Poparzony MISIEK - już w bezpiecznym domku.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw mar 01, 2007 16:59

Skontaktujcie sie z tym wetem
http://www.ozon-weterynarz.pl/

Moim zdaniem Szeryfowi ta oliwka z ozonem pomogla.
Rane mial koszmarna i okropny spadek odpornosci a jednak wyleczylo sie stosunkowo szybko Trzy tygodnie to trwalo wlasciwie.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 01, 2007 17:50

My też używaliśmy ozonelli. Polecam!
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18778
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw mar 01, 2007 20:31

Misiek przyszedł do nas, tzn. do schroniska z rozległymi ranami wyglądającymi na oparzenia, głównie ze względu na kształt - okrągłe, jakby tulił się np. bokiem do rury która zrobiła się gorąca. Był szalenie obolały, rany wyglądały bardzo brzydko, do wtorku Misiek był na środkach przeciwbólowych bo widać było jego cierpienie. Był kotem leżącym. Dopiero pod koniec pobytu zaczął więcej siedzieć. Prawdopodobnie dlatego uszkodzenie kości umknęło uwadze. Cały czas był strach, żeby rany nie uległy zakażeniu w środowisku gdzie, co tu ukrywać, wirusów jest pod dostatkiem.
Na szczęście Miś znalazł cudownych opiekunów. Jest już bezpieczny. Tam zaczął chodzić i tam okazało się, że z nóżką coś nie tak. Jest pod opieką weterynaryjną i napewno będzie zrobione to co możliwe. A w domu, jako kotek nie wychodzący, w razie czego, jeśli nóżka zostanie niesprawna, da sobie radę na trzech.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 01, 2007 23:43

Najświeższe wiadomości :wink: Nowy domek pokochał Misia i zaakceptował :lol: Szkoda, ze nie mogę pokazać jak dziewczyny go kochają :roll: mam zdjęcia...ale bez zgody zainteresowanych nie mogę :wink: Zobaczcie za to Samego Misia...jest piękny i taki kochany :roll: Wcale nie widac po nim tego wszystkiego co przezył... :1luvu:
Trzymajcie kciuki za jego powrót do zdrowia :ok:

Obrazek
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt mar 02, 2007 0:25

do góry.... śliczny kociaczku :)

charme

 
Posty: 10
Od: Śro lip 26, 2006 15:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 02, 2007 9:28 Misiu

Bardzo trzymam kciuki za powrót do zdrowia koteczka i ogromnie sie ciesze ze domek sie znalazl.

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt mar 02, 2007 17:42

witajcie kochani. jestem pańcią misia i nasz domek bardzo go pokochał. bedzie chodził na 3 łapkach. jest cudny i kochany...bardzo całuśny. rany goja się w oczach.będę dawała znać jak się czuje i jak dorasta pod naszą opieką. ma własny pokój i swoje łóżeczko więc ma sie jak mały hrabiuńcio. misio pozdrawia wszystkich swoich przyjaciół.

alexis[/b]
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt mar 02, 2007 17:49

aaaaaaa....bardzo dziękujemy amandzie bo dzięki jej zaangażowaniu w pomoc kociakom teraz jestesmy razem. amanda..pamiętaj - jesteś matką chrzestną misia!!!!!!!!!!!!!jeszcze raz buziaki i podziękowania dla wszystkich. takie chore biedy naprawdę całym serduchem potrafią podziękować za opiekę!!!!!!!dziękujemy pracownikom ze schroniska za to że uratowali tą słodką , mała kupkę nieszczęścia.cmoki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt mar 02, 2007 18:10

Jakie cudne wieści :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:
Ja też mam kotka z trzema łapkami i w kochaniu go to naprawdę nie przeszkadza :D

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Pt mar 02, 2007 18:12

Dziękujemy za pozdrowienia :D
Misiu, masz cudny, kochający domek, nie masz pojęcia jak się wszyscy cieszymy :D . Nawet moje stadko łapkami ci macha :D
Cieszę się, że mogłam cię poznać, takiego cudniastego, słodkiego kotucha :1luvu:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 03, 2007 20:58

Za zgoda domku przedstawiam najswieższe zdjęcia i donoszę, że Misio jest rozpieszczanym, szczęśliwym kotem :D

Wstrętne rany, które ładnie sie goją :wink:

Obrazek

Biedny koniuszek ogonka :( Ale będzie korekta kosmetyczna :) )

Obrazek

Szczęśliwy Misio ze Swoją Tymczasowa Panią :)

Obrazek

I Kot Kanapowy ze Swoja Dużą, choć jeszcze o tym nie wie :lol:

Obrazek

Rozpieszczany :roll:

Obrazek
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob mar 03, 2007 21:04

Dzięki za wklejenie zdjęć :D
Aż mi się łzy zakręciły w oczach gdy zobaczyłam szczęśliwego Misia.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 03, 2007 21:56

Te rany wcale nie wygladaja zle. Choc moze ja po ogladaniu Szeryfkowych ran jestem w stanie wiecej wytrzymac. W kazdym razie szeryfowi zostalo w tej chwili tylko uporac sie z zoltym od rivanolu futrem. Mysle, ze za pol rku juz nic nie bedzie widac.
A kicia sliczna i bardzo sie ciesze, ze tak sie Misiowi super udalo:)))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob mar 03, 2007 22:56

Ja tez trzymam kciuki za Misiaczka. A co jest z łapeczką, nie da się jej uratowac. Rany szybko sie zagoja. Ciesze sie barado że ma taki wspanialy kochający dom. Zdrowiej szybko Misiu.
Czekamy na dalsze wiadomości o Misiu i jego zdrowi oraz jak zaaklimatyzowal się w domku swoim własnym.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie mar 04, 2007 9:44

:D cześć kochani..ranki z dnia na dzień mniejsze i zarastają ładnie strupkiem. kociak coraz żywszy ale pilnujemy żeby dużo leżał. nóżka będzie niesprawna ale ładnie się porusza na 3. jak rana na udzie się wygoi to będziemy nogę masować żeby mię śnie nie zaniknęły. :lol: nie ma sensu jej usztywniać bo można by było wstawić miedzy połamane kosci drut ale po co narażać kotka na kolejne cierpienie? musiałby leżeć zamknięty w klatce 6 tyg bez ruchu a na zdjęciu rentgenowskim widać że nie bardzo tam jest co łączyć.nam nie przeszkadza że będzie trochę inny bo jest uroczy w środku :dance: zreszta nie będzie występował w tańcu z gwiazdami-nie? misio pozdrawia wszystkich sobie życzliwych!!!!!!!!!! :P trzymajcie kciuki za malucha. jest piękny nie?
alexis
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 249 gości