Niemożliwe.... Przecież wszystko zmierzało ku lepszemu... Rana wyglądała dobrze.... Bardzo mi przykro Miałam taką nadzieję....
Bezłapku- będziemy o Tobie pamiętali..... [*]
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku. 10.02.2013 mój świat się zawalił.
Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny? 09.11.2015r. odszedł Kroker
Pini tak miało być.
Choć bólu nie można ukoić od razu,to niech pocieszeniem Ci będzie,że nie odchodził w samotności.Czuł że Tweoje serce ogrzewało jego kocią duszyczkę. Moja Kiciunia kilka dni temu odeszła. Nie ma jej,więc wiem co przeżywasz.
Pini tak miało być.
Choć bólu nie można ukoić od razu,to niech pocieszeniem Ci będzie,że nie odchodził w samotności.Czuł że Tweoje serce ogrzewało jego kocią duszyczkę. Moja Kiciunia kilka dni temu odeszła. Nie ma jej,więc wiem co przeżywasz.