Mały ,biały kotek z meliny ma tymczas u Patrycji.fotki

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lut 26, 2007 9:45

patunieczka pisze:Narcyś jak się wpatruje w papugę, to najpierw długo mruży oczy, a potem mu sie odbija... :? nie cieszy mnie to.

Podejrzewam, że papugę cieszy to jeszcze mniej ;) Patrz na to:

Obrazek

Ciesz się, że nie macie Garfielda ;)

Zdrówka, kochana!
Ostatnio edytowano Wto lut 27, 2007 12:23 przez reddie, łącznie edytowano 1 raz

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 26, 2007 10:08

Bardzo przepraszam ale Ninfy to bardzo waleczny gatunek :twisted: żeby na odwrót nie było...
Obrazek

makitta

 
Posty: 350
Od: Sob kwi 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 26, 2007 12:09

To, że Dudens jest waleczny i niedotykalski, wiem od dawna... Generalnie jest znajdą, czyli sam przyleciał i wleciał do mieszkania. W życiu by mi nie przyszło do głowy kupować sobie papużki, bo preferuję większe, bardziej kontaktowe zwierzęta. No, ale jest i strasznie się do niego przywiązaliśmy, więc wolałabym widzieć wszystkie jego pióra na miejscu.
Co do waleczności - zabrany jakieś dwa lata temu do weterynarza-konowała, który zamiast się przyznać, że na papużkach to on nie za bardzo się wyznaje, zaczął go wyłuskiwać z klatki w celu obcięcia pazurów, bronił się zaciekle. Wet przywdział swoją skórzaną rękawicą (taką zwykłą, męską - była zima). Rezultat starcia: dwa obcięte pazury, w tym jeden do krwi :twisted: po stronie papugi wobec porwanej :!: :!: :!: rękawicy niedouka. Po tej traumatycznej wizycie byliśmy w takim szoku, że dopiero tej zimy Duduś ponownie przekroczył próg lecznicy, tym razem była to juz klinika SGGW i tam zobaczyliśmy jak można spokojnie i gołą ręką potraktować papużkę - obyło sie bez strat w ludziach.

Ale obawiam się, że ze starcia z kotem nie wyszedłby zwycięsko. Mały jest coraz bardziej sprawny, no i te pazury :?

Co do osiągnięć Narcyza to wypił mi dziś rano sole emskie 8O pozwoliłam mu łazić po półce za łóżkiem, bo w mojej ocenie nie było tam nic interesującego dla małych kotków i nagle, już przez sen, słyszę takie "siorb", patrzę a mały wyjmuje głowę z filiżanki... Przestawiłam filiżankę, ale i tak znów usłyszałam "siorb". Cóż... niech mu na zdrowie będzie... ja nie miałam już samozaparcia przygotowywać sobie tego świństwa po raz drugi, a po kocie pić też mi się jakoś nie chciało...

Będą nowe fotki - robię mu w nadziei, że na którejś wyjdzie na kota nieziemskiej urody, ktoś się w nim zakocha i go zabierze ratując tym samym moje zdrowie, papugę i meble ;)

patunieczka

 
Posty: 81
Od: Sob sty 06, 2007 12:43
Lokalizacja: W-wa Tarchomin

Post » Pon lut 26, 2007 12:19

No to czekamy na cudne foty.
Moja Punieczka ostatnio wypiła mi pół szklanki cykori z mlekiem ale nie przeszkadzało mi to, wypiłam reszte, zresztą kiedyś z Tośką jadłam na współe lody.Wycałuj malucha.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon lut 26, 2007 14:02

O bardzo przepraszam Papużki też są bardzo kontaktowe :twisted:
Obrazek

makitta

 
Posty: 350
Od: Sob kwi 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 27, 2007 0:19

Gdzie śpi Narcyś :?: dalej jestes konsekwentna i w łazience :?: och jak ja bym chciała taka być :cry:
A jak sie czujesz :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 27, 2007 11:06

Dorciu chyba nie wierzysz w to co piszesz :wink:
Ja wytrzymałam przetrzymywanie Tomiczka w łazience tylko dwa dni i to tylko dlatego, że wetka tak nam kazała, a i tak na drugi dzień ja przeniosłam się do łazienki i spałam połamana na podłodze razem z nim w łazience.Tęsknie za nim :cry:
A może Narcyś już śpi pod kołdrą.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto lut 27, 2007 11:43

bardzo bym chciała żeby awansował :lol:
Niestety co do sterylki utkwiliśmy w martwym punkcie ,zmieniaja zdanie co pięć min. ale to raczej normalne u ludzi tego pokroju :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 27, 2007 11:46

Kurcze aby ich kotkę wysterylizować to musiało by się jej stworzyć warunki do godnego dochodzenia do siebie po sterylce :cry:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto lut 27, 2007 16:30

Patunieczko co słychać :?: jak zdrówko twoje i podopiecznego :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 27, 2007 20:22

Co porabia maluszek?
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto lut 27, 2007 21:15

Maluszek szaleje wieczornie :)

Jeszcze trochę poszaleje, zmęczy się i takiego lejącego się przez ręcę można juz umieszczać na kocyku w łazience. Tak, tak, wyraźnie widać, że ja nie mam nerwów ani sumienia, a kot ma ze mną źle :twisted: Śpi w łazience, tzn. śpi w w nocy, bo w dzień śpi w łóżku albo na kolanach...
Dzisiaj mieliśmy sensacje na tle żywieniowym. Mianowicie ktoś robiący śniadanie, dał się złapać na żałosne oczka i dokonał sprawiedliwego podziału wędliny - sam zjadł szynkę, a kotu dał skórkę :roll: Kot się ucieszył, zjadł skórkę, pobiegał, pobiegał po czym oddał naturze skórkę wraz z przyległościami w kącie. Nie powiemy kto był taki naiwny i litościwy, ale został juz pouczony, że nie po to sporządza się skomplikowane wywary z piersi kurczaka i marchewki, żeby potem wtykać w wysublimowany żołądeczek takie parszystwa...
A niezależnie od sensacji waga drgnęła - oficjalnie stwierdzone, że Narcyza jest juz 1,4 kg.
Jego mruczenie potrafi wprawić w wibracje materac łóżka - może dlatego, korzystając ze zwolnienia, śpię 14 godzin na dobę ;)

Może mi ktoś podpowiedzieć, gdzie takie małe kotki wtykają zazwyczaj swoje myszki-zabawki? Miał dwie, ale od przedwczoraj nie widziałam żadnej. Szukam, ale nie mogę znaleźć..

patunieczka

 
Posty: 81
Od: Sob sty 06, 2007 12:43
Lokalizacja: W-wa Tarchomin

Post » Wto lut 27, 2007 21:51

Poszukaj w kątach , pod i za meblami albo pod dywanem . U mnie osobno chowane są myszki , osobno piłeczka , a w jeszcze innej kryjówce papierowe kulki :)
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Wto lut 27, 2007 22:37

Eee, miejsca na logikę, to już obszukałam dawno ;) Nawet w pralce sprawdzałam, bo jakoś się nią podejrzanie interesuje... nie zeżarł chyba (chociaż od czegoś w końcu przytył..., ale nie, jedna myszka była z grzechotką, byłoby go teraz słychać ;) ).
Potrzebuję porady z gatunku "co mysli sobie mały kotek wtykając zabawkę tak, żeby potem łatwo do niej wrócić"

Teraz zmienia mi wystrój kuchni, np ściereczka na drzwiczkach piekarnika jest passe, bardziej juz pasuje jak leży na podłodze. Worki foliowe, poupychane w specjalnym pojemniku też świadczą o moich ograniczonych horyzontach myślowych, trzeba je było rozwlec artystycznie po podłodze 8)

patunieczka

 
Posty: 81
Od: Sob sty 06, 2007 12:43
Lokalizacja: W-wa Tarchomin

Post » Wto lut 27, 2007 22:49

patunieczka pisze:Teraz zmienia mi wystrój kuchni, np ściereczka na drzwiczkach piekarnika jest passe, bardziej juz pasuje jak leży na podłodze. Worki foliowe, poupychane w specjalnym pojemniku też świadczą o moich ograniczonych horyzontach myślowych, trzeba je było rozwlec artystycznie po podłodze 8)

Ale masz szczęście ale Ci się architekt wnętrz trafił :twisted:
Obrazek

makitta

 
Posty: 350
Od: Sob kwi 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 126 gości