Morze kotow.Domy stale i tymczasowe dla Maluchow i doroslych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 01, 2007 18:06

Zuziu mocne kciuki za Ciebie malutka :ok: :ok: :ok: Bardzo mocne kciuki!

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto sty 02, 2007 20:19

Jeszcze w starym roku rozmawialam o Zuzi z wetami... poniewaz reakcja na antybiotyki (bardzo silne) jest doslownie na2-3 dni jej rokowania sa bardzo zle :( Jest to stan chroviczny.... i taki juz bedzie :cry: :( Zuzia ma przed soba 2-3 lata zycia :cry: z antybiotykoterapia zachowawcza :? tzn... co poltora dwa miesiace kolejny antybiotyk wg listy (niezaleznie jak sie bedzie czula w danej chwili). Taka terapie bedzie mozna stosowac do czasu kiedy Zuzia mimo wiecznie zapchanego i czyszczonego noska bedzie chciala zyc.. bedzie miala apetyt..wetki ostrzegaly ze zalamanie mozne nastapic w kazdej chwili...
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 02, 2007 20:43

Gośka, ja namawiam, spróbujcie wejść z interferonem ludzkim. Koszt prawie żaden: 30 zł na 100 dawek, podawanie odustne, bardzo łatwe. to naprawdę działa.
Jeż uslyszał identyczną diagnozę, poprzedni "lekarz" :evil: chciał go uśpić... Antybiotyki pomagały na tydzień!
Naprawdę, naprawdę namawiam!
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 02, 2007 21:43

Gośka, zapytaj wetów, co oni myślą o kuracji interferonem? Może warto spróbować?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sty 03, 2007 8:14

zapytaj Gocha, a nuż ?...? samo podawanie bez problemu, wiesz sama na przykładzie Klemensa, koszt żaden, bo chyba jeszcze mamy w Łodzi ludzki interferon, a nawet jeśli nie, to to są grosze.

jeśli chodzi o sterylki, to masz jeszcze u mnie kasę, pamiętasz? nie dużo, ale na 1 panienkę wystarczy i może jeszcze na jakiegoś pana:)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 03, 2007 21:01

Mogę tyko kciuki potrzymać :ok:
i zaprosić chętnych do licytacji magnesu na KB

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2001997#2001997
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw sty 04, 2007 18:55

O interferon dla Zuzi zapytam przy najblizszej wizycie w lecznicy... a bede tam zdaje sie nie dlugo..bo pod blokiem pojawila mi sie Leośka :roll: (wiecej o niej w watku Dwukota)

Lucynko dziekujemy za aukcje :1luvu:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 04, 2007 20:03

W schronie sterylizowała koty jola buk z forum, doświadczenie chyba pozytwne, może by napisać do niej PW o samej "procedurze", z tego co wiem to interferon powinien być jeszcze u Iwci.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro sty 10, 2007 0:40

No i jak tam sytuacja?
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sty 10, 2007 20:13

Kicorku.. szczerze mowiac.. nie wiem :oops: ostatnio zajmuje sie Leoska i moimi osiedlowkami
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 27, 2007 18:57

A tak pieknie mialo byc pod moimi oknami :roll: trzy wykastrowane dzikie kocury do wczoraj... kiedy pod oknami zobaczylam 2 nowe :twisted: Probowalam sobie wmawiac ze mam omamy, ze nie ma zadnych nowych kotow ale odglosy rujkujacej koteczki nie pzostawialy zludzen :evil: Kiedy nocka ciemna poszlam lukac nowi sie zdematerializowali. Dzis mialam tylko jechac do weta po ostatnia porcje odrobaczacza dla Kurdupelkow wyszlam z klatki i co :?: na parkingu zaatakowala mnie koteczka :roll: Piekna burasia. Obok zobaczylam burego kocura (oczywiscie z jajami :evil: ) w bialych ponczoszkach. Najpierw uciekl kilka krokow ale kiedy kucnelam zaczal sie ocierac i domagac glaskow. Jest przerazliwie chudy :(
Koteczke zapakowalam w transporter i powloklam do weta - ma ewidentna ruje, stan zapalny po zlamanym kle, katar i zapalenie oskrzeli :cry:
Zostala w szpitaliku bo nie mam gdzie jej "upchnac" :cry: Podlecza ja wysterylizuja tylko co dalej :?: :?:
Wiem ze powinnam tez ciachnac kocurka.. ale nie mam kasy :oops: choroba Bizia no i teraz Kurdupelki wyczyscily moja kieszen :oops:
Co ja mam zrobic z dwoma domowymi kotami, ktore nie radza sobie na wolnosci :cry: (koteczka ma powyrywana sierc zapewne przy walkach o miske).
Czy ktos bedzie mogl je przygarnac :?: obawiam sie ze to marzenie scietej glowy
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 27, 2007 19:07

może jednak powalczyć standardowo, ogłoszenia, licytacje, jakiś DT... no wiem, marzenia i chory idealizm, ale co szkodzi spróbować?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie maja 27, 2007 19:09

Femka jutro jak bede zawozic do lecznicy puszki i zwirek zrobie fotki, mysle ze kocurkowi pod blokiem tez. Ogloszenia tez zrobie.. tylko ze w znalezienie domku w tydzien nie wierze :(

Bezsilnosc mnie dopadla :oops:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 27, 2007 19:12

goska_bs pisze:Femka jutro jak bede zawozic do lecznicy puszki i zwirek zrobie fotki, mysle ze kocurkowi pod blokiem tez. Ogloszenia tez zrobie.. tylko ze w znalezienie domku w tydzien nie wierze :(

Bezsilnosc mnie dopadla :oops:




tylko nie to... nigdy nie wiesz, którego dnia DT się odezwie. Tu się cuda zdarzały...
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie maja 27, 2007 20:18

Gosiu, nie łam się proszę!
Mam nadzieję, że domki tymczasowe się znajdą...

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości