GAŁKA I LOLKA - Rudy ma cudowny domek !!!

[gauka1]

A swoją drogą jak się ma taką rufę, to trzeba ją pokazywać .

Oj

[gauka1]

Filmik z Gałką i Lolką w roli głównej, czyli: "Be My Valentine!" -
- w końcu to już niedługo :kitty:

Jeśli chcesz go obejrzeć - kliknij http://www.youtube.com/watch?v=y89E_ffQlXY

[carmella]

hmmmm
a ktos tu sie kiedys bał dokocenia
he he he

Ja mam kotów 3 sztuki i w kazdnej konstelacji nie chca się az tak integrowac

[gauka1]

hmmmm
a ktos tu sie kiedys bał dokocenia
he he he

Ja mam kotów 3 sztuki i w kazdnej konstelacji nie chca się az tak integrowac

One mi tak pewnie zrobiły "na zachętę" - mi też się marzy trójeczka, ale muszę odczekać

[gattara]

Piękna miłość , zupełnie jak moi chłopcy, widać w tym pasję ..... a zaraz potem obgryzanko jest .

[gauka1]

Toż tak jest w kółko i na okrągło... Lizanie, obryzanie, warczenie, uciekanie i wracanie...i wylizywanie...zupełne wariatki !
Ciekawe, jak by było w trójkocie? Hm...
Ej, narazie nie będę się zastanawiać

[JoasiaS]

w trójkącie byłoby DOKLADNIE TAK SAMO !!!

Mówią ci to Milka, Kropka i Frodo

Joasia

[gattara]

Taaaa, a co dopiero w szóstkę . Zastanów się Kasiu .

[gauka1]

w trójkącie byłoby DOKLADNIE TAK SAMO !!!

Napewno tak...tylko narazie marzeniom - stop.
Emigracja jakby w planach...
Trzy koty plus dziecko i manele - ciężko...
Ale zobaczymy, zobaczymy... - napewno KIEDYŚ zobaczymy
Joasiu, coś tak ostatnio zacichła?

Taaaa, a co dopiero w szóstkę .
Zastanów się Kasiu

Nie mogęęęę teraz
Ale zastanawiam się cały czas...

[gauka1]

Uaktywnił się Czarny Gen.

Gen Czarnego Kota - kota jęczącego, gadającego do siebie, kota, który siedzi w jednym miejscu nie dłużej niż 3 sekundy!
Kota, który wygłasza serie filozoficzno-politycznych elaboratów...
Gęba jej się nie zamyka !!!
(Jedzenia jest czynnością szybką i problematyczną)...

Gałka leży na ulubionym posłanku Lolki (monitor lub akwarium) - Lolka zamiast się dosiąść odchodzi memrając pod nosem:
"...Mrak, mrrr, mrrrum, mrrram, mruuu...ona się tu położyła i co ja teraz mam zrobić? Idę sobie gdzie indziej, może tu? Nie. Może tu? Też nie...A teraz pójdę tam...Nie ma nic ciekawego..."

Gałka zawsze marudziła, ale nie tak! Pogadała, pogadała, coś jej odpowiedziałam i spokój.
Gałka potrzebowała dialogu.
Lolka monologuje non stop ....

Lolka przez cały czas biega, skacze, jęczy, gada do siebie, myrmoli i marudzi.
Nie mogę spać w nocy, bo się drze jak opętana.
Przypuszczam, że nuci i śpiewa - bawi się świetnie przy tym. I tupie.
Imprezuje???

Nie da się zwalić na ruję.
Żadnych takich.
Żadnych gestów rujkowych, nadstawiania kupra i przyzywania konkurentów...
Monologi.

Dziś w nocy próbowała dostać się na szafę, na którą nie można wskoczyć - i myślałam, że ona o tym wie - między sufitem a szafą wbudowaną we wnękę jest 10-centymetrowa szpara.
Zajęło jej to pół godziny zanim wstałam (3.15) i skutecznie ją zniechęciłam

Kto ma jeszcze czarnego kota, lub kota z uaktywnionym Czarnym Genem???

[gattara]

Mój Bono podpada pod taki typ , drugiego takiego gaduły i wrzaskuna ze świecą szukać. Jak u Was uaktywnił się ten gen, musisz to zdusić w zarodku , mnie się jakoś nie udało .

[gauka1]

Jak zdusić w zarodku ???
Chyba razem z kotem
Jestem niewyspana - zamorduję to stworzenie nieboskie...

Aaaaaaaaaaaaagh.


Pozatym zaryzykuję teorię, że większość CZARNYCH KOTÓW ma ten Czarny Jęczący Gen...
Oczywiście można polemizować

[Uschi]

Sopel nie gada. Szkoda czasu tracić.

U niego energia Czarnego Gena aktywizuje się w działaniu. Przebywaniu z 30 miejscach jednocześnie. Zachowywaniu się jak pomylona tchórzofretka z ADHD. Podgryzaniu wszystkich i wszystkiego.

Ale już tymczas Misz - jesczze ma problemy z noskiem, więc mu dodatkowo bulgocze i daje efekty - ten to gada
"nochodźdomnieDużanochodźmiziaj... kiedyprzyjdąpomniecimoiDuzicomiichobiecałaś?...
nochodźmiziajgłaszczpopatrztakbródkęnastawiam...
nototydrugaDużachodźbierznaręcejużnatychmiastnoproszę...
nieidźnieidźgdzieidziesz?!?!?!? Miziaaaaaajłaaaaamryyyytaktaktak..."

i tak na okragło

[gauka1]

Ushi - a "tymczas Misz" to jakiego koloru?

Bo ADHD pod Czarny Gen też podchodzi - tak a propos Sopla...
Czarny Gen jest w mowie i czynie

[Uschi]

Tymczas Misz jest naturalnie czarny . Znacznie czarniejszy niż Sopo - dopiero jak się pojawił w domu, to zobaczyłam, że co jak co, ale Sopel to wcale czarny nie jest dymny taki, niewiadomoco;)