Miśka i MR - po wizycie u weta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 26, 2006 20:19

Patrycja26 pisze:3 dni temu w lokalnej gazecie ukazało się ogłoszenie ; kota persa oddam w dobre ręce z powodu wyjazdu ; Zadzwoniłam i miła pani powiedziała że kot ma 9 lat i jest w domu praktycznie sam od stycznia . Ona wpada na 10 minut wymienia kuwetę sypie jedzonko i wychodzi . Spytałam jej czy ktoś już dzwonił i pytał oniego i wiecie co mi powiedziała ? Owszem dzwonili ale jak powiedziała że jest kastrowany to już nikt niebył nim zainteresowany ! Przykre nie ?


Beznadziejne :(
czy Ty masz szanse podjechac do tej pani zrobic mu troche zdjec, poprzytulac itd?

Czy bylaby szansa zrobienia mu badan na toxo? Lub chociaz dwiedzenia sie co jada :wink:
dowiedzenia sie wiecej
nie mozna kota tak zostawic absolutnie
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Nie lis 26, 2006 22:09

Zadzwoniłam do niej i okazało się że oddała persika . Pytałam czy w dobre ręce a ona mówi że ma nadzieje że w dobre . Dziwna jakaś chyba nawet niesprawdziła gdzie go oddaje . Muwiłam jej że moja mama ma persa i że musi go wyczesywać 2 razy dziennie a kobieta powiedziała mi że ona go nieczesała tylko raz na jakiś czas zawoziła kota do weta i on go usypiał i doprowadzał futerko do porządku . Mi się to niemieści w głowie . :?

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50

Post » Nie lis 26, 2006 22:32

Patrycja... ta Pani szukała kotu domu przez ogłoszenia przez prawie rok i akurat jak się nim zainteresowałaś to od razu znalazła mu dom? :roll: Czy ja dobrze zrozumiałam, że to wszysto miało miejsce dzisiaj? Dziwne... mimo wszystko mam nadzieję, że kiciuś jest w dobrych rękach i czuje się dobrze...
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Nie lis 26, 2006 22:35

Pani ogłoszenie dała 3 dni temu bo jak powiedziała chce komuś wynająć mieszkanie a przecież nie wynajmie z kotem .

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50

Post » Pt sty 26, 2007 9:41

Obfociłam Miśkę i w końcu zrobiłam chyba dobre zdjęcia bo widać na nich niebieskie oczy .
Obrazek
Obrazek

A kocur podwórkowy ; zrobiliśmy ogromne postępy jak otwieram drzwi na ganek to przybiega , je już na ganku ale jeszcze do domu boi się wejść . Wzięty na ręce kuli się ze strachu i burczy , ale jak moja córka go bierze na ręce to zamienia się w miziaka ! Ale już jesteśmy na dobrej drodze .

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50

Post » Pt sty 26, 2007 14:02

Nikt do nas nie zagląda :cry:

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50

Post » Pt sty 26, 2007 14:04

zagląda i podziwia piekne oczka
tylko pisać nie ma czasu ale jak się mazgaisz to piszę :lol:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sty 26, 2007 14:07

czarna.wdowa oh dziękuję już mi lepiej . :lol:

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50

Post » Pt sty 26, 2007 14:16

Śliczny ten Twój kotek, wygląda bardzo dostojnie, jak kolejne wcielenie jakiegoś faraona :wink:

bjorkini

 
Posty: 25
Od: Pon sty 15, 2007 15:14
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sty 26, 2007 14:27

Skądś znam to spojrzenie ;)

Obrazek
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 26, 2007 18:21

Patrycja26 pisze:Nikt do nas nie zagląda :cry:


Oczywiście, że zagląda tylko nie wszyscy piszą, ale czytają z miłą chęcią! :D

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt sty 26, 2007 18:25

Aleba pisze:Skądś znam to spojrzenie ;)

Obrazek




Pamiętasz ? Nawet kiedyś pytałam Cię o przodków Blusi . Piękne mają te oczyska . Chociaż mnie i tak naj bardziej elektryzują oczy Otisa :1luvu:

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50

Post » Pt sty 26, 2007 19:14

Błękit nieba w tych oczach.
Wspaniałe!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt sty 26, 2007 19:22

Ja tez zagladam, moj Franio tez ma niebieskie oczy tyle ze ciemniejsze wetka powiedziala ze szafirowe. wstawilabym zdjatka moich kotow ale nie wiem jak to sie robi a nie mam czasu kurcze sie poduczyc.

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 26, 2007 19:39

Patrycja26 pisze:
Aleba pisze:Skądś znam to spojrzenie ;)

Obrazek




Pamiętasz ? Nawet kiedyś pytałam Cię o przodków Blusi . Piękne mają te oczyska . Chociaż mnie i tak naj bardziej elektryzują oczy Otisa :1luvu:

Pamiętam.
Ja jestem beznadziejnie zakochana w tych Blusiowych ślepkach :love:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Gosia300, Paula05, Wix101 i 187 gości