6WspaniałychFredków+4Damy. Filip znowu charczy :(

[Fredziolina]

Zapolowałam na sioo Freda.
Wreszcie.
Dzisiejszy wynik.

SG 1.030
LEU neg
NIT neg
ph 5
ERY neg
PRO neg
GLU neg
ASC neg
KET neg
UBG norm
BIL neg
kolor jasno zółty/zupełny

Nabłonki - wielokątne - nieliczne
Leukocyty - 3-5 w polu widzenia
Erytrocyty (-)
Śluz -nieliczne
bakterie - nieliczne )
Inne (-)

Chyba nie jest najgorszy.
Jutro bede rozmawiac z wetka.
Co Wy o nim sądzicie?

[agacior_ek]

jest niezły..
tylko te leukocyty.. nie wiem, skąd one tam mogą być..
ale ph 5 brawo!
kryształów nie ma!
nabłonki w normie
brawo Fredzie!!!!!!!!!!

[Fredziolina]

jest niezły..
tylko te leukocyty.. nie wiem, skąd one tam mogą być..

Az odetchnęłam Bo juz mnie czarne mysli nachodziły
Leukocyty wybije furaginą i już!
Ale z żywieniem Freda mam problem, on tak polubił Hilsa s/d ze innej nie rusza.
Chyba jutro zakupię cosik dla niego, bo to co mam to nie tyka. Moze nie głodny?

Maja wariuje za 10 maluszków Gania Rudego,że ten aż sapie
Zanim panna pójdzie spać zrobi 10 km

[smil]

Ale z żywieniem Freda mam problem, on tak polubił Hilsa s/d ze innej nie rusza.

szkoda, że mu c/d nie pasuje Bo s/d niestety, nie powinno się jeść w nieskończoność Może ASD Trovetu by mu podeszło? Tylko to duże paczki są, żal kupić w ciemno 3 kilosy, gdyby mu miało jednak nie posmakować.

Inna rzecz, że s/d ma wyjątkowe jak dla mnie działanie pijotwórcze; po żadnej innej innej karmie dla struwitowców nie zaobserwowałam tak częstego ganiania do wodopoju. Po c/d było nieźle, po urinary tak sobie (jak z ASD nie wiem, bo sporadycznie podawałam).

[dzioby125]

ph 5 więc już zaczyna iść w drugą stronę, uważaj z zakwaszaniem.
struwitowej już nie ma sensu dawać skoro kryształy zniknęły, a leukocyty pojedyncze są podobno dopuszczalne, tyle, że czytałam o 1-2, a u Freda masz 3-5, więc nie wiem
ogólnie wyniki SUPER żeby tylko przestał się zatykać

Jadziu, dziękuję za namiar

[Fredziolina]

Maja nadal szuka domu.



Eru nie może jej dać domku.
Wiec zaczynamy szukać
W poniedziałek wysyłam ogłoszenie do GW.
Maja juz po ściągnieciu szwów
Brzusio piękne, zagojone
Koteczka prztytła i waży 3,20 kg To wskazuje, ze czas na szukanie domku bo zrobie z niej kulfona
Maja szaleje, zaczepia chłopaków, rozruszała leniuchów.
Zasługuje na wspaniałych, wrażliwych ludzi.



Ona tyle cierpiała, jej nózki o tym mówią

[Fredziolina]

Maja znalazał domek .
Musi jednak poczekac, bo domek po pp .
Dzisiaj Maja po raz pierwszy zaszczepiona, a za 3 tyg. powtórka, a za kolejne 2 tygodnie pojedzie do Wrocławia.
Maja jest zdrowa jak rydz, piękna i bardzo radosna.
Świat ogląda zza okna i wcale za nim nie tęskni.

[Fredziolina]

I tak już w tym tygodniu Maja zostanie Wrocławianką
W sobotę pojedzie do Cocoslipper
Maja jest bardzo dzielną i zdrową koteczką, szczepienie to dla niej jak ukłucie komara
Czuła sie wspaniale, wariowała jak gdyby nic
Jak do nas trafiła wazyła 2,60 kg a teraz 3,65 kg
I dobrze,ze już pojedzie do Cocoslipper, bo ja zrobiłambym z niej kulfonika
Maja jest grzeczna, ulwiebia zabawy, galopady, mordowanie myszki, w nocy spokojnie śpi, wiec mozna sie wyspać
Kochana koteczka, trochę przeszła, ale teraz jest szczęśliwa.
To co sie dzieje za oknem absolutnie ja nie interesuje co nie znaczy, że nie nalezy dbac o jej bezpieczeństwo.
Obiecana sesja zdjeciowa dla Cocoslipper, przepraszam, że tak póżna, byłam złamana choróbskiem
Maja lubi polegiwac na kuchennych szafkach

[cocoslipper]

mrr jakaż ona piekna :*:*! cud miód!! przepiekne fotki
jeja, a to juz w sobote...! ciesze się jak głupek i licze dni.
u mnie to bedzie jedyny kociak do miziania wiec bedzie miala u mnie jak w niebie
zadne inne zdanie nie przychodzi mi na mysl, tylko : "ciesze sie, ciesze sie, CIESZE SIE" juz wariuje. cale szczescie czas szybko leci, zwlaszcza w szkole, wiec sobota przyjdzie zanim sie obejrze ;]
fredziolinko, zaraz napisze do ciebie PW; napisze jak dokladnie do mnie dojechac calusek dla kici w rudziutki kinol ;*;*:*

[czitka]

Cieszymy się ogromnie! Ona jest śliczna, taka z mojej serii, i trochę z pysia podbna do Balbisi!
Nowym Opiekunom gratulujemy bardzo serdecznie! Koty z fredziolinowego chowu są absolutnie niezwykłe, sama mam jednego , czyli Balbunię!
Ps. Jadziu, jak będziesz już po szczęśliwym przekazaniu Księżniczki z pustym koszyczkiem, to wpadnij do nas koniecznie, zeby nie było pustych przebiegów

[dzioby125]

piękna jest, prawdziwa srebrzysta gwiazdeczka

ale byłam pewna, że już od dawna jest w swoim domku

[cocoslipper]

dzioby125, jakbym tylko mogla to bym juz dawno ja do siebie wziela, no ale najpierw ksiezniczka musiala byc zaszczepiona (razy dwa), bo u mnie domek po panleukopenii... :(
dla mnie priorytetem bylo zeby Majka najpierw zostala zaszczepiona (chociaz na poczatku myslalam ze nie wytrzymam pieciu tygodni - zanim kociak nabierze odpornosci na wirusa).
aaach bo gdybym miala przechodzic to samo ( tfu tfu odpukac w niemalowane ) co z Tibim w ostatnie dni, zanim pp go zabrala... nie wytrzymalabym chyba...

iiiii juz tylko 4 dni ;] łiiii....
jak tylko niusia do mnie przyjedzie nacykam jej fotek, zaloze watek, zeby Fredziolina byla na bieząco i zeby wiedziala ze Majce u nas dobrze
noo koncze, ide do sklepu, widzialam sliczną myszę z futerka dla Majaka buziam ;*

[Kinga-Kotki]

Bardzo się cieszę,że Maja znalazła nowy domek Jest śliczną Koteczką

[czitka]

Jadziu, mam dla Ciebie z samego rana dobre wiadomości na dobry dzień
Wczoraj rozmawiałam z Agnieszką, u której szczęśliwie bytują Bazyli i Bredzia, zwana Fredzią, czyli rodzeństwo Balbisi!
Mają się świetnie!
Bazyli kłóci się z Agnieszką, rozrabia, obgryza kwiatki i udaje, że to nie on patrząc w sufit Śpi w łóżku z Państwem.
Bredzia jest hmmmm puszysta i leniwa i strasznie kochana, Agnieszka nieustająco proponuje jej spacery i wychodzenia, żeby nabrała wiotkości , ale ona wie swoje i wychodzi tyle o ile.
Rozrabiają okrutnie, zaprzyjaźniły się z sąsiadami zza ściany, do których wchodzą jak do siebie przez taras i dokonują ku radości domowników penetracji stołów, lodówek, itd.
Kiedy Agnieszka z mężem muszą gdzieś wyjechać, albo chcą, zostają pod troskliwą opieką tych właśnie sąsiadów i wszyscy są szczęśliwi, zdrowi i zadowoleni!
Są zadbane, bezpieczne i uśmiechnięte!
Miłego dnia!

[Fredziolina]

widzialam sliczną myszę z futerka dla Majaka buziam ;*

Majunia kocha szarpać myszki
A teraz juz po wizytach w salooonie SPA wypoczywa, nabiera sił do jutrzejszej wycieczki do swojego domciu


Czitko jak miło czytać taaaakie wiesci