kropka t o kot nieobliczalny

pisałam że b.lubi mięte,ja na swoje niszczęście miałam gume w gębie,no ocipiała koniecznie chciała mnie użreć

odganiałam się jak od muchy,ale w koncu mniedopadła pazdziorami cap za łebi a zębami cap za czółko

,gdyby to był polik to pewnie by się jej udało

i ja już rezygnuje zmięty
Gabiś jużna gorze ,rezydenci przjeli go bardzo różnie, kropka i persy najodważniejsi,wręcz adoratorzy

psy tradycyjnie i jednogłośnie już go kochają .
Ja jak na chwile przysnelam po obudzeniu zastanawiałam się kot ,jaki kot ,gdzie ,co ja tu robie i dlaczego Kota ma takie łyse plamy na grzbiecie

wszystko mi sie pokickało

ale kupy lepsze i wrócił apetyt u Gabisia i jestem cała w skowronkach ,acha i tak dzięki niemu słysze o świcie( 4rano) jak cudnie już ptaki spiewają
