Kropka sie nam zepsula... :( NOWE ZDJĘCIA!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 30, 2003 9:54 Kropka sie nam zepsula... :( NOWE ZDJĘCIA!!!

Kotka Kropka nam sie zepsula...
Poradzcie czy to normalne zachowanie u rocznego kota, ktorego nagle i niespodziewanie dla niego, uszczesliwiono dwojka brykajacych kociakow, probujacych wlezc jej na glowe i anektujacych teren? Kropka juz od pewnego czasu nie zachowywala sie jak maly kociaczek, byla spokojna i zrownowazona, ale teraz jakos sie nam wydaje, ze ona jest... SMUTNA... tak nostalgicznie sie wpatruje w przestrzen, znacznie mniej przychodzi na mizianie, zadrzylo sie, ze ugryzla mnie 2, 3 razy podczas glaskania, czego wczesniej nigdy nie robila... Co robic? Czy robic COS, czy tak zostawic, z nadzieja, ze przejdzie? Troche buuu
Ostatnio edytowano Pt maja 09, 2003 11:54 przez MiD, łącznie edytowano 1 raz

MiD

 
Posty: 42
Od: Pon mar 10, 2003 10:24
Lokalizacja: Warszawa - Ursus/Reguły

Post » Śro kwi 30, 2003 10:04

Ojej, bidna Kropeczka........ Zakochała się czy co :roll:
Mam nadzieję, że szybciutko wróci do formy.
Pozdrawiam
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Śro kwi 30, 2003 10:07

Budyń tak miał jakis miesiąc po zagoszczeniu BluMki w domu. Mimo że był bardziej dopieszczany. Po następnym miesiącu okazało się, że jest chory (problemy z wątrobą), ale żadnych innych objawów nie miał. Teraz staramy się naprawdę zapewnić im rozrywkę po równo i jakoś jest... Ba, całkiem dobrze jest.
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Śro kwi 30, 2003 10:30

Miziac 3 razy więcej niz przed maluchami.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro kwi 30, 2003 13:03

starac sie ignorowac maluszki i wytrzasac sie milosnie nad kropka..czuje sie pewnei odrzucona..powinno jej przejsc..
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Śro kwi 30, 2003 13:21

Moj Jimmy sie tez obrazil jak do domu zawital maly szczeniak. I chociaz szczeniaka odrazu zaadoptowal, nawet do kuwety uczyl go robic :wink: do mnie zaczal przychodzic na glaski dopiero po dwoch-trzech miesiacach.
Tak ignowowal nas, byl jakby nieobecny, zamyslony. Tylko w momentach kiedy szczeniak nie spal odzywal, ale pozniej znowu zapadal w letarg.
Po tym okresie ni z tego ni z owego znowu zrobil sie naszym dobrym starym kotem :wink:
Obrazek

Pink

 
Posty: 12078
Od: Pon mar 04, 2002 18:47
Lokalizacja: Kostka Rubika

Post » Śro kwi 30, 2003 13:55

A może ją coś boli i dlatego gryzie przy głaskaniu i nie ma humoru?
Moja Bestia za przyniesienie Kawy nie dość, że się obraziła na prawie rok, to jeszcze sam ten fakt dość ciężko odchorowała.
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw maja 01, 2003 22:19

Kiedyś miałam kotkę Łapuciapkę(zaginęła :placz: ), kiedy skończyła około 1,5 roku też tak zaczęła gryść bez powodu przy głaskaniu(nawet kiedy mruczała). Co do twojej kotki to nie wiem może spodziewa się małychy albo co(ale jest chyba za młoda), możesz spróbować się z nią pobawić(np. sznurkiem).

Aniusia

 
Posty: 43
Od: Sob kwi 26, 2003 21:47
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw maja 01, 2003 22:25

U mnie Czarna stracila humor na dosc dlugo jak Biala zawitala :-(
Do tej pory nie jest tak jak bylo dawniej... No teraz juz sie bawi itd, ale na poczatku przestala mruczesc, bawic sie i w ogole smutna byla straszliwie (watek "Sabinka Czarna jest nieszczesliwa").
Piesc ja szczegolnie czesto i podkreslaj jaka jest kochana. I niech jej to jak najszybciej przejdzie ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87916
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt maja 09, 2003 8:21

Marzenko,
jak się czuje Kropka i maleństwa?
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Pt maja 09, 2003 10:58

po fyrst - dziekujemy za troske :)
Otoz Kropka ma sie lepiej! przychodzi znow na kolana i na calego czlowieka jak ten np. lezy w lozku :) Jest znacznie bardziej zywiolowa (choc do Kreski jej daleko ;) )
Maluchy... wlasciwie pozostal mi jeden maluch tylko, bo Romek nagle maluchem byc przestal... Romek ma 4 miesiace a jest prawie 2 razy wiekszy od Kreski, ktora ma 3,5 miesiaca i jest prawie taki jak Kropka, ktora ma 1,3 lat... Czy to aby normalne??? Oczywiscie cieszymy sie, ze rosnie pieknie, ale czy aby to nie jest np. jakas szara odmiana tygrysa?!? ;)
pozdr.
marz

MiD

 
Posty: 42
Od: Pon mar 10, 2003 10:24
Lokalizacja: Warszawa - Ursus/Reguły

Post » Pt maja 09, 2003 11:02

MiD pisze:Maluchy... wlasciwie pozostal mi jeden maluch tylko, bo Romek nagle maluchem byc przestal... Romek ma 4 miesiace a jest prawie 2 razy wiekszy od Kreski


Romek ma 5 miesięcy z małym haczykiem.
Kiedy go przywiozłam do W-wy (8 marca) miał już skończone 3.
Więc ma chłopak prawo byc duży.
Tylko patrzec jak Wam siknie :roll:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt maja 09, 2003 11:03

MiD to chyba norma z kocurami :roll: ja mam w domu kota ktory zapowiada sie na odmiane czarnej pantery!
glaski dla kociambrow :D
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Pt maja 09, 2003 11:47

Kasia D. pisze:Romek ma 5 miesięcy z małym haczykiem.
Kiedy go przywiozłam do W-wy (8 marca) miał już skończone 3.
Więc ma chłopak prawo byc duży.
Tylko patrzec jak Wam siknie :roll:


Ojej... a to mi sie jakos tak poprzestawialo datowo... no to wlasciwie wszystko sie zgdza... Choc to nie zmienia faktu, ze jest 2 razy aki jak Kreska, ktora jest od niego mlodsza o jakie 2-3 tygodnie... ale to przeciez dziewczynka ;)

Co do siknania to przerazilam sie troszkie i uzmyslowilo mnie to, ze juz koniecznie do veta w tej sprawie trzeba sie powoli wybierac...
pozdr

MiD

 
Posty: 42
Od: Pon mar 10, 2003 10:24
Lokalizacja: Warszawa - Ursus/Reguły

Post » Pt maja 09, 2003 11:55 ZDJĘCIA!!!

nareszcie sie doczekalam i w KOTerii wystapily nowe zdjecia maluchow zrobione w oklicach swiat wielkanocnych :) No jakie ja mam sliczne koty, to sie normalnie napatrzec nie mogie :wink:

MiD

 
Posty: 42
Od: Pon mar 10, 2003 10:24
Lokalizacja: Warszawa - Ursus/Reguły




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości