FFA - maleńtas

[CoolCaty]

Eeee jak Wy już jutro szwy ściągacie i się szczepicie to superowo!
To już od pojutrze dobry domek będzie potrzebny.
A domek musi być super dla tekiej pięknotki.

[makitta]

Z takim słodkim charakterniem musi szybko znaleść domek. moja panna jest dla mnie miła jak napełniam miske...

[justyna_ebe]

Miałam półgodzinną sesję całowania i barankowania Chyba się myć nie będę Takiej całuśnicy jeszcze nie miałam

[lairthe]

[CoolCaty]

I jak tam po szczepieniu? Samopoczucie dobre? Jak poszła wizyta u weta?

[makitta]

Miałam półgodzinną sesję całowania i barankowania Chyba się myć nie będę Takiej całuśnicy jeszcze nie miałam

A ja mogę tylko o tym pomarzyć...

[justyna_ebe]

I jak tam po szczepieniu? Samopoczucie dobre? Jak poszła wizyta u weta?

nie byliśmy dziś u weta. Zatrzymano mnie w pracy a potem zdrzemnęłam się w fotelu tak skutecznie, że nie było już po co się wybierać.
Obejrzałam dziś dokładnie brzuszek, na moje oko jest wszystko w porządku. Malutka wciąż bardzo się boi psów, szczególnie Majora ale potrzeba przytulania jest u niej tak wielka, że dziś po raz pierwszy się przełamała i przebiegła koło śpiącego potwora. Ona może się miziać godzinami, aż żal ją z rąk wypuszczać.

[kalewala]

Miałam półgodzinną sesję całowania i barankowania Chyba się myć nie będę Takiej całuśnicy jeszcze nie miałam

A ja mogę tylko o tym pomarzyć...

A tam,tylko pomarzyć
Marzenia trzeba realizować

[makitta]

Miałam półgodzinną sesję całowania i barankowania Chyba się myć nie będę Takiej całuśnicy jeszcze nie miałam

A ja mogę tylko o tym pomarzyć...

A tam,tylko pomarzyć
Marzenia trzeba realizować

A tylko ta moja cholera nie toleruje małych kotów nie wiem dlaczego ?? Ale spokojnie coś wymyśle

[kalewala]

A tylko ta moja cholera nie toleruje małych kotów nie wiem dlaczego ?? Ale spokojnie coś wymyśle

A jak sprawdzałaś tę tolerancję
Ile dni to trwało

Kiedy do mojej dorosłej kotki wzięłma, bo musiałam, drugą dorosła, nie wolno jej było zejść z parapetu przez trzy czy cztery miesiące, nawet do kuwety nosiłam, nie znalam wtedy forum, myślałam, że tak już zostanie

[kalewala]

A tylko ta moja cholera nie toleruje małych kotów nie wiem dlaczego ?? Ale spokojnie coś wymyśle

A jak sprawdzałaś tę tolerancję
Ile dni to trwało

Kiedy do mojej dorosłej kotki wzięłam, bo musiałam, drugą dorosłą, nowej nie wolno było zejść z parapetu przez trzy czy cztery miesiące, nawet do kuwety nosiłam, w nocy też. Nie znalam wtedy forum, nie mogłam jej znaleźć domu, myślałam, że tak już zostanie na tym parapecie

[makitta]

Jak byłam byłam u Babci prawie miesiąc miałam nawet wyrzuty sumienia bo mój z racji "miastowego pochodzenia" został w domu a rezydenta 3 miesięcznego kota za drzwi do stodoły więc go chyłkiem do pokoju z powrotem. Zresztą co ja będę tłumaczyć wiecie jak traktują koty na wsi?? Moja babcia i tak reformowalna bo kota normalnie w zimie w domu trzyma i pozwala mu tam przebywać kastruje koty karmi suchą dobrej jakości karmą. Reszta gospodarzy uważa to za fanaberie osób z miasta . A malca najnormalniej w świecie chciałam do Luśki przyzwyczaić i przywieść do Wrocka bo by miał lepiej ze mną. A teraz niedawno miałam pilnować domu(kot wliczony) cioci. przez 3 tygodnie jeden na górze drugi na golle jak się tylko spotkały to kłaki leciały... Z kolei z takimi 2 latkami bawi się prawie od początku normalnie po prostu jej nie poznaje.

[makitta]

A bardzo przepraszam jak kogoś z tą wsią uraziłam Tak jest tam gdzie moja babcia mieszka mam nadzieję że nie wszędzie...

[justyna_ebe]

z takimi 2 latkami bawi się prawie od początku normalnie

to co, załatwiamy dwulatka?

Szwy ściągnięte.
Malutka objęła moją twarz łapeńkami, wtuliła mi główkę w szyję i dopiero wtedy pan doktor mógł wyciągnąc te wstrętne, grube nitki. Szczepienie jutro, bo dziś wet miał w gabinecie tylko piątkę.

[kalewala]

Słodkie maleństwo
A domki się nie odzywają?