» Nie sty 07, 2007 19:46
Te wyniki to są takie dość straszne, leukocyty 54, a norma 15...
Ale cóż, walczymy. Jutro jadę do pani wet naszej, tylko się muszę jeszcze umówić, dopytam o szczegóły i wezmę skierowanie do dr Niziołka.
A u moich kotów był wczoraj i dziś Mikołaj...
wczoraj to głównie u mnie - agent_ka przybyła z darami, dla kotów ale i dla mnie (pyszności...). Dziękujemy.
A dziś Mikołaj przybył pod postacią tajdzi i Jej Tz z darami - zmielonym kurczaczkiem z ryżem i puchami.
Dziękujemy!!!!
Mała grzeje się koło rury od kaloryfera i właśnie odkrztusza. Jest bez aminofiliny chyba 3 dzień, więc w sumie i tak nieźle z oddychaniem, choć gorzej niż mogłaby być.
Jestem fanką maści carident, jej nakładanie na obolały pysk jest jedynym zabiegiem znoszonym przez Rezedę ze spokojem. Chyba czuje, ze jej pomaga.
Ostatnio edytowano Nie sty 07, 2007 21:02 przez
sibia, łącznie edytowano 1 raz
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.