Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 28, 2007 11:39

Mirko, bardzo biedna ta łapka rudego :(, ale rzeczywiście nie wygląda najgorzej.

Życzę dalszego "popsucia" się kota :twisted:.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie sty 28, 2007 12:08

Ogony są nie do podrobienia, a wzorki jak namalowane :D
Za Rudka :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sty 28, 2007 12:44

Zapraszam na aukcję dla Rudego i pozostałych kociastych :)
:arrow: http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2040227 koci kalendarz książkowy RC

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sty 28, 2007 18:34

niech zyje zepsuty kotecek Rudasek :lol: ....Zaczyna wreszcie kumac ze u czlowieka bywa fajnie ;) :lol:
ObrazekObrazek

jovanna

 
Posty: 155
Od: Czw lut 23, 2006 12:16
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 29, 2007 13:01

Rudy mruczy i barankuje. Koniec świata :D Niech się psuje kocisko. Oprócz łapy - ta niech się naprawia :ok:

Ozzy i maluchy - piękności. :1luvu:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 29, 2007 13:54

Rudek mruczy i przymila się koło godz. 7 rano. Potem na przemian prycha, gdy zbliżam się do klatki a głaskany mruczy. Jeszcze podczas głaskania jest bardzo spięty. Nie mam jednak żadnych problemów z obsługą kota, co jest wręcz niesamowite biorąc pod uwagę jego zachowanie tydzień temu. Od tygodnia nie robił kupy, więc zaaplikowałam mu dzisiaj czopek glicerynowy do odbytu. Nie minęło wiele czasu i wydusił z siebie twarde kamloty. Teraz wiem, że wszystkie jego otwory funkcjonują. W klatce posiedzi jeszcze 2 tygodnie a potem wypuszczę go na pokoje. Oczywiście o ile łapa ładnie się zagoi.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sty 29, 2007 17:15

nooo Mirko przecierz wszystko ma swoje miejsce i czas :lol: a Rudas stwierdzil,ze dostepny bedzie o 7 nad ranem...moze wie,ze o tej godzinie jestes na wpol przytomna i to z jego punktu widzenia bezpieczniejsze :!: :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pon sty 29, 2007 21:02

Nadrobiłam zaległości. 8)

Kociakowa szóstca boska - ten kto dostanie któregoś z nich od Mirki (a to nie bedzie łatwe wcale :wink: ) bedzie wielkim szczęściarzem...
Ozzy - :1luvu: cudowny, wyrósł, zmężniał i jest niemożebnie piękny.
Rudasek - same dobre wieści - zdrowieje (biedna łapka ale biorąc pod uwagę co przeszła w stanie niezgorszym) i psuje się na całego :D

Biedny Murzynek... on był jednym z kotów które zainspirowały moje pragnienie mienia kota czarnego.... :cry:
Dla Murzynka [*]
Pozdrawiam
Paulina z Abi, Laylą, Halo i Teodorkiem.

paulinatob

 
Posty: 804
Od: Sob lip 15, 2006 10:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 30, 2007 21:58

A co tu tak cicho?....nooo juz doba minela i nic :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Śro sty 31, 2007 7:05

Mirko, co u Rudego? :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sty 31, 2007 15:38

Mirka mam nadzieję, ze Cię kocie stado nie zadusiło we śnie... :roll:
Pozdrawiam
Paulina z Abi, Laylą, Halo i Teodorkiem.

paulinatob

 
Posty: 804
Od: Sob lip 15, 2006 10:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 31, 2007 15:46

Rudy bez zmian. Koło godz. 7 rano mruczy na mój widok a przez resztę dnia prycha no chyba, że zacznę go głaskać.
Wczoraj zaszczepiłam Pepe i Pako. Tina uraczyła mnie miaukami rujkowymi, więc dostała blokadę. Mam nadzieję, że to pojedynczy wybryk i już nigdy więcej się nie powtórzy. Tak ogólnie to w nocy koty były okropne. Najpierw zbyt dużo ich pchało się do łóżka a było to uciążliwe gdyż załatwiłam sobie niestrawność i biegałam do łazienki. Kiedy nad ranem poczułam się lepiej opuściły łóżko i zaczęły zabawy w gonionego i bijatyki. Nie mają dla mnie litości.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro sty 31, 2007 16:31

Czyli żyjesz tylko co to za życie.... 8)
Pozdrawiam
Paulina z Abi, Laylą, Halo i Teodorkiem.

paulinatob

 
Posty: 804
Od: Sob lip 15, 2006 10:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 31, 2007 19:12

Zakochani są wśród nas. :lol:

Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro sty 31, 2007 19:28

love :love: love :love: love :love:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 112 gości