Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 29, 2007 19:27

O masz, to się porobiło :(
Też trzymam kciuki, mocno :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon sty 29, 2007 22:01

Twój szef płaci tylko za 33 dni resztę z ubezpieczenia chorobowego ZUS - chyba, że to tzw. duży płatnik...a ze zwolnieniem...po 182 dniach ZUS woła na komisję - i płaci z innej puli - świadczenie rehabilitacyjne...ćwiczę to na bieżąco - trzy dziewczyny w ciąży :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sty 30, 2007 8:16

Jestes?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 30, 2007 9:51

I co słychać? Jakies nowe wieści?

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 30, 2007 10:17

Niestety boss dzisiaj nie wyjechał :( Za to wymusiłam dzisiaj na nim rozmowę
Zapytałam prosto z mostu o co chodzi i czy mam sama napisać wypowiedzenie czy w końcu dostan od niego
Oczywiscie zaraz zaprzeczanie, wypieranie się tego ze on mnie gnębi itp
I usłyszałam jakieś dziwne teksty o tym że chciał mnie zmotywować, bo widzi że nie mam ostatnio chęci do pracy :roll:
A ogólnie zaczął się nad sobą użalać jak to źle mu prowadzić firmę, jak to pracownicy fizyczni źle pracują
i jak to tylko on się stara załatwiać pracę dla firmy a reszta żąda tylko wypłaty 1-go a poza tym nic nikogo nie interesuje
Pomijając fakt że pozwalniał lub sami się pozwalniali Prezesa, projektantów, automatyka i nikt inny się na tym nie zna
Wychodzi na to że byłabym dobrym pracownikiem gdybym załatwiła dla firmy kontrakt na 2 mln a tak to jestem balastem jak cała reszta :evil: :evil:
Mam dosyć :(
Od 9-go boss wyjeżdża na narty na tydzień - (oczywiście innie nie mogą nawet marzyć o dniu urlopu :roll: )
Do tego czasu poskładam sobie wszystkie dokumenty itp i od połowy lutego najprawdopodobniej idę na zwolnienie
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 30, 2007 10:23

czarna.wdowa pisze:Niestety boss dzisiaj nie wyjechał :( Za to wymusiłam dzisiaj na nim rozmowę
Zapytałam prosto z mostu o co chodzi i czy mam sama napisać wypowiedzenie czy w końcu dostan od niego
Oczywiscie zaraz zaprzeczanie, wypieranie się tego ze on mnie gnębi itp
I usłyszałam jakieś dziwne teksty o tym że chciał mnie zmotywować, bo widzi że nie mam ostatnio chęci do pracy :roll:
A ogólnie zaczął się nad sobą użalać jak to źle mu prowadzić firmę, jak to pracownicy fizyczni źle pracują
i jak to tylko on się stara załatwiać pracę dla firmy a reszta żąda tylko wypłaty 1-go a poza tym nic nikogo nie interesuje
Pomijając fakt że pozwalniał lub sami się pozwalniali Prezesa, projektantów, automatyka i nikt inny się na tym nie zna
Wychodzi na to że byłabym dobrym pracownikiem gdybym załatwiła dla firmy kontrakt na 2 mln a tak to jestem balastem jak cała reszta :evil: :evil:
Mam dosyć :(
Od 9-go boss wyjeżdża na narty na tydzień - (oczywiście innie nie mogą nawet marzyć o dniu urlopu :roll: )
Do tego czasu poskładam sobie wszystkie dokumenty itp i od połowy lutego najprawdopodobniej idę na zwolnienie



Tak mi przykro Moniko ,też miałam taką pracą i dość wszystkiego.
Szukaj czegoś nowego ,wiem nie jest łatwo ale trzeba próbować bo życie umyka a człowiek tkwi w martwym punkcie.

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 30, 2007 10:35

czarna.wdowa pisze:Niestety boss dzisiaj nie wyjechał :( Za to wymusiłam dzisiaj na nim rozmowę
Zapytałam prosto z mostu o co chodzi i czy mam sama napisać wypowiedzenie czy w końcu dostan od niego
Oczywiscie zaraz zaprzeczanie, wypieranie się tego ze on mnie gnębi itp
I usłyszałam jakieś dziwne teksty o tym że chciał mnie zmotywować, bo widzi że nie mam ostatnio chęci do pracy :roll:
A ogólnie zaczął się nad sobą użalać jak to źle mu prowadzić firmę, jak to pracownicy fizyczni źle pracują
i jak to tylko on się stara załatwiać pracę dla firmy a reszta żąda tylko wypłaty 1-go a poza tym nic nikogo nie interesuje
Pomijając fakt że pozwalniał lub sami się pozwalniali Prezesa, projektantów, automatyka i nikt inny się na tym nie zna
Wychodzi na to że byłabym dobrym pracownikiem gdybym załatwiła dla firmy kontrakt na 2 mln a tak to jestem balastem jak cała reszta :evil: :evil:
Mam dosyć :(
Od 9-go boss wyjeżdża na narty na tydzień - (oczywiście innie nie mogą nawet marzyć o dniu urlopu :roll: )
Do tego czasu poskładam sobie wszystkie dokumenty itp i od połowy lutego najprawdopodobniej idę na zwolnienie



Święty się znalazł :evil: Czy im wszystkim do reszty odbiło? :roll: Moze w powietrzu coś fruwa... Oby sobie poszedł na te narty, Ty zrób to co potrzebujesz i pociągnij go jeszcze przez jakiś czas na zwolnieniu :) Nie daj się :)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 30, 2007 11:21

Fajnie :( Nie dostaję powiadomień o własnym wątku :roll:

Kociaste mają ostatnio chyba jakąś szajbę
Przychodzę do domu zmęczona to latają i nikt nawet nie przyjdzie potulić Pańci
W nocy kładę się spać to latają po głowach :roll: Rano nie zdążę wstać już latają po głowach :roll:

W niedziele wieczorem Simbo usiłował zeżreć kawał sznurka - Dami wyciągał mu z gardła
Wczoraj po południu przywitały mnie pawiki w kuchni - pewnie coś znalazł i dał radę pożreć :roll:
Dałam mu solidną porcję pasty i póki qpki sa w normie nie panikuję
TŻet tylko sie smieje że Simbuś będzie teraz żarł wszystko bo pastę po prostu uwielbia :wink:

Sarabka opanowała za to włażenie do dziury do perfekcji
Jako że płytka regularnie ladowała na podłode obijając się o posadzke i wc została zdjęta z obawy o pobicie
i teraz już dżunglak może bez przeszkód zwiedzać najciemniejsze zakamarki :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 30, 2007 11:34

No to przynajmniej w domu masz wesoło :lol:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto sty 30, 2007 14:44

a może taśmą taką srebrną zaklej?

musze sie pochwalić, wymiotłam koło z psychologii rozwoju na 5 :twisted:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 30, 2007 14:48

O nie w domu to ja nie mam szansy się nudzić nawet przez chwilę :roll:
Dżunglak z różowym zapewniają rozrywki non stop - czasami aż mi głupio
np kiedy Sarabka kradnie kanapki z plecaków kolegów Damiego :roll:

W robocie w sumie też nie ma kiedy sie ponudzić - czasem nie ma nawet kedy zjeść kanapki :roll:
Rozesłałam dzisiaj po znajomych ze spisu numerów SMS-a że pilnie szukam roboty bo ta wykończy mnie psychicznie
Miło zaskoczyły mnie osoby z którymi mam sporadyczny kontakt (np. dyrektor z firmy w której pracowałam 7 lat temu)
Umówiłam się na kilka piw/herbatek, mam wysłać cv w kilka poleconych miejsc i mam czekać na wyniki kilku rozmów
Od razu jestem nastawiona bardziej optymistycznie do życia a Wy trzymajcie kciuki żeby coś z tego wyszło :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 30, 2007 14:52

rambo_ruda - po pierwsze gratulacje z powodu oceny :D
taśma niestety nie wchodzi w grę bo Simbutek odkleja z zżera wszystkie taśmy :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 30, 2007 14:53

Bardzo mocno trzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto sty 30, 2007 15:11

czarna.wdowa pisze:
W robocie w sumie też nie ma kiedy sie ponudzić - czasem nie ma nawet kedy zjeść kanapki :roll:
Rozesłałam dzisiaj po znajomych ze spisu numerów SMS-a że pilnie szukam roboty bo ta wykończy mnie psychicznie
Miło zaskoczyły mnie osoby z którymi mam sporadyczny kontakt (np. dyrektor z firmy w której pracowałam 7 lat temu)
Umówiłam się na kilka piw/herbatek, mam wysłać cv w kilka poleconych miejsc i mam czekać na wyniki kilku rozmów
Od razu jestem nastawiona bardziej optymistycznie do życia a Wy trzymajcie kciuki żeby coś z tego wyszło :D


No to trzymamy :)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 30, 2007 18:27

No to ja też trzymam :ok:
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości