JoasiaS pisze:Gauka, Skaska - relacje jakieś proszę mi tu zaraz![]()
Joasiu, nie chce sobie "zawlaszczac" watku Gauki


"Moja" kicia zjadla sobie kolejna porcje gotowanego kurczaczka, tym razem solo. Zrobila ciche miaaa i - tez ciche - phh. Martwie sie tylko bo od rana nic nie wydaliła z siebie, ale to tez pewnie dlatego, ze nie bardzo wie, gdzie mialaby to zrobic. Kuwete zaanektowala sobie jako miejsce do polegiwania. Pozniej planuje dac jej podarte gazety - moze to bedzie bardziej przekonujace niz żwirek.
No a jakie wiesci od Lolki?