Moje kotki tymczasowe. Fotki Makumby s. 64

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 23, 2007 22:24

A może zamiast kołnierza lepszy byłby kaftanik ze starego (rozciągniętego) rękawa? W przypadku moich dziewczyn działało.

Jakieś wieści o Amancie? :wink:
Karolina+Wiewióra, Rebeka, Wypłosz, Maluch i Julka... a ostatnio także wirtualnie Brukselka z Fundacji Felis:)

filemonka

 
Posty: 186
Od: Pt lis 10, 2006 1:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 23, 2007 23:55

Filemonka miło Cię znowu widzieć. :D Dawno Cię nie było.
Hmm... pomyślę coś o tym rękawie, ostatnio wykopałam dużo starych bluzek, aby wyścielić Trini podłogę w kibelku. Nie wiem jak to zadziała, bo ona ma rankę z boku, prawie przed tylną łapką, a nie standardowo na brzuszku.

Dla niewtajemniczonych, zdradzę, że Filemonka to fanka Amancika 8)

Amancik pojechał do stolycy i ma się tam dobrze. Mieszka razem z czarną kicią. Chyba się polubili :D Mam nawet jego fotki. Pozwolę sobie wstawić. :oops:

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lut 24, 2007 21:38

wow 8O Amancik piękny i jak urósł :)
a to zdjęcie "kołami" do góry rewelacja :love: :D
:ok: za Trini,biedna tylko że w tej łazience musi siedzieć :cry:
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 25, 2007 0:14

Magdalena424 pisze:wow 8O Amancik piękny i jak urósł :)
a to zdjęcie "kołami" do góry rewelacja :love: :D
:ok: za Trini,biedna tylko że w tej łazience musi siedzieć :cry:


Madziu słonko, Trini już nie siedzi w łazience. Siedziała tylko jedną noc po sterylce. Teraz już od kilku dni sobie biega po mieszkaniu w gustownym kołnierzu 8) Nawet przestała być taka żarłoczna, zostawia mi połowe żarcia w misce, a Nuśka dla odmiany nie je wcale 8O
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lut 25, 2007 16:30

oj :oops: to coś źle przeczytałam ..... :)
Nuśka chyba ze stresu odmawia spożywania pokarmów :( pomiziaj ją od nas:)Trini oczywiście też :):):)
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 26, 2007 19:17

Obie panienki wymiziane :D Dziekujemy.

Dzisiaj rano obudził mnie hałas :strach: Okazało się że Trini pogoniła za Nuśką... jednym otwartym okiem to dostrzegłam. Dziewczyny zbliżają sie do siebie na coraz mniejszy dystans. Trini małymi kroczkami podchodzi do Nuśki... a ona na to pozwala i już nie przesiaduje ciągle na szafce. Teraz podziwiają siebie zza firanki lub zza kwiatka. :lol:

Ranka Trini coraz ładniejsza, ale nadal chodzimy w kołnierzu, bo zdjęcie go choć na chwile, skutkuje natychmiastowym jej lizaniem :roll:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lut 28, 2007 12:26

co słychać u twoich dziewczyn ?:)
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 01, 2007 17:29

Najpierw poopowiadam co u Triniuszki 8)

Biedaczkę katuje jeszcze kołnierzem, bo tylko gdy jej go ściągnie to języczek biegnie do ranki... a nie wiem co ze szwami. Juz minął tydzień od operacji i ranka się ładnie zabliźniła. Szew jest chyba śródskórny, ale pojęcia nie mam co zrobić z węzełkiem z jednej strony szwu i kokardką z drugiej :roll:

Węzełek słabo widać, w rzeczywistości jest lepiej widoczny... kokardka natomiast gustownie fioletowa... co mam z tym zrobić? :?

Obrazek

Obrazek

Ma ktoś jakiś pomysł? :oops:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 01, 2007 18:54

niestety ja jestem "zielona" w tej kwestii :( nie pomogę no chyba że w trzymaniu kciuków żeby Trinusia nie lizała :ok: :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 02, 2007 2:10

Witam,
Nici rozpuszczalne z czasem się wchłaniają, a to, co jest na wierzchu, odpada. Tyle, że trwa to dosyć długo. Nitkę można wyciągnąć, kiedy zejdzie opuchlizna (10 do 15 dni), wtedy nitka się luzuje i można ją z obu stron trochę wyciągnąć ze skóry pensetą. Wtedy nitkę odcina się przy wlocie z jednej strony i wyciąga z drugiej. Oba supełki na końcach przecina się ostrymi cążkami (i odkażonymi). Ja to robię pod lupą, żeby nie skaleczyć.
Pozdrawiam, Juliusz.

jul-kot

 
Posty: 1063
Od: Wto sty 27, 2004 18:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 03, 2007 13:38

Dziękuję jul-kot. Ranka po sterylce już ładnie się zabliźniła. Zdjęłam już Triniuszce kołnierz. Narazie się nitek nie tykam, bo jakoś mam stracha przed takimi operacjami. :roll:

Atmosfera u moich panienek już coraz lepsza. Podchodzą do siebie już na 20 cm... tzn. Trini podchodzi, bo Nuśka niebardzo :roll: Trini jak widać nie ma złych zamiarów, raczej ma ochote na zabawę :D Potrafi się także wpatrywać w Nuśkę przez godzinę siedząc naprzeciwko niej.
Obrazek

Czasem najdzie je, by się spotkać oko w oko 8)

Obrazek

Ale głównie wolą na siebie nie spoglądać, żeby nie reprodukować zbyt duzych ilości buczenia :lol:

Obrazek
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob mar 03, 2007 19:01

ale one śliczne:) :1luvu:
i chyba już Nuśka toleruje obecność Trini :wink: minka Nuśki też już bardziej przyjacielska :D
cieszę się że dziewczyny zaczynają się dogadywać :)
a ten kwiatek wyznacza granicę parapetu, której Trini chyba nie powinna przechodzić żeby nie "wkurzyć " Nuśki :wink: :wink:
mizianki dla obydwu panienek.
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 03, 2007 19:10

amancik do gory brzuchem miodzo :1luvu: :1luvu:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Nie mar 04, 2007 12:09

Wrzucam filmik z Trini w roli głównej.

:arrow: http://www.youtube.com/watch?v=zG7X2MceNzk

Wczoraj Triniuszka odgryzła sobie jedną kokardkę ze strupkiem :roll: Wygląda to dobrze, jeszcze został węzełek. :?
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie mar 04, 2007 20:36

Karolka Trini jest prześliczna :1luvu:
ma taki Kochany pysiolek :D
Prosimy wymiziać obie Koteczki
Wycałować w naszym imieniu śliczne mokre noski
Pozdrowienia dla Ciebie Karolka :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 334 gości