Koty z Kociego Świata- Zostań św. Mikołajem !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 23, 2007 18:36

Jesteś prześliczna, nawet z tym oczkiem ci się kwalifikuje do "okoulisty" 8)

Szewczyk Magda

 
Posty: 688
Od: Nie lis 26, 2006 20:45

Post » Wto sty 23, 2007 20:15

Strasznie się denerwuje jak Ślepusia po operacji, czekam aż Kasia wróci z lecznicy.
Prosimy o kciuki dla Ślepusi.
Obrazek Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie g.monika@wp.pl

MonikaWarszawa

 
Posty: 4196
Od: Sob maja 14, 2005 13:15
Lokalizacja: Warszawa Praga Północ

Post » Wto sty 23, 2007 20:17

:ok: :ok: :ok: :ok: za Ślepusię .
Kociaki są cudne :love:
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Wto sty 23, 2007 21:09

Fraszka pisze:Zrobiłam banerek dla Kociego Świata i proszę o akceptację lub ewentualne sugestie dot. zmian :)

Fraszko, czy jest możliwość wolniejszego wyświetlania napisów? Bo miałam kłopot z przeczytaniem pierwszego zdania w całości na "pierwszy rzut oka" :oops: Ale może tylko ja? :roll:
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Wto sty 23, 2007 23:42

Tak wystarczy?

Obrazek
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sty 23, 2007 23:57

dopiero dotarłyśmy do domu
operacja trwała dłużej niż miała trwać
Ślepusię niestety bardzo boli. Jak zaczęła się budzić krzyczała tak, że serce ściskało. Dostała b.mocne środki przeciwbólowe. Jest półprzytomna, ale odrazu weszła na łóżko. Aż się boję jutra-jak przestaną działać leki. Napiszę rano co się dzieje. Na razie biorę się za sprzątanie. Agrafka zgubiła kupę na środku pokoju, a Spince udało się przez nią kilka razy przepełznąć. Obie panny do prania i suszenia.
Obrazek

koci-swiat

 
Posty: 1309
Od: Śro mar 23, 2005 18:57

Post » Śro sty 24, 2007 8:21

:( :( :( Ślepusia - Ciebie bardzo boli, nie wiesz dlaczego, ale prosze nie myśl że to znowu wina człowieka - choć z Twojego punktu widzenia czlowiek Ciebie tam zawiózł, a inny operował :(

Rety rety - SLEPUSIA wszyscy myślimy o Tobie...... ch...ra bez sensu.
Obrazek Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie g.monika@wp.pl

MonikaWarszawa

 
Posty: 4196
Od: Sob maja 14, 2005 13:15
Lokalizacja: Warszawa Praga Północ

Post » Śro sty 24, 2007 11:08

Kciuki za koteczki :ok: :ok: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro sty 24, 2007 12:58

Dostałam maila od Kasi - która była wczoraj od rana do nocy w lecznicy ze Slepusia i innymi kotami.
Ślepusia - operacja trwała długo, koteczka dostała morfine w jakimś momencie bo bardzo bolało, po wybudzeniu się też płakała.
Nie wiem jak jest teraz, i nawet nie napieram na Kasie aby pisała bo domyślam się że gania za lekko dzikawą Ślepusią aby jej pomóc.
Ogólnie widomość była przesączona zmęczeniem, rozpaczą, i zdenerwowaniem - bo jeśli dostaje maila od Kasi "......nie mam siły...." to musi być źle.
Wczoraj na dodatek ratowała też innego kota, potem sie dowiem o co chodziło - wiem ze było na granicy życia-śmierci.
To wszystko wykańcza psychicznie.
Automatycznie mogę nie dostać dziś od Kasi jakie wpłaty doszły za bazarek - bo ona poprostu może nie mieć czasu zadzwonić do banku i sprawdzić konta, i napisac mi tego. Więc dziś moge wstrzymać wysyłki przedmiotów, bo nie wiem komu.
Jeszcze ten śnieg - w mieście da się jakoś żyć (Ja odśnieżałam samochód 20 min i nie mogłam wyjechac) a u Kasi na tym zadupiu (przepraszam) dojazd jest ciężki w piękny słoneczny dzień - jak zaczyna padać często jest poprostu odcięta od świata.
Ewa miała pojechać i zawieźdz puszki ale się obawia że nie przejedzie małym samochodem tą dróżką prowadzącą do KŚ. (bez zimówek będzie ciężko)
Właśnie liczyłyśmy że potrzeba ok 1800szt puszek miesięcznie.... liczyłyśmy same więc to nasze domysły, Kasia to potwierdzi lub zaprzeczy. Ale jeśli idzie ok 60 puszek dziennie x 30 dni to tak wychodzi.

Automatycznie trzeba u Kasi teraz więcej węgla aby było ciepło. ten węgiel nosić trzeba ze stodoły (czy czegos tam) do domu.

Pisze o wszystkim i o niczym - ale jestem zła, że musze tu siedzieć zaa biurkiem a nie mogę pojechać i pomóc.

A najbardziej szkoda mi Ślepuśki która cierpi, Kasia razem z nią..... rece mi opadają.

Chyba musiałam się Wam wygadać......
Obrazek Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie g.monika@wp.pl

MonikaWarszawa

 
Posty: 4196
Od: Sob maja 14, 2005 13:15
Lokalizacja: Warszawa Praga Północ

Post » Śro sty 24, 2007 16:25

Mam cudowne,sympatyczne i przepiękne kotki.Martusia jesteś śliczna! Czarna Mańka, z oczkiem będzie na pewno wszystko OK.Trzymam kciuki!!!Siostrzyczka Nutka urodziła się z uszkodzoną rogówką, czasami odnawiają się problemy z jej oczkiem , więc trzeba czuwać nad tym aby niczego w tej kwestii nie przeoczyć. A tak wogóle ,to chore oczko wcale nie przeszkadza jej normalnie żyć i rozrabiać. Pozdrowienia i ucałowania od Nutki dla Martusi i Mańki.Dziewczyny trzymajcie się zdrowo!
Trzymam mocno kciuki za Ślepusię :ok:

Czarna_Nutka

 
Posty: 527
Od: Nie gru 17, 2006 20:25
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 24, 2007 20:35

Fraszka pisze:Tak wystarczy?

Bardzo, bardzo dziękuję :love:
Skończyła się aukcja dla Ślepusi- będzie na leki itd. A jeśli się Licytujące zgodzą- może nawet zapłacimy podwójnie :D
Kciuki za koteczkę, żeby nie bolało...
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Śro sty 24, 2007 20:49

Czekam na info od Kasi.
Wystawiłam dzis nowe - bardzo interesujące przedmioty na bazarku.
To juz jakaś obsesja, wchodze do sklepu i pytam "czy cos z koteczkami jest?" hi hi hi.
Chwilowo wystawilam ogólnie na KŚ (więc Kasia zdecyduje na co pójdzie, pewnie na weta)

Ślepusia śpi - odpoczywa sobie bidulka.

A Kasia jest odcięta od świata - zasypało.
Obrazek Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie g.monika@wp.pl

MonikaWarszawa

 
Posty: 4196
Od: Sob maja 14, 2005 13:15
Lokalizacja: Warszawa Praga Północ

Post » Śro sty 24, 2007 22:17

Ślepusia śpi spokojnie. Wygląda na to, że już bardzo nie cierpi. Martwię się bardzo, bo od wczoraj rana nic nie jadła. Taka jest biedna i smutna w tym ubranku i nitkami sterczącymi z oczek.
Obrazek

koci-swiat

 
Posty: 1309
Od: Śro mar 23, 2005 18:57

Post » Śro sty 24, 2007 22:57

Bardzo poruszyła mnie historia Piotrusia-Myszki , bo niestety wiem coś o leczeniu starszych kotów, u których jest podejrzenie nowotworu...i wiem ile pieniędzy takie leczenie pochłania. Nie mam pieniążków, ale wystawię na bazarku jeden z moich kolaży.
Gdy go robiłam, jeszcze o tym nie wiedziałam...ale teraz wiem,że powstał specjalnie dla Myszki, , bo to kolaż z czarnym kotem, a czarne koty przynoszą szczęście.I oby ten czarny kot przyniósł szczęście i tobie Piotrusiu-Myszko.
Zaraz "zmacham" aukcję :wink:

[edit] literówki :oops:
Ostatnio edytowano Śro sty 24, 2007 23:24 przez aga23, łącznie edytowano 2 razy

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro sty 24, 2007 23:03

Kasiu, będzie dobrze - nie załamuj się, bo i nam (nie daj Boże) sił zabraknie... Ty dodajesz nam sił, dzięki Twojej energii nam też się chce chcieć... Głowa do góry, jak Cię odśnieżą trochę to wpadniemy na sesję terapeutyczno - zdjęciową.

Szewczyk Magda

 
Posty: 688
Od: Nie lis 26, 2006 20:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Blue i 138 gości

cron