Kropka - sliczna trzyłapka MA DOM

[irma_g]

to fakt
pokochałam Kropkę, ale ona nie może u mnie zostać
za dużo psów i boję się, że są zbyt brutalne w zabawie dla takiej delikatnej trzyłapki
Rufus sobie nic z psów nie robi, po prostu je ignoruje, choć widziałam jak Irma mu łep wylizywała a on nie mial nic przeciw
dwie czarne lubia się z psami bawić ale jak mają dosyć to czmychają w tereny psom niedostępne
a Kropka ... na tych trzech łapkach - boje się, że nie da sobie z psami rady

do tego u mnie latem dom jest wychodzący
Rufus ku mojemu przerażeniu i bez mojej zgody jest włóczykijem i łazęgą
czarne chodzą tylko po trawniku (i drzewkach) przed frontem domu i na tarasie
a według mnie Kropka powinna być kotem niewychodzącym
wiem, że nie ma rzeczy niemożliwych, ale chyba powinna znaleźć swoich ludzi

[irma_g]

Kropka dzisiaj spotkała psy
najpierw wpuściłam do niej Piegusa
obwąchali sobie przyjaźnie pyski i nie tylko pyski
potem wzięłąm ją na kolana i razem oglądaliśmy tv - razem to znaczy Oliwia, ja z Kropka i psy

Kropka leżała na moich kolanach a psy z ogromną ciekawością ja obwąchiwały a Kropka ... mruczała i nie zwracała na nie uwagi
potem Kropka zaczęła zwiedzać kanapę a psy krok w krok obok niej
a potem ją zabrałam do jej pokoju - na dzisiaj dosyć

[Wielbłądzio]

a moooże... jednak ?
można by chyba przecież na czas nieobecności zamykać gdzieś Kropcię bez Dużych Szczekających...? małe pingwinie serduszko chyba bardzo Cię Irmo pokochało...

[zosia&ziemowit]

a moooże... jednak ?
można by chyba przecież na czas nieobecności zamykać gdzieś Kropcię bez Dużych Szczekających...? małe pingwinie serduszko chyba bardzo Cię Irmo pokochało...

No i Irma ugotowana

[kotika]

Kropeczko w gore.

[Wielbłądzio]

to jak tam, Kropciu? zostajesz ?
Duża ma dobre serducho, mówię Ci jeżeli jeszcze nie do końca ją urobiłaś, to nie trać czasu malutka: tul się, sap ze szczęścia, spoglądaj powłóczyście w oczy, poliż Dużą w pyszczek... zresztą co ja Cię będę uczyć

[irma_g]

a ........ psik ........
dziewczyny a...psik........

kupcie sobie gumowe młoteczki i wystukajcie z główek te pomysły

chociaż ... kto wie ...

jakby mój TZ to przeczytał, to ... wole nie myśleć co

a uszami wyobraźni słyszę mojego Tatusia jak mnie do jednej znanej aktorki porównuje ....

i choć mu juz wiele razy mówiłam, że głos mam nie ten, włosy nie takie i biust też inny to Tatuś i tak uparcie twierdzi, że jej dorównam

o rany 6 psów i 4 koty ... i kto to widział ...

[zosia&ziemowit]

o rany 6 psów i 4 koty ... i kto to widział ...

Ja widuję dość często nawet liczniejszą menażerię

[irma_g]

o rany 6 psów i 4 koty ... i kto to widział ...

Ja widuję dość często nawet liczniejszą menażerię

Zosiu ale tam jest 7 kropków i one w jednego się zlewają

[Wielbłądzio]

ja też widuję oprócz tego, co w podpisie, mam jeszcze jednego natręta, wmeldowanego chyba na amen do piwnicy... psów niestety nie posiadam, ale kotów widuję często jeszcze więcej, nawet kompletne dzikusy spod śmietnika zaczynają mi się oswajać
Kropciu, chyba nieźle Ci idzie

[irma_g]

Wielbłądzio
Ty mi Kropeczki nie buntuj ...

[irma_g]

a tak Kropeczka poznała Lotnika a Lotnik poznał Kropeczkę

[Wielbłądzio]

no i widzisz - nie zjadł jej
a oczyska ma kocinka piękne: takie wielkie, żółte i ufne... ech, nie ma co oddawać takiego Skarbu

[irma_g]

oj Wielbłądzio
życie to nie bajka i musze domku dla Kropeczki szukać

ja ją pokochałam, ale rodzina mi marudzi, że stado zbyt liczebne i nijak ich nie przekonuje fakt, że są tacy co mają liczebniejsze

[Wielbłądzio]

a rodzina to nie widzi, że malutka łapki nie ma, że takie biedactwo musi mieć NAJWSPANIALSZY Domek pod słońcem ? to jakim cudem na tyle dużych rasowych psów Ci pozwolili ?
co by nie było, dla Kropeczki dużo