Toruńskie koty- 10 już uratowanych :)

[agatka84]

Aha,
Zośka jest starsza niż myślałam.Moja córeczka ma ok. 5 miesięcy ( tak wet powiedział), bo zęby jej sie wyrzynają i ma kły, które się pojawiają właśnie w tym wieku.Moje dzieci:Maniek i Zoska.
Jakieś zdjęcia trzeba porobic:)

[reddie]

W tak pięknych okolicznościach przyrody i tego... i niepowtarzalnych... pozwólcie, że wyrażę swoją prywatną, nieśmiałą prośbę: Agatko! Może założysz swoim dzieciom ich własny wątek? Myślę, że w pełni na to zasługują, ślicznoty (widziałam zdjęcia obu, widziałam, Manias to super facet a Zosia prześliczna panienka )

[agatka84]

dzieki reddie za pomysl z tym wlasnym watkiem.Sciagnelam pomysl od Ciebie i sprobuje popisac troche w imieniu moich kociastych.Ale nie wiem czy mi sie uda tak dobrze jak Tobie.
Pozdrawiam.
a to watek:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2067975#2067975

[agatka84]

[/url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2067975#2067975

[agatka84]

oj z tym kompem to zawsze cienko u mnie bylo, nawet adresu nie umiem wstawic na forum

[Sylwka]

powinno być [url]adres[/url]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2067975#2067975

[agatka84]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2067975#2067975
dzieki za pomoc.Moze teraz sie uda

[kasia h]

agatka, nie martw sie, mi reddie tez pomogla, jakies 3 tygodnie trwalo zanim zaskoczylam o co w tym wszystkim chodzi:) ja z kompem to tez mam troche na bakier. w weekend chcemy wam przedstawic kota mojej mamy. ma na imie jozek, ale wszyscy mowia na niego stalin bo z niego taki maly despota i terrorysta, nawet ja sie go boje, juz nie raz poczulam jego ostre kielki siedzac na jego fotelu:)

[agatka84]

Byłam tam dzisiaj zawieźć ogonkom jedzonko.Jakos tak znowu bardzo smutno mi było.Mokre futerka mialy bardzo i na papu sie rzucały, bidulki.
Jest tam taka jedna koteczka, bura, ok 8 msc.Warto byłoby ją zabrać spod tego nieszczesnego hotelu.Ale to chyba niemożliwe

[Igulec]

U mnie byc może niebawem zwolni sie "izolatka" czyli pokój mamy - ale nic nie wiadomo na pewno i nic nie wolno zapeszac. Ale jak tylko sie zwolni, to ja moge brać następnego

[agatka84]

fajnie by było gdyby sie miejsce zwolnilo.Jakby co to dajcie mi zaraz znać.Ja moge nawet kotka przywieźć do Inowrocławia-to nie problem.Ta koteczka jest sliczna, dzika tez nie jest bo dzisiaj ja głaskalam.

[Igulec]

Na pewno dam znac - szukałam lokum u mnie dla wszystkich, ale lipa. Nic nie znalazłam. Moja wetka tez nie. Gdybym miała dobrego znajomego w domku jednorodzinnym, to wziełabym je do piwnicy chociaz, ale nie mam nikogo takiego

[agatka84]

Gdybym mieszkała w domku to bym je wzięła wszystkie do siebie i leczyła i by już u mnie zostały.Ale niestety, mam mieszkanie
Tez nie mam nikogo kto mieszka w domku i koty by mógł wziąć.Sprawdzałam już wszystkie opcje.
Z niecierpliwością czekam na dobre wieści.
Jakby inni ludzie nie myśleli tylko o własnych tyłkach to by tych kotów już tam nie było.

[Igulec]

My wszystcy tacy blokowi jestesmy i kazdy ma tylko tylko piwniczną klitkę do dyspozycji i tonę wścibskich sąsiadów Dobrze, ze chociaż trochę na razie wyciągnęliśmy

[Igulec]

A tu watek o dzieciarni spod hotelu i o ktosiu
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56350