Witajcie ja też jestem nowa.n Mój kociak nazywa się Pulpet(co można zgadnąć po jego sylwetce-ale i tak jest najpiękniejszym kotem pod słońcem). Dachowiec. Sympatyczny kocurek który jeszcze nigdy mnie nie ugryzł, nie podrapał, nie oprychał. Urodził się w Wielkanoc(w pierwszy dzień świąt!!!),na fotelu w salonie

. Niedawno skończył dwa lata.