Witamy, przegląd techniczny wypadł całkiem nieźle.Pani wet zbadała, zmierzyła

, zważyła....Kocinka jest w niezłej kondycji, gorączki brak, w oskrzelach czyściutko, ma jeszcze ślady zapalenia rogówki, ale oczko wyleczone bardzo ładnie

Najważniejszą sprawą jest pysio, dostałyśmy lekarstwo:Stomorgyl- niewyrażnie zapisane, ale chyba cos takiego i mamy brać przez tydzień pastylasy. Po tygodniu odrobaczanie całego towarzystwa

Po raz pierwszy w życiu widziałam kota, który MRUCZY U WETERYNARZA

Kopary nam poopadały do ziemi...
Jest dobrze, a bedzie jeszcze lepiej
Bronuś obrażony, ale spi ze mną. Cwaniaczek, zawsze jednak co w łóżku, to w łóżku.Wyspał się, wykokosił, a rano fochy od nowa

Wieśka bardziej zaciekawiona niż przestraszona

Dziwny jest ten świat....