*Fundacja Kocia Dolina*Muffinka JUŻ W NOWYM DOMU:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lut 19, 2007 22:57

W Bydgoszczy :D Bardzo fajni ludzie. Sterylizacja/zabezpieczenie okien/dobra karma - bez problemów. No i przede wszystkim - otwarci i kochają zwierzęta (a Deli to już w szczególności). Godzą się na wszelkiego rodzaju "sprawdzanie domku". Nawet pytali, czy jak przyjadą, to mają wziąć transporter, który dla Delicji zakupili, czy jeszcze musi być moja wizyta u nich najpierw :) I chcieli wiedzieć, czy Delisia się aby na pewno nie będzie bała podróży w transporterze. Delicja i strach? Nie ma takiej opcji! To dobry domek, jestem pewna.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 20, 2007 13:17

Ale sie cieszę, naprawde, huraaaaaaaa!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Słodka Delicja ma domek.Ona jest przepiękna.Mordke ma tak słodką, ze bym ją schrupała.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lut 20, 2007 14:23

Delka jest jak piesek prawie. Normalnie wystarczy zawołać "Delicja!" i ona już jest przy człowieku i liże po rękach, i opiera się o kolana, i siada na tylnych łapkach... To jest jakiś cud koci. Wczoraj objęła mnie łapkami za szyję i wylizała mnie po twarzy 8O Może z wdzięczności za domek? W każdym razie Inka tak nie robi :wink: Niewdzięcznica 8)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 20, 2007 15:30

Obrazek
Razem? (widać, gdzie liniejące futra leżą najczęściej, co? ;) Pranie, Ruda, pranie! Tu niektórzy nie linieją i nie cierpią brudu :x - mówi Inka Brudofobka)

Obrazek Obrazek
Z osobna?

Obrazek Obrazek
Eee, jednak razem lepiej :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 20, 2007 19:02

Boję się tylko, że Muffi będzie teskniła za Delicją. :( :( :(
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lut 20, 2007 19:27

Nie, nie będzie. Ona jest raczej samotniczką. Przypuszczam, że nie zrobi to na niej wrażenia, że Delka wyjedzie.

OT: Zapraszam gorąco na aukcję, zbieram na transport kotów :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56547

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 22, 2007 16:04

No, i wczoraj Delisia pojechała. Pokazała się od nieznanej nam wszystkim strony - schowała się za szafą i była przestraszona 8O Ale szybko jej przeszło, gdy Tomek (nowy Duży) zaczął ją zachęcać do zabawy wełnianą piłką na sznurku. To ją ostatecznie przekonało, że ci Duzi są jednak fajni :D I rzeczywiście są! Karolina i Tomek. Kochają zwierzęta, mają w rodzinie dwóch wetów ;) Mieszkają w Bydgoszczy i zaprosili mnie w odwiedziny. I 28 kwietnia się pobierają :1luvu: No, to chyba Im życzymy wszystkiego dobrego, co? :) Na nowej drodze życia. Podwójnej - małżeństwo i zakocenie.

Ech, Delisiu, jak ja się cieszę, koteńko!
Jak tylko będą nowe wieści z nowego domku, nie omieszkam się na forum nimi podzielić.

P.S. Agatka - Muffi nie tęskni. Muffi, niewdzięcznica jedna, nawet się wyluzowała po wyjeździe koleżanki ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 22, 2007 18:54

Co do Muffi jeszcze - rujkę ma. Pierwszy raz usłyszałam jej głos. Do tej pory milczała. Trzeba będzie ciachać :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 22, 2007 18:58

dobra ręke masz do kotów :lol: a co z przyjazdem do Wawy?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 22, 2007 19:04

Nie wiem Dorcia, co z przyjazdem :( Czekam na wieści od Aleby na temat tego chłopaka, który ewentualnie miałby służyć za transport. Zresztą teraz Nazca choruje i musi być pod obserwacją jakiś czas, więc sądzę, że nawet byłoby lepiej, gdyby ten transport przesunął się odrobinkę w czasie. Czekamy więc.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 23, 2007 18:36

Coś miłego, czyli wieści od delicji :)

Kopiuję treść maili za zgodą autora :)

Karolina do Magda

Witam!!Delicja drogę zniosła wspaniale....troszkę miałczała ale było ok!!Jak ją wypuściliśmy z klatki to chodziła po pokoju jak taki "przyczajony tygrys"...zwiedziłą wszystko...spodobało jej się za kanapą, pod fotelem i na parapecie!! Znalazła piłeczki i zaczęła się bawić...latałą z piłęczkami, z pomponikiem....znalazła kuwetę i z niej skorzystała!! Potem jak już się kładliśmy spać zaczęła sie miziać....szukała ręki!!Jak tylko jakaś łapak zwisała z łóża natychmiast kicia była przy niej!!Najbardziej mi się podobało jak wysunęłą jedną łapkę na łóżo...i tak tylko było widać tą łapkę i łepek...i atrzyła co tam jest na tym łóżu...zaczęliśmy ją głaskać więc odważyłą sięwskoczyć do wyrka!!Chwilkę spała na nas....domagając się nieustannych pieszczot!!Później znalazła sobie wygodną podusię i chyba tam spędziła noc. Rano jak wstałam już była przy mnie...łasiłą się mruczała:)!!Tak bardzo się cieszę że Delicja jest z nami!!Myślę że będzie jej u nas dobrze!!
Serdecznie i gorąco pozdrawiamy!!
Bercia, Tomek i Delicja!!!!!!:)!!


Magda do Karolina

Kochani! Strasznie się cieszę, wiedziałam, że Delisia pokaże sie od swojej miziastej strony, tylko potrzebowała troszeczkę czasu, żeby ochłonąć. Jesteście wspaniali. I jestem pewna, że kicia będzie źródłem nieustającej radości i pociechy. To bardzo wyjątkowa kotka. I musiała znaleźć bardzo wyjątkowych Ludzi. Dobrze, że to właśnie do WAS trafiła. Mam pytanie - czy mogłabym ewentualnie wkleić treść tego maila od Was na forum miau? Żeby wszyscy kibice Delicji zobaczyli jak świetnie się zaaklimatyzowała:) Jeśli się zgodzicie, proszę napiszcie mi o tym.

Pozdrawiam cieplutko


Karolina do Magda

Witamy!!
Pewnie że się zgadzamy na publikację poczynań Delicji!!Postaramy się też tam zalogować i wklejać zdjęcia...bo już sporo zdjęć jej zrobiliśmy!!Mała jest cudowna!!dziś zostałam w domu żeby popracować a ona mi nic nie dała zrobić....łasiła się aż w końcu położyła mi się na kolanach i zasnęła...a jak tylko przestawałam ją głaskać to od razu oczka miała otwarte i z mruczeniem szukała łapki żeby jeszcze ją pogłaskać!!Później też nie mogłam zbytnio pracować bo kicia ułożyła się wygodnie na moich papierach!!Więc wyszło na to że sobie wypoczęłam!!To się nazywa relaksik!!:)!!Kiciuch na stres najlepszy jest!!
Pozdrawiamy!!
Bercia, Tomek i Delicja...wygrzewająca się na słoneczku które wpada przez okno!!:)!!

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 23, 2007 23:44

A teraz o Muffince. Otóż, Muffinka już w 90% pozbyła się swojego strachu. Myśle, że do owego stanu rzeczy przyczynił się fakt, że Muffi dostała rujkę. Teraz całymi dniami tarza się i podstawia do miziania. nawet sama wskakuje czasem na kolana. Jestem pod wrażeniem. Zrobiła się 100 razy słodsza niż na początku. Ciężko mi będzie się z nią rozstawać :( Jest taka spokojna, nie narzuca się, grzecznie sobie jest. Po prostu. Bardzo miły kot. A jej futro! Jedwab. I malutka jest taka delikatna i krucha.

Jeśli ktoś chce kota, który nie ma wymagań oprócz miski i czasem pogłaskania - niech bierze Muffi. Zresztą, myślę, że Muffi się dostosuje do prawie każdych warunków. Byle nie trafiła do domu, który jest hałaśliwy (czyli z małymi dziećmi, częstymi odwiedzinami gości itp.) Ona jest subtelna i wrażliwa. Ale ugodowa :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 24, 2007 9:23

witam,
Delicja to pierwszy kot spod hotelu, który znalazł domek.Cieszę sie bardzo, ale z drugiej strony dziwnie się czuję, bo jak ją wiozłam do Ciebie, reddie, to się zdązyłam chyba zakochać.Ona taka kochana jest.Zresztą ja sie zakochuje w prawie we wszystkich kotach :D
Z niecierpliwością czekam, aż reszta cukierni spod hotelu znjadzie domek.
Wczoraj tam byłam, bylo 7 kotów :cry:
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lut 24, 2007 20:55

Mufinka jest prze prze przecudna :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob lut 24, 2007 22:27

Ja to chyba zmienie fotki na stronie KD. Bo na zdjęciach, zrobionych przez Olę, Muffisia jeszcze taka wystraszona jest. A teraz - kot luzak i bez smarków w nosku :D To jest taka piękna kicia, że - nie ujmując nic Ince, Nazuni i Tigrze - śmiem twierdzić, że to najładniejszy futrzaczek u mnie w domu :oops:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 312 gości