Whiskas, Kitekat, marketowe karmy - dlaczego NIE? cz. 2

[kasia essen]

agat-ko wkleje jutro bo wlasnie wrociłam z targow i padam na twarz

[Zabajka]

Witam
Mam pytanie:
Czy ktos z Was orientuje sie może, gdzie w Polsce jest przedstawiciel Leonardo ? Może jest jakiś dystrybutor na Polskę południowo- wschodnią....?
Chciałabym wiedzieć, czy w Rzeszowie ktoś ( i gdzie ) sprzedaje te karmę.....
Pozdrówka

[Elwirka]

Moje niestety Leonardo całkowicie olewają zwłaszcza mokre, suche w ostateczności może być ale wymieszane z RC lub Acaną. A tak naprawdę to z wszystkich puszkowych najlepsza jest galaretka i sosik.

[aja1974]

Ja Leonardo na razie nie kupię-zarówno mokre jak i suche przyjęte przeciętnie, niestety

[aga_tka]

Kasia nie ma problemu... może byc jutro, tzn. już dziś
Na dniach muszę złożyć zamówienie, bo właśnie dziś rano otworzyłam ostatnie opakowanie z Acaną (pewnie wystarczy na kilka dni)
I tak czuję się uspokojona Twoją informacją ustną o zawartości tauryny w Sanabelle, ale zobaczyć na własne oczy nie zaszkodzi

Z góry Ci bardzo dziękuję i pozdrawiam, a teraz uciekam do pracy

[kasia essen]

wstawiam w takiej formie (po kliknieciu sie powiekszy) bo lepiej bedzie mozna zobaczyc detale,co mi osobiscie nie podoba w seniorze i light na pierwszym miejscu jest pszenica i kukurydza,natomiast w pozostałych na pierwszym miejscu jest wysuszone mieso z kurczaka

[aga_tka]

Ślicznie dziękuję Kasiu
No i zamówię moim potworom wersję Sensitive

[kasia essen]

prosze

[Zabajka]

Witam
Czyli nikt nie wie gdzie Leonardo pojawia się w Rzeszowie.....

[xandra]

zapewne w sklepach internetowych
krakvet, animalia...

[Zabajka]

Ale mnie interesuje większa ilość i stała dostawa .
Pracuję w sklepie zoo i chciałabym wprowadzić Leonardo na nasze sklepowe półki

[DamaKier]

Importer Sanabelle jest we Wrocławiu, na ulotce jest taki numer tel.
+48 71 363 42 97
Zadzwoń, zapytaj- tak chyba najłatwiej.

A co do tauryny w Sanabelle Sensitive, to ja już sama nie wiem jak to jest. Całkiem niedawno wyrzuciłam opakowanie po Sanabelle i tauryny w składzie (polska nalepka) nie było niestety Ja na Twoim miejscu aga_tko, dodawałabym jakieś witaminki (nie muszą to być jakieś specjalne witaminy, wystarczą kocie przysmaki witaminowe- w co drugich jest tauryna, także nie powinno być problemu)

I mam pytanie do Izy, jakby tu przypadkiem zajrzała: Dalej karmisz Sonieczkę i Otisa Acaną Light? Iza, a czy dajesz im dawkę wyznaczoną na opakowaniu? Zjadają ją? Też bym chciała przejść z moimi kotkami na taki sposób żywienia, jak ten który stosujesz u swoich koteczków, niekoniecznie z karmą Light, ale ze zwykłą bytówką- po prostu za bardzo zaczynają mi koty marudzić. Tyle że te wyznaczone na opakowaniu dawki (dla moich jest to najczęściej ok. 60g) nijak się mają do tego, co one zjedzą- jak im podzielę tą dawkę na 3 części i rano wsypię każdemu po 20g, to to im najczęściej wystarcza na cały dzień Przy czym naprawdę nie dostają nic innego w ciągu dnia, czasem mama odkroi im kawałeczek mięska lub ryby, którą robi na obiad, ale to jest dosłownie jakieś 30g i zresztą nie codziennie- pomimo to one nadal zjadają tak mało karmy. Jak jest z Sonią i Otisem- jedzą pełne dawki wyznaczone na opakowaniu?

[makitta]

Moje niestety Leonardo całkowicie olewają zwłaszcza mokre, suche w ostateczności może być ale wymieszane z RC lub Acaną. A tak naprawdę to z wszystkich puszkowych najlepsza jest galaretka i sosik.

No widze że nie tylko ja mam ten problem:)
A jakie saszetki lubią Wasze koty?? Moja jest bardzo wybredna i zwykle reszte dojadają koty podwórkowe:)

[izaA]

I mam pytanie do Izy, jakby tu przypadkiem zajrzała: Dalej karmisz Sonieczkę i Otisa Acaną Light? Iza, a czy dajesz im dawkę wyznaczoną na opakowaniu? Zjadają ją? Też bym chciała przejść z moimi kotkami na taki sposób żywienia, jak ten który stosujesz u swoich koteczków, niekoniecznie z karmą Light, ale ze zwykłą bytówką- po prostu za bardzo zaczynają mi koty marudzić. Tyle że te wyznaczone na opakowaniu dawki (dla moich jest to najczęściej ok. 60g) nijak się mają do tego, co one zjedzą- jak im podzielę tą dawkę na 3 części i rano wsypię każdemu po 20g, to to im najczęściej wystarcza na cały dzień Przy czym naprawdę nie dostają nic innego w ciągu dnia, czasem mama odkroi im kawałeczek mięska lub ryby, którą robi na obiad, ale to jest dosłownie jakieś 30g i zresztą nie codziennie- pomimo to one nadal zjadają tak mało karmy. Jak jest z Sonią i Otisem- jedzą pełne dawki wyznaczone na opakowaniu?

Zaglądam, zaglądam, tylko nie zawsze się wpisuję
Otóż tak, moje koty nadal na ligthcikowej Acanie...wiecie jak to jest, jak kupujesz kolejny wór tej samej karmy to w końcu masz ochotę zaeksperymentować..no i mnie też podkusiło, kupiłam Nutram dla tłuściochów, odważyłam dawkę z opakowania, koty głodne już po paru godzinach...nie dały radę wytrzymać do 18.00, kiedy zwykle jest kolacja To samo następnego dnia...otworzyłam worek Acany i pomieszałam, jakoś się uspokoiły, a ja więcej nie będę zamawiała tej karmy.
Co do ilości Acany, kiedy brałam się za odchudzanie tłustych dupeczek, odważałam karmę w ilościach z opakowania - tych mniejszych, dla odchodzanych kotów, to prawie połowa dziennej dawki normalnej...w miseczce wyglądało to całkiem biedniutko, a koty miaukoliły, ale ja twarda baba jestem Po jakimś tygodniu przywykły do mniejszych racji i zaczeły ładnie gubić swoje boczki...oczywiście nie należą do kotów chudych, a ja sypię im już na oko i na pewno trochę więcej niż na początku...jak widzę, że nabierają kształtu beczki wtedy znów trochę zmniejszam racje.
Nie wiem co doradzić tobie...jeśli starcza im 20 g suchego, co wydaje się mało prawdopodobne, to albo tej karmy nie lubią i dlatego jej nie jedzą, albo masz najzwyklejsze niejadki...Kasia essen też miała kłopoty z niejadkami, ale jak zię uwzięła to się okazało, że można zjeść coś innego i nawet ze smakiem.
Polecam też metodę zabierania i dawania, nie chce jeść to nie, zabieram miseczkę i daję na przykład za dwie godziny...wtedy na ogół okazuje się, że same pyszności w miseczce
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to pisz...a i jeszcze jedno od czasu awarii wagi kuchennej - nie mogę napisac ile im daję

[Axel]

Ale mnie interesuje większa ilość i stała dostawa .
Pracuję w sklepie zoo i chciałabym wprowadzić Leonardo na nasze sklepowe półki

Gdzie masz sklep?
Nie jestem pewna, ale chyba w RCMB bylo Leonardo, ale... nie wiem. Moze mi sie cos pomylilo.