzie to szylkretka. zeby tak w tonacji zostac :twisted:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon mar 05, 2007 20:17

Beksa ma widac ambiwalentny stosunek do ryb :lol:

A jak ty to robisz, że twoja nie mruży oczu jak jej zdjęcia robisz? Moja prawie zawsze przymyka ślepki, a Beksa ma z reguły otwarte.

Margott32

 
Posty: 439
Od: Pt gru 29, 2006 19:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 05, 2007 22:17

robie zdjecia bez lampy :twisted:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, zuza i 34 gości